Pazernosc Polaka - Norwegia

Wlasnie patrzylem na mozliwosc zamieszczenia ogloszenia w rubryce ogloszenia. Oplata mnie zaskoczyla bo norweska firma FINN.no nie liczy sobie az tyle za ogloszenie. Nie wiem czy my mamy to wpisane w genach zeby ograbic rodaka oplatami. Polacy nie znajacy jezyka kozystaja z polskojezycznych firm i nawet nie wie o tym ze za ta sama usluge w firmie norweskiej zaplacil by o wiele mniej. Nie bede pisal o jaka firme chodzi bo by mnie zablokowali na forum. Ci co znaja temat chyba wiedzo o kogo chodzi.

Oczywiscie ze wiemy o jaka firme chodzi-dlatego sie dziwie ze tyle osob ja sobie poleca.. ale z drugiej strony jak ktos nie zna jeszcze jezyka to dla kogos takiego oni sa wybawieniem.Wzbogacaja sie na ludzkim nieszczesciu nazywajac to pomoca.

4 lata temu zalozylem firme i tez nie znalem jezyka. Nie balem sie i poszedlem do norweskiej firmy i nie bylo problemow. Pani byla konkretna i bardzo cierpliwa no i byla o wiele tansza. Poszedlem raz do polki zeby mi pomogla z selavgnelse nie wiem jak to sie pisze poprawnie. Za wypisanie druczku co zajelo 5 min. skasowala mnie 1200nok. To byla ostatnia moja wizyta u tej pani. Daltego mysle ze ktos co napisal temat Polacy za granica to Qrwy mial racje. Nikt cie nie wycyka tak jak polak. Szkoda ze mamy nawet o sobie taka opinie.

Dareknorge napisał:
4 lata temu zalozylem firme i tez nie znalem jezyka. Nie balem sie i poszedlem do norweskiej firmy i nie bylo problemow. Pani byla konkretna i bardzo cierpliwa no i byla o wiele tansza. Poszedlem raz do polki zeby mi pomogla z selavgnelse nie wiem jak to sie pisze poprawnie. Za wypisanie druczku co zajelo 5 min. skasowala mnie 1200nok. To byla ostatnia moja wizyta u tej pani. Daltego mysle ze ktos co napisal temat Polacy za granica to Qrwy mial racje. Nikt cie nie wycyka tak jak polak. Szkoda ze mamy nawet o sobie taka opinie.


szkoda....

Chyba nikt nie chce rzucic kamieniem pierwszy. Normalka nikt nie mial stycznosci z czyms takim.

No cóż, żeby rzucić kamieniem trzeba by być bez winy, a tu chyba takich nie ma. No ja pewnie też święty nie jestem.
A to, że Polak chce się szybko dorobić to normalka. Ogłoszenia drobne za 17zeta też mnie kiedyś zaskoczyły, a ze zdjęciem ponad 3stówy, gzie finn.no jest tańsze, a oglądalność też wielka różnica, e tam szkoda słów, a o szybkości serwera to już w ogóle nie ma sensu pisać. Najlepiej powinni go wysłać dzieciom do Madagaskaru

WITA.KAZDY ORZE JAK MOZE .TAKIE POWIEDZENIE MAMY W POLSCE

...a coś jeszcze mi się przypomniało. Dawno temu kolega zapytał mnie: ''Czy widziałeś grabie, które nie grabią do siebie?''.
No właśnie , a ktoś z Was widział?

kiedys o tym juz wspomnialem ale obeszlo sie bez komentarzy.
nie ma grabi ktore grabia od siebie ale trzeba je umiejetnie trzymac wtedy beda grabiily w dwie strony! jak ktos kiedys mial z nimi do czynienia to wie o czym pisze!
po co rzucac kamieniem lepiej rzucic grabiami!

Hehe, dobre.
Ogłoszenia faktycznie w porównaniu z ilością czytających i ceną wypadają blado w porównaniu do finn.no, ludzie jednak płacą i zamieszczają. To taka cena za luksus pisania po polsku.
Zawsze można sobie znaleźć inne portale gdzie ogłoszenia są za darmo lub normalnie w wątku.

Co do pazerności to każdy chce mieć więcej, jeżeli ktoś nie potrzebuje być bogatszym to chętnie podam swój numer konta bo akurat bardzo pazerny jestem.