Naprawde chcialem w tym roku kupic ten kalendarz. Bo rzeczywiscie jest fajny i kosztuje "jak za darmo".
Ale ilosc nachalnych jego reklam ktore co chwila sie otwieraja na co kolwiek nie klikniesz zmysza mnie, abym z czystej naszej polskiej przekory stwierdzil: nie, nie, nie i do konca swiata nie. A nawet jeszcze jeden dzien dluzej.

I prosze bardzo, niech sobie Admin wytnie ten watek, jego swiete prawo. Ale niech ktos w redakcji popuka sie w czolo. Moze dojdzie do wniosku ze ciut ciut z ta "kampania marketingowa" przesadzil...