czesio.:* napisał:
2013 napisał:
sami znawcy przepisow,co jeden to lepszy...
najlepszy jest pytający...zamiast ruszyć dupsko do siedzącej za biurkiem w NAVie pani i dowiedzieć się u źródło co i jak to na forum pyta....ja pierdole
W moim pierwszym poście napisałem, że pracowałem na rotacji i że chce się przenieść do Norwegii. Wniosek z tego, że aktualnie jestem w Polsce, więc mogę ruszyć dupskiem, ale do polskiej skarbówki, ale tam raczej zbyt wielu informacji nie otrzymam.
To po pierwsze
Po drugie, po to jest forum by pytać i dyskutować- nie masz ochoty się udzielać, to tego nie rób. Pozornie odpowiedzi na moje pytania były już "setki razy" wałkowane na forum, a jak się okazuje, pod tym tematem jest kilkanście osób, który napisały już kilkaset komentarzy na tym forum, a każdy ma inną odpowiedź na moje pytania. Wniosek- pewnie 90% komentarzy to takie nic nie wnoszące do tematu głupoty jak Twoje.
A tamat odwiedzony już ponad 1000 razy w ciągu kilku godzin, więc może jednak oprócz mnie też się ktoś czegoś dowiedział. I po to chyba jest to forum, nie?
A gamoni, napinaczy, którzy na forum piszą jacy to oni są super i wszechwiedzący i jednocześnie obrażają innych, tak jak tą kobietę, która (nawet jeśli błędnie) napisała, że dziecko musi przebywać w Norwegii do child benefit...na tym forum jak widać nie brakuje.
Dziękuję wszystkim, którzy udzielili mi odpowiedzi i rozwinęli merotyrycznie ten temat.
Środkowy palec dla całej reszty napinaczy.