Pamietam, że gdzieś kiedyś widziałam ten konkretny wątek interesujący mnie, ale teraz nie mogę go znaleźć. Chodzi mi o organizaję utdanningsdirektoratet, uznającą wykształcenie pedagogiczne. Po wysłaniu wszystkich dokumentów napisanych na stronie skjema.udir.no/digiforms/htmlViewer?xses...sessiontag=393468739 otrzymałam list z prośbą o dosłanie zaświadczenia o podjęciu i o ukończeniu studiów oraz zaśwaidczenia od polskich władz, że mam wykształcenie pedagogiczne. Po mniej więcej 20 telefonie do jednego z ministerstw- trafiłam na panią z MEN wydającą takie zaświadczenia. Swoją drogą mam nadzieję że jest to właciwa osoba, bo tak na prawdę to byłam odsyłana od ministerstwa do ministerstwa.
Owa pani powiadomiła mnie, że do wydania takiego zaświadczenia potrzebuję potwierdzonych przez notariusza albo konsula - jeżeli mieszkam w norwegii - kopii moich dyplomów. Jedna strona takiego poświdczenia kosztuje 265nok. Ja mam tych stron 15.. Nie brzmi to ciekawie. Czy ktoś mógłby mi pomóc? Będę wdzięczna po stokroć!
Owa pani powiadomiła mnie, że do wydania takiego zaświadczenia potrzebuję potwierdzonych przez notariusza albo konsula - jeżeli mieszkam w norwegii - kopii moich dyplomów. Jedna strona takiego poświdczenia kosztuje 265nok. Ja mam tych stron 15.. Nie brzmi to ciekawie. Czy ktoś mógłby mi pomóc? Będę wdzięczna po stokroć!




Oczywiscie Jasta, jako doświadczony cleaning man jak zwykle dzieli się swoją wiedzą. A gdzie ta Twoja Polsza jest? Gdzieś koło Polski jak mniemam...zastanawiające jest to, że Jasta i podobne egzemplarze zawsze ale to zawsze napiszą negatywny komentarz pod każdym postem, niewazne czy bedzie dotyczył uznania studiow, szukania pracy, pogody itp, itd. Modne na tym forum jest przyklaskiwanie temu Panu, niewazne jakie stanowisko zajme..wszak przyjechać do Norwegii z wyższym wyksztalceniem to obciach..Niech Pan, Panie Jasta jednak zje w przerwie miedzy myciem okien snickersa..naprawdę Pan gwiazdorzy.. Karol.Ky, Ty rowniez masz jakieś kompleksy, które leczysz wypisywaniem nic nie wnoszących treści do postu? Polak, jak to dumnie brzmi..zapomniałam, Wy jestescie z Polszy...