Razem z mężem otworzyliśmy firmę ogólnobudowlaną w Polsce,Niestety wzięliśmy kredyt i po dwóch latach zostaliśmy tylko z długami.Mąż jest bardzo dobrym fachowcem ale i co z tego jak wystawione faktury nie spływają a podatki złodziejsko wysokie trzeba płacić.Lada dzień dostaniemy przelew na ok 18000 tyś zł.Chcemy jechać z córeczką (4 latka) za pracą do Norwegi w ciemno samochodem.Ja się troszeczkę boję mąż jednak jest zdecydowany.My mamy jakomś kolwiek szanse na przetrwanie?Bardzo proszę o jakąś radę.Z góry dziękuję i pozdrawiam.Agnieszka
12 Lat, 5 Miesięcy temu