wczoraj byłam w NAV i na policjii,uzyskałam wyczerpującą odpowiedz na temat zarejestrowania i świadczeń odnośnie mojej sytuacji-czyli zycie jako konkubina-zanim wezmiemy ślub...; w NAV-ie powiedziano mi ze musze brac jak najszybciej ślub poniewaz nie moga mnie tu zarejestrowac jako konkubine i nie dostane od nich świedczeń-przez co bede musoala zaplacic za szpital i lekarza -w przypadku porodu czy innych wizyt lekarskich...;poza tym na policji złożyłam papiery-i tez nie wiem jaki bedzie tego rezultat-kazano mi czekac na rozpatrzenie...;nierozumiem w jaki sposob inne pary bez ślubów tu funkcjonuja...; a jeśli chodzi o płatności za lekarza i szpitale -to babka mi powiedziała ze w kazdym szpitalu jest inaczej i dlatego jedni płacą a drudzy nie; lekarz mi powiedział ze nie płaci sie wtedy gdy besposrednio zagrozone jest zycie czlowieka -wtedy oni maja obowiazek udzielic bezplatnej pomocy,natomiast porod o czasie-np;- jest-czynnoscia rutynową i trzeba bedzie płacić w przypadku szpitala w VOLDZIE-bo tam mam najblizej.../ jednym słowem-do kitu.teraz musze sie zastanowic gdzie jak najszybciej wziac slub zeby wszystko było ok,;w navie powiedziala nawet ze moze pogadac z ksiedzem zeby jak najszybciej zalegalizowac zwiazek bo mam mało czasu na załatwienie wszystkiego-a zostało mi jeszcze tylko 2mce do porodu...;i gdzie tu teraz znalezc odpowiedni organ dający szybkie śluby
mój narzeczony śmiał sie nawet ze zmieni wiare aby tylko szybko to załatwić...
dziewczyny -które jeszcze nie macie tu ślubów-poradzcie coś.../w nav mi powiedziala ze pracy juz w takim stanie teraz nie dostane i musze kombinowac szybki ślub...


