Wyjazd do Norwegii... - Norwegia

Witam wszystkich! Mam pewne pytanko. Mianowicie, planuję na jakiś czas, tzn na około dwa lata, wyemigrować do Norwegii. Teraz mam pytanie, co powinienem wiedzieć przed emigracją? Jakie dokumenty powinienem ze sobą wziąć? Co załatwić przed wyjazdem a co po przyjeździe? Szukałem już trochę na ten temat, ale nigdzie nie znalazłem rzeczowych odpowiedzi, mam nadzieję, że tutaj mi pomożecie Pozdrawiam i z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi.

Po pierwsze znajdź pracę.

Masz na myśli jeszcze tutaj czy już po przyjeździe na miejsce?

Bardzo dzięki za Twoją empatię, ale jak nie zamierzasz wnieść nic do tematu to z całym szacunkiem, ale nie pisz. Bez pozdrowień.

Poza tym wydaje mi się, że nie zrozumiałeś mojej odpowiedzi. Nie pytałem o to czy w Polsce mam znaleźć pracę tylko pytałem o to czy szukać jej tutaj, jeszcze na miejscu czy po przyjeździe do Norwegii. Przemyśl dwa razy zanim napiszesz coś jeszcze głupszego.

nemo2016 napisał:
Poza tym wydaje mi się, że nie zrozumiałeś mojej odpowiedzi. Nie pytałem o to czy w Polsce mam znaleźć pracę tylko pytałem o to czy szukać jej tutaj, jeszcze na miejscu czy po przyjeździe do Norwegii. Przemyśl dwa razy zanim napiszesz coś jeszcze głupszego.

Po pierwsze to jeszcze raz przeczytaj to: "Po pierwsze znajdź pracę."
Nikt Ci nie każe szukać pracy w Polsce. Jedynie szukaj na początek z poziomu Polski pracy przez agencje pracy i jeśli gdziekolwiek pracowałeś i masz jakiekolwiek doświadczenie to najlepiej zdobądź jeszcze referencje, świadectwa pracy itp. To nie Anglia, że pojedziesz i szybko znajdziesz jakiekolwiek zajęcie, to jest inny specyficzny rynek pracy, jedynie specjalistów przyjmują i już nawet angielski nie wystarczy. A co do pierwszego pytania to mniej więcej tak spisałem sobie:
1. Rejestracja na policji D-Nummer, po 6 msc. Personalnummer
2. Założenie karty podatkowej w Skaatetaten (Urząd Skarbowy)
3. Założenie konta bankowego
4. Uzyskanie pozwolenia na pobyt
5. Zbierać bilety lotnicze i autobusowe na dojazdy do miejsca pracy (przydadzą się przy statusie Pendler)

Proszę innych użytkowników forum, żebyście dopisali coś od siebie w kolejnych pkt, może wyjść ciekawy poradnik.

Hei, widzę, że głupie odpowiedzi. To po prostu zazdrość Polaków, nie chcą pomóc i tyle tego spodziewaj się w Norwegii. Umiesz liczyć -licz na siebie. Początki nie są łatwe, ze sobą zabierz paszport, przygotowane CV w języku angielskim bądź norweskim, i potrzebne rzeczy do życia. Najważniejsze jest mieć lokum, nie przyjeżdżają w ciemno. Jeśli będziesz miał problem z wynajęcie szukaj camping w pobliżu gdzie będziesz chciał mieszkać w sezonie od jesieni do wiosny dobre ceny domku z łazienką, salonik z kuchnią i pokój. Oczywiście najlepiej mieć również pracę a jak nie to chodzenie po agencjach i zostawianie cv (np. Proffice. Addeco) aaa i kasę na życie, Norwegia jak każdy wie jest drogim krajem. Ale jak się już ma pracę, mieszkanie to jest z górki i można prowadzić dovre życie. Powodzenia

Elaa1 napisał:
Hei, widzę, że głupie odpowiedzi. To po prostu zazdrość Polaków, nie chcą pomóc i tyle tego spodziewaj się w Norwegii. Umiesz liczyć -licz na siebie. Początki nie są łatwe, ze sobą zabierz paszport, przygotowane CV w języku angielskim bądź norweskim, i potrzebne rzeczy do życia. Najważniejsze jest mieć lokum, nie przyjeżdżają w ciemno. Jeśli będziesz miał problem z wynajęcie szukaj camping w pobliżu gdzie będziesz chciał mieszkać w sezonie od jesieni do wiosny dobre ceny domku z łazienką, salonik z kuchnią i pokój. Oczywiście najlepiej mieć również pracę a jak nie to chodzenie po agencjach i zostawianie cv (np. Proffice. Addeco) aaa i kasę na życie, Norwegia jak każdy wie jest drogim krajem. Ale jak się już ma pracę, mieszkanie to jest z górki i można prowadzić dovre życie. Powodzenia

Moja odp. nie była głupia. Napisałem co najważniejsze musi załatwić. Jeśli nie ma tam nikogo i dużej gotówki nie może zabrać (biorę pod uwagę najgorszą opcje) to zacząć musi od pracy przez agencje, która załatwi także lokum, a wtedy jak już będzie miał nr personalny, karte podatkową i konto w norweskim banku to już łatwiej coś znajdzie.

Też uważam, że najłatwiej zacząć od pracy przez agencję. Wyjdzie dużo taniej i mniej stresująco. Twarde i rzeczowe odpowiedzi sprowadzające na ziemię bardziej pomogą, bo życie to nie bajka...