Gazeta Wyborcza" dzis.....
"Norwegia bije się w piersi.....
Po apelu ponad stu ekspertów Oslo zapowiada prace nad reformą owianego złą sławą urzędu ds. ochrony dzieci. Czy polskie rodziny wreszcie przestaną się bać?.....
Już w zeszłym tygodniu na stronie rządu pojawiła się nowa wytyczna: jeśli dziecko ma bliskich krewnych w innym kraju czy obce obywatelstwo, służby winny brać to pod uwagę przy ustalaniu, co jest dla niego najlepsze. Dotychczas Norwegia wolała przekazywać dzieci zabierane obcokrajowcom, w tym Polakom, do swoich rodzin zastępczych, zamiast odsyłać je np. do babci w kraju ojczystym. W obcym otoczeniu mali Polacy zapominali ojczystego języka, byli oderwani od polskiej kultury.........
------------------------------
Napisalem dzis do mego przyjaciela ,ktory pomagal mi dzialac w sprawie BV (Kancelaria Prezydenta,MSZ, Michalak w kółko golony zwany Rzecznikiem Praw Dziecka itd.) : Jurek,kooorwa, to miało sens!!!!!!!!!!!!!!! (Owsiak mu..).
Coś się ruszyło. Uff....