Nie spinajcie się tak bo wam żyłka pęknie.. Po każdej ciekawej wymianie argumentów mamy 2 strony ataków personalnych. Dzieciniada.
Tyle krzyku bo napisałem że speedo slipy są obleśne i że włosy w nosie to przypadłość i wystarczy porozmawiać i gościa uświadomić że to można usunąć w salonie kosmetycznym, zamiast nazywać jełopem i wysyłać na kosmos. (chłop pewnie ze wsi nawet nie wie ze to nie teges.. albo sie boi że jeszcze dłuższe urosną).