Witam.Doslownie przed chwila skonczylem czytac posty na norweskim forum wedkarskim i powiem szczerze-o malo mnie ch.. nie strzelil !!!Jestem wedkarzem i milosnikiem przyrody.Kocham Norwegie jak swoj wlasny kraj.Dni wolne spedzam na lonie natury i niewazne czy jest to wycieczka z aparatem fot. zeby lowic fajne foty i podziwiac krajobraz czy tez wyprawa wedkarska ( koniecznie z aparatem )Nigdy nie pije alkoholu na tego typu wyprawach a po przeczytaniu tego co pisza o nas norwedzy poczulem sie jak bym dostal w pysk choc to nie ja zasmiecam brzegi rzek i jezior puszkami po piwsku lub flaszkami po wodce.Zastanawiam sie jak mozna byc takim ciezkim idiota zeby dzwigac nad wode pelne puszki i butelki a te juz oproznione choc waza duzo mniej nie zabierac ich ze soba.Mieszkam w Norwegii ponad 10 lat wiec wiem ze duza liczba Polakow przesciga sie w piciu alkoholu i w poniedzialek w pracy dzien zaczynaja od licytacji kto kogo przepil.Az skora cierpnie i wlos na glowie staje deba !!Mam apel aby wszyscy Ci ktorzy maja nieodparte cisnienie aby chlac nad woda, w lesie czy tez w gorach...ZABIERAJCIE SWOJE PUSZKI I BUTELKI do domu !!!NIE CHCE SIE ZA WAS WSTYDZIC MOCZYMORDY BRUDASY !!!
9 Lat, 4 Miesięcy temu