Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Jak znalezc prace? - Norwegia

Czytali temat:
Kinga G. Jędrzej G (1565 niezalogowanych)
193 Posty
Ewa Adam
(MalaCzarnaEwa)
Stały Bywalec
Potrzebuje konstruktywnej krytyki, spojrzenia z innej strony...podpowiedzi co robie zle. Musze sie wygadac, moze wy macie trzezwe spojrzenie na temat. Szukam pracy w magazynie lub sklepie...mam z Polski ok 15 lat doswiadczenia w przeroznych sklepach, malych, duzych i bardzo duzych...typowe. W norwegi udalo mi sie zaczepic w magazynie, jezdzilam wozkami T1 i T4, ogolnie robiilam wszystko, co bylo do zrobienia. No ale z roznych wzgledow chcialam tez szukac innej pracy. Poszlam legalnie do duzej firmy sprzatajacej biura...powiedziano mi ze przyjma mnie na zastepstwo za kobiete w ciazy, mysle sobie spoko, jakis rok mam prace, i zwolnilam sie z tego magazynu, poszlam sprzatac,. Tyle za zapomnieli mi powiedziec, ze jestem na zastepstwo za dziewczyne w ciazy, ktora jest na zastepstwo za inna dziewczyne w ciazy....i po 3 miesiacach..wypad...Od tej pory jestem w wielkiej czarnej d.pie... Chcialam isc do sklepu...dostalam sie przez praktyki z Navu do sklepu....na piekarnie, bylo super. No i znow...obiecano mi, ze jak przedluze praktyki o miesiac to mnie zatrudnia na fasta najpierw na rok a potem sie zobaczy...mysle sobie, ok, przedluzylam, potem sie okazalo, ze nie o miesiac tylko o dwa...ok, przezyje, mam dagpenger...wiec zostalam, potem jeszcze jeden miesiaczek by sie przydal...Zalezalo mi wiec zostalam. Zatrudniono mnie, a jakze. W koncu pracowalam dobrze, nawet zastepowalam chora kierowniczke przez miesiac, czyli cale stoisko na mojej glowie i ogarnelam, no bo czemu nie, cale zycie pracowalam w sklepie...Kontrakt dostalam na....trzy miesiace...ups taka niespodzianka....a w sylwestra dostalam....miesieczne wypowiedzenie z pracy z zyczeniami milej zabawy...taki prezencik...Zaczepilam sie w Adecco na magazyny z powrotem...bylo fajnie dopoki mieli kontrakty...teraz milcza miesiac czasu, nic nie maja nic sie nie dzieje...ale zeby nie bylo....szukam pracy, wyslalam ponad 200 åpensøknad - ow, odpowiadam na oferty, do magazynow i do sklepow, znam norweski, mam doswiadczenie...i nic, wielkie nic....ciagle dziekujemy, nie wybralismy ciebie...co jest nie tak ze mna...Macie jakies pomysly, co mam zrobic...trzykrotnie patrzac mi w oczy oszukano mnie, takie mam wrazenie...Trzykrotnie obiecano mi kontrakt i trzykrotnie zostalam na lodzie...Jak mam znalezc prace, macie jakis pomysl, co robie zle...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:4  
Odpowiedz   Cytuj
11 Postów
Kasia Tłumacz
(kasiatlumacz)
Wiking
Jeśli szukasz pracy potrzebujesz dobrego CV. Proponuję Ci wykonanie tłumaczenia i korekty CV, która pozwoli na dostosowanie go do standardów norweskiego rynku pracy. Zachęcam do kontaktu!

Kontakt tel.:
z Polski + 48 58 743 07 53
z Norwegii + 47 21 999 409
lub mailowy tlumacz@multinor.no
Zgłoś wpis
31 Postów
Nowicjusz
Nic nie robisz źle, tu każdy dostaje prace stałą po znajomości, nawet Norwegowie. Musisz się uzbroić w cierpliwość jak każdy...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-3  
Odpowiedz   Cytuj
59 Postów

(Lechoog)
Nowicjusz
MalaCzarnaEwa napisał:
Potrzebuje konstruktywnej krytyki, spojrzenia z innej strony...podpowiedzi co robie zle. Musze sie wygadac, moze wy macie trzezwe spojrzenie na temat. Szukam pracy w magazynie lub sklepie...mam z Polski ok 15 lat doswiadczenia w przeroznych sklepach, malych, duzych i bardzo duzych...typowe.
W norwegi udalo mi sie zaczepic w magazynie, jezdzilam wozkami T1 i T4, ogolnie robiilam wszystko, co bylo do zrobienia. No ale z roznych wzgledow chcialam tez szukac innej pracy.

