Co sadzicie na temat takich polakow!!!!! - Norwegia - s8

Napisałem że rozumiem sposób myślenia pana G. i zaraz potem sprostowałem że chodzi mi o manipulowanie przy bezpiecznikach i olewanie zasad BHP, wszyscy załapali o co chodzi, więc daruj sobie te desperackie próby skłócenia wszystkich użytkowników forum. Spróbuyj sam napisać coś sensownego a nie tylko podsumowywać każdą wypowiedź i wmawiać ludziom jak to zostali obrażeni, mimo że sami wcale się tak nie czują.

Domy nie zapalają się od przeludnienia. Dom w drammen zapalił się ponieważ facet wstawił gwóźdź w bezpiecznik (do czego sam się przyznał). Poza tym nikt im się nie kazał tam pchać w 20stu, jak wynajmujesz dom to mozesz sobie tam mieszkać ze stadem antylop okapi i wlaściciela to nie powinno obchodzić, dopóki warunki umowy są spełnione.

Oszusci sa wszedzie, no moze w niektorych krajach jest ich wiecej, np. w PL

jak na razie to ty,gruzin probujesz przedstawic polakow w no. jako grupe naiwnych idiotow,ktorzy nie potrafia czytac,nie maja o niczym pojecia i daja sie robic w bambuko,na kazdym kroku!

sam napisales dwa dni tamu,ze cyt: nie znam zadnych polakow,obracam sie wylacznie,wsrod norwegow.
a mimo to wypowiadasz sie jako,specjalista w zakresie warunkow zycia i pracy polakow w no.
gdzie tu sens i logika?

jednak to wlasciciel domu jest odpowiedzialny,za warunki bhp,liczbe zameldowanych,stan instalacji przeciwpozarowej itd.
nie zmienia to winy tego kto na wlasna reke probuje przerabiac inst. elektryczna,ale rowniez nie usprawiedliwia zaniedban wlasciciela,ktore tez maja wplyw na ogolny stan rzeczy.
chociaz faktyczne czesto jest tak,ze wlasciciel domu nie wie kto mieszka w jego domu,ilu jest zameldowanych,jakie sa warunki lokalowe itd.
jednak w takich przypadkach swiadczy to wylacznie,o kompletnej ignorancji (zamierzonej lub nie) wlasciciela.

jednak to wlasciciel domu jest odpowiedzialny,za warunki bhp,liczbe zameldowanych,stan instalacji przeciwpozarowej itd.
nie zmienia to winy tego kto na wlasna reke probuje przerabiac inst. elektryczna,ale rowniez nie usprawiedliwia zaniedban wlasciciela,ktore tez maja wplyw na ogolny stan rzeczy.


Bzdury pleciesz. Właściciela nie obchodzi zameldowanie w mieszkaniu które wynajmuje. Od tego jest folkeregistret, a z tego co wiem tylko kilku było tam zameldowanych reszta mieszkała na czarno. Oczywiście nawet gdyby właściciel poszedł z wizytą i zapytał ilu z nich tam mieszka to byłby wrzask że jak on śmie i co go to obchodzi, to prywatne mieszkanie itp!

Jeśli wynajmujesz mieszkanie to każdą usterkę, nieprawidłowość zgłaszasz do właściciela a nie naprawiasz na własną rękę, nie mówiąc już o tym że jak się wprowadzasz to najpierw sprawdzasz w jakim stanie jest lokal i czy aby sufit nie spadnie ci w nocy na głowę.
Nikt nie zgłosił nieprawidłowości BHP, dopóki nie zginęli ludzie.. i nagle winny jest kto? Oczywiście właściciel! Na prawde nie dostrzegasz jakie to prymitywne myslenie???

Ja nigdzie nie napiętnuję Polaków jako nacji! Wbrew przeciwnie, jestem dumny ze swojej przynalezności narodowej. Napiętnuję natomiast naiwność i bezmyslność jako cechy.

Dlaczego akurat wśród Polaków (a nie chociażby Litwinów), jest tak wiele tego typu przypadków? Nie wiem, nie chce powodować burzy, więc pozostawie to bez komentarza.

Napisałem że nie znam osobiście Polaków w Norwegii ale to nie znaczy że nie czytam gazet, nie rozmawiam z ludźmi którzy mają z Polakami na codzień do czynienia i chociazby tego forum które dokładnie to wszystko potwierdza. Jesteśmy najczęściej oszukiwanym i wyzyskiwanym a jednoczesnie najbardziej pracowitym narodem na świecie.. prawda? A to wszystko wzięło się z powietrza. W Norwegii pracują ludzie z całego świata, ale Norwedzy potajemnie się umówili i zawzięli się na Polaków!

Czasem trzeba mieć JAJA i zadać sobie to pytanie: "dlaczego tak jest i czy to przypadkiem nie nasza wina" a nie ciągle zwalać na innych.

...farmazony opowiadasz.

skoro kazda usterke nalezy zglosic wlascicielowi,to jednak on jest za to odpowiedzialny,aby stan domu byl w nalezytym porzadku.tak samo to nie ty kupujesz gasnice,rowniez nie ty,robisz okresowe przeglady np: instalacji przeciwpozarowej.

poza tym,nie przekrecaj moich slow,poniewaz napisalem,ze nie ulega kwestii wina tego kto grzebal w tej skrzynce,ale nie mozna przemilczac zaniedban wlasciciela.

dlaczego wsrod polakow,a nie litwinow,jest najwiecej oszukanych?
a no pewnie dlatego,ze to wlasnie polakow jest najwiecej w no. a gdyby policzyc to procentowo,to pewnie okazaloby sie,ze procent oszukanych jest podobny,do liczby obecnych.

jesli swoje doswiadczenie opierasz na podstawie artykulow prasowych i rozmowach ze znajomymi,to jest to delikatnie mowiac - niepowazne!
jednoczesnie sam tym potwierdzasz,ze twoja znajomosc tematu jest,tylko teorytyczna.

a propos jaj,to znowu pudlo!
jestem zodiakalnym bykiem i w zwiazku z tym,jaja rowniez mam - bycze!

tak a propos zgłaszania usterek właścicielowi, to dwa miesiące temu zepsuła się nam zmywarka - było zgłoszone; bez mała miesiąc temu zepsuła się pralka - było zgłoszone (niejednokrotnie). zapytajcie mnie ilu "naprawiaczy pralkowych tudzież zmywarkowych" zawitało od nas od tego czasu.
nie twierdzę, że każdy tak olewa, ale nas właściciel najwyraźniej ignoruje.

...najlepiej,zeby polacy sami sobie wszystko naprawiali i remontowali.
to przeciez taki zdolny narod!
a jakby co,to bedzie na kogo,zwalic cala wine!

a przykladow jest tyle,ze nawet szkoda zasmiecac nimi forum. wiekszosc tutaj zamieszkalych,moglaby podac ich wiele...

panladny napisał:

a propos jaj,to znowu pudlo!
jestem zodiakalnym bykiem i w zwiazku z tym,jaja rowniez mam - bycze!


ciekawe w takim wypadku rozumiem dlaczego latwo cie "rozjuszyc" z tego wynika tez, ze nie jestem prowokatorką, ale toreadorem (raczej matadorem).

...masz racje,ps culkas!
w zadnej mierze,nie jestes prowokatorka.
tylko,ze toreadorzy byli przewaznie mlodymi,zgrabnymi i dzielnymi chlