Zuzu napisał:
Sam lubię pograć (nieraz kilka godzin dziennie), więc nie piszę tego z perspektywy kogoś kto się czegoś tylko naczytał.
(starajmy się pisać poprawnie bo to wyrabia niezbyt ciekawą opinie graczom, stereotyp o bezmózgim yeti siedzącym przed tv,(monitorem))
Hobby super naprawdę, ważne żeby to było dawkowane z umiarem i odpowiednie treści dla odpowiedniego wieku.
Pozdro.
Stereotyp
, zbliżone głupoty rozpowszechniał Jarek o internautach. Moja zabawa grami komputerowymi datuje się od czasów ZX Spectrum 48, również moja mama uwielbia gry od czasów "Lemmings" na Amidze
, ona gra głównie w gry RPG, gry typu "The Sims", "Sim City", "Civilization" itp., ja oprócz powyższych bawię się strzelankami, strategiami, różnego rodzaju symulatorami, jak choćby "Pontifex" (Zbudujcie most... zgodnie z prawami fizyki
http://www.idg.pl/ftp/gry_1118/Pontifex.II.html), czy symulatory lotu, ewentualnie jazdy samochodem, bądź motocyklem. Obecnie zajmuję się grami z serii "Half-Life 2", polecam szczególnie "Portal", nie ma masakry, trzeba tylko trochę pogłówkować
. Dzieci posiadają kilka konsol, w tym PS3, ale wolą komputer ze względu na wielozadaniowość. Grają dużo w gry sieciowe, co jak zauważyłem, poprawia zrozumienie wśród nich zasad współżycia społecznego oraz współdziałania w drużynie, a to pożyteczna wiedza, przećwiczona bezpiecznie przy kompie
.
Moim zdaniem, dopuszczalną treść dla naszych dzieci dobierać powinniśmy my sami, większość gier "dla dorosłych" cechuje się mniejszym ładunkiem przemocy, agresji i zła wszelkiego, niż codzienne wiadomości w TV, czy portalach informacyjnych, bądź gazetach. Wystarczy, aby dziecko było uświadomione o co chodzi w grach i jakie są zagrożenia, aby mogło grać za naszą zgodą w coś opisane jako 18+. Poza tym, jeśli dziecko będzie chciało grać, to i tak znajdzie miejsce, aby zagrać, a to dopiero może "zryć beret"
.
Sam lubię pograć (nieraz kilka godzin dziennie), więc nie piszę tego z perspektywy kogoś kto się czegoś tylko naczytał.
(starajmy się pisać poprawnie bo to wyrabia niezbyt ciekawą opinie graczom, stereotyp o bezmózgim yeti siedzącym przed tv,(monitorem))
Hobby super naprawdę, ważne żeby to było dawkowane z umiarem i odpowiednie treści dla odpowiedniego wieku.
Pozdro.


Stereotyp





Moim zdaniem, dopuszczalną treść dla naszych dzieci dobierać powinniśmy my sami, większość gier "dla dorosłych" cechuje się mniejszym ładunkiem przemocy, agresji i zła wszelkiego, niż codzienne wiadomości w TV, czy portalach informacyjnych, bądź gazetach. Wystarczy, aby dziecko było uświadomione o co chodzi w grach i jakie są zagrożenia, aby mogło grać za naszą zgodą w coś opisane jako 18+. Poza tym, jeśli dziecko będzie chciało grać, to i tak znajdzie miejsce, aby zagrać, a to dopiero może "zryć beret"

