WedkarzZawodowiec napisał:
pamietam jeszcze pare lat temu jak bylem pierwszy raz zagranica
pracowalem z taka jedna swinia z polski , jak raz zobaczyla ze mam 25 centow wiecej niz ona na wyplacie to myslalem ze sie posra z zazdrosci , od razu poleciala do szefa i zrobila awanture
nigdy tego nie zapomne, jak by to moja wina byla i jak bym to ja robil przelewy
od tamtej pory nie rozmawialismy
znam tez przypadki bijatyk i klotni gdy jeden mial wiecej godzin pracy niz inny , pomimo tego ze to decydowalo szefostwo , i tak jest wszedzie , dlatego nie chce sie juz zadawac z nikim z pl
przez 6 lat mieszkania zagranica w roznych krajach poznalem tylko 1 normalna pare polakow
reszta to brak slow
a jak sie zaprosi na kawe to na drugi dzien dupa obrobiona a to ze w domu masz tak a to tak ,a co jesz a co pijesz , a idz pan huj
-------
Ty taki kur...pierdo..y ukulturalniony jesteś, co h..u?