Porady prawne dotyczące kwarantanny (odrabianie dni w pracy) - Norwegia

WAŻNE !!!
Witam. Mój pracodawca powiedział mi, że muszę odrobić dni, w które byłam na kwarantannie nie będąc w pracy.I jesli tego nie odrobię to zabierze mi to z feriepenger. Czy muszę odrabiać kwarantannę ? Bylam w Polsce na swieta w grudniu i po przyjeździe mialm 10 dni kwarantanny. Ja uwazam ze nie powinnam tego odrabiac . Moze ktos mi doradzic co robic w takiej sytuacji ? Gdzie zadzwonic/napisac lub poczytac o tym?

Agata121 napisał:
WAŻNE !!!
Witam. Mój pracodawca powiedział mi, że muszę odrobić dni, w które byłam na kwarantannie nie będąc w pracy.I jesli tego nie odrobię to zabierze mi to z feriepenger. Czy muszę odrabiać kwarantannę ? Bylam w Polsce na swieta w grudniu i po przyjeździe mialm 10 dni kwarantanny. Ja uwazam ze nie powinnam tego odrabiac . Moze ktos mi doradzic co robic w takiej sytuacji ? Gdzie zadzwonic/napisac lub poczytac o tym?
Ten pracodawca to zwykły oszust, ponieważ feriepenge nie ma nic wspólnego z odrabianiem, a wręcz odwrotnie, ponieważ są to procenty z wypracowanej pensji.
Inaczej nie byłaś w pracy, nie zarobiłaś nie masz z tego tytułu kwoty feriowej.
Tym samym gdyby gość tobie zabrał forsę z ferie to zabrał by podwójnie.
A to jest niezgodne z prawem pracy.
Nie wiem jaki masz status w tej firmie i kim jest pracodawca /narodowość/ ale to jest HAMSKA ZAGRYWKA I JA NA TWOIM MIEJSCU BYM GO OSKARŻYŁ NA PIŚMIE, a następnie dał wypowiedzenie z jego winy jako finansowy mobbing.
Oraz całą sprawę zgłosił bezwzględnie do Inspekcji Pracy.
Takie jest Moje zdanie w tym temacie.

Ok. Czyli nie muszę odrabiać kwarantanny? Tzn inaczej wiem(chyba wiem) że nie muszę odrabiać, ale muszę mu to jakoś niewiem czy to dobre słowo udokumentowac. Wogole sprawa wyglądała tak że, pracowałam nadgodziny i na dwóch lønnach miał zabrane te nadgodziny i nie wiedziałam dlaczego. Dopiero się okazało że ten główny kierownik(nie szef) naszej fabryki, zabiera mi te godziny jako odróbka za kwarantanne... A ja nic o tym nie wiedzialam, nawet mnie o tym nie poinformowal. I dlatego pytam tutaj co robić, bo uważam że on nie może mi mówić ze mam odrobić kwarantanne...

...czy masz stałą pensję za okresloną liczbe godzin ?

Mam stałą umowę i stawkę godzinową.

...nic nie musisz odrabiac w takim razie....nie było cię 10 dni i tyle....ty nie zarobiłaś a oni tez nie muszą płacić ...a ten kierowniczek to musi być niezłą łajzą,tzw. poganiacz,brak kultury,cham znaczy się po polskiemu ...jakkolwiek przedziwna atmosfera musi być tam...przedziwna negatywnie...chyba,że nie piszesz nam tu wszystkiego?

Nie ma tutaj negatywnej atmosfery, jest spoko. I praca jest tez fajna. Tylko pierwszy raz mam taką sytuację i wychodzi na to, ze ten nasz kierownik jest cwaniakiem i probuje wykorzystac "naszą niewiedzę". A jest w błędzie, jesli chodzi o mnie, bo ja sobie na to nie pozwolę, sprawdzam sobie wszystko.

...walcz o swoje i zwróć uwage innym...może to byc większe oszustwo...jakkolwiek wątpie,żeby udało sie oszukać Norwegów,jeżeli są tam tez zatrudnieni...bo kwarantanna nie musi dotyczyc tylko wyjazdów zagranicznych...

Agata121 napisał:
Nie ma tutaj negatywnej atmosfery, jest spoko. I praca jest tez fajna. Tylko pierwszy raz mam taką sytuację i wychodzi na to, ze ten nasz kierownik jest cwaniakiem i probuje wykorzystac \"naszą niewiedzę\". A jest w błędzie, jesli chodzi o mnie, bo ja sobie na to nie pozwolę, sprawdzam sobie wszystko.
Ja niestety więcej tobie nie jestem w stanie pomóc to co wiem to napisałem.
Osobiście zwrócił bym się na piśmie z pytaniem, na jakiej podstawie prawa pracy, zabrał tobie Nadgodziny.
Z zaznaczeniem iż takie samo pytanie kierujesz do inspekcji pracy z opisem całej sytuacji.

I pamiętaj NIC NA GĘBĘ TYLKO PISMA, pisma i jeszcze raz pisma.

Jednak to wszystko zależy ode ciebie samej, skoro piszesz, że pomimo KRADZIEŻY WYNAGRODZENIA!!! wszystko inne jest w porzośmożo.