Poszlam legalnie do duzej firmy sprzatajacej biura...powiedziano mi ze przyjma mnie na zastepstwo za kobiete w ciazy, mysle sobie spoko, jakis rok mam prace, i zwolnilam sie z tego magazynu, poszlam sprzatac,. Tyle za zapomnieli mi powiedziec, ze jestem na zastepstwo za dziewczyne w ciazy, ktora jest na zastepstwo za inna dziewczyne w ciazy....i po 3 miesiacach..wypad...Od tej pory jestem w wielkiej czarnej d.pie... Chcialam isc do sklepu...dostalam sie przez praktyki z Navu do sklepu....na piekarnie, bylo super. No i znow...obiecano mi, ze jak przedluze praktyki o miesiac to mnie zatrudnia na fasta najpierw na rok a potem sie zobaczy...mysle sobie, ok, przedluzylam, potem sie okazalo, ze nie o miesiac tylko o dwa...ok, przezyje, mam dagpenger...wiec zostalam, potem jeszcze jeden miesiaczek by sie przydal...Zalezalo mi wiec zostalam. Zatrudniono mnie, a jakze. W koncu pracowalam dobrze, nawet zastepowalam chora kierowniczke przez miesiac, czyli cale stoisko na mojej glowie i ogarnelam, no bo czemu nie, cale zycie pracowalam w sklepie...Kontrakt dostalam na....trzy miesiace...ups taka niespodzianka....a w sylwestra dostalam....miesieczne wypowiedzenie z pracy z zyczeniami milej zabawy...taki prezencik...Zaczepilam sie w Adecco na magazyny z powrotem...bylo fajnie dopoki mieli kontrakty...teraz milcza miesiac czasu, nic nie maja nic sie nie dzieje...ale zeby nie bylo....szukam pracy, wyslalam ponad 200 åpensøknad - ow, odpowiadam na oferty, do magazynow i do sklepow, znam norweski, mam doswiadczenie...i nic, wielkie nic....ciagle dziekujemy, nie wybralismy ciebie...co jest nie tak ze mna...Macie jakies pomysly, co mam zrobic...trzykrotnie patrzac mi w oczy oszukano mnie, takie mam wrazenie...Trzykrotnie obiecano mi kontrakt i trzykrotnie zostalam na lodzie...Jak mam znalezc prace, macie jakis pomysl, co robie zle...
Może wróć swoimi wspomnieniami do tej pierwszej pracy na magazynie i przemyśl to co tam było nie tak, że jednak poszłaś gdzie indziej szukać gruszek na wierzbie .

Pamiętaj o jednym, w norwegi jest taki powszechny zwyczaj iż każdy pracodawca dzwoni nieoficjalnie do poprzednika i wypytuje się o danego pracownika, co z nim było nie tak, że szuka innej pracy.

Całkiem inaczej niż w polskim systemie naboru.
Też tak mam jak zaczynam szukać innej pracy, żadna pisemna laurka nie jest tyle warta, co bezpośrednia rozmowa między pracodawcami.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:2  
Odpowiedz   Cytuj
275 Postów
Janek Szaradek
(opptymus)
Stały Bywalec
t
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
193 Posty
Ewa Adam
(MalaCzarnaEwa)
Stały Bywalec
Czemu odeszlam z pierwszej pracy? Taki byl uklad...tzn pracowal tam juz moj tato na stalym kontrakcie i szef owszem przyjal mnie ale na vikariat i moglam pracowac ile bylo potrzeba mi ale z zastrzezeniem ze nigdy tam fasta nie dostane i musze szukac innej pracy. A w takim razie szef nie mial by nic zlego do powiedzenia na moj temat...takze ten nastepny...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-3  
Odpowiedz   Cytuj
3272 Posty
Jon Doe
(Joseph)
Maniak
Draku napisał:
Nic nie robisz źle, tu każdy dostaje prace stałą po znajomości, nawet Norwegowie. Musisz się uzbroić w cierpliwość jak każdy...


No popatrz, a ja dostałem po rozmowie kwalifikacyjnej i małym teście... Po znajomości to można co najwyżej załapać się do pracy jak potrzebują ludzi, a żeby dostać stałą prace to trzeba sobie na to zapracować....
Większość ludzi załapuję się przez agencje i jak się sprawdzi, a firma ma długie zlecenia to zatrudnia na stałe...

Jedyne z czym się zgadzam to to że trzeba uzbroić się w cierpliwość i szukać. nawet jak już gdzieś jesteś na krótki okres to cały czas szukać, mając możliwość wyboru można być bardziej stanowczym co do umowy.

tak mi się przypomniało, jak kilka miesięcy temu kiwi w okolicy potrzebowało 4 osoby do pracy to zgłoszeń mieli ponad 100, więc spora konkurencja...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:4  
Odpowiedz   Cytuj
193 Posty
Ewa Adam
(MalaCzarnaEwa)
Stały Bywalec
Dokladnie. Do ksiegarni na stovner 300... wiec konkurencja ogromna...co mozna zrobic zeby sie przebic...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
3272 Posty
Jon Doe
(Joseph)
Maniak
Lechoog napisał:
MalaCzarnaEwa napisał:
.

Pamiętaj o jednym, w norwegi jest taki powszechny zwyczaj iż każdy pracodawca dzwoni nieoficjalnie do poprzednika i wypytuje się o danego pracownika, co z nim było nie tak, że szuka innej pracy.





Jakie nieoficjalnie..... weź gabryś się nie ośmieszaj jak zwykle...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
200 Postów
Milka ...
(milka_milka)
Stały Bywalec
nic nie robisz zle po prostu trafiasz w nieodpowiednie miejsca i spotykasz nieodpowiednich ludzi, uzbroj sie w cierpliwosc i pisz dalej, nie trac wiary i nie poddawaj sie!! w koncu trafisz do pracy, gdzie zostaniesz na dlugo!! powodzenia!!!!
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-4  
Odpowiedz   Cytuj
193 Posty
Ewa Adam
(MalaCzarnaEwa)
Stały Bywalec
Osiolkowi w zloby dano...jutro mam dwa intervju...oczywiscie bamanning, ale i tak trzymajcie kciuki.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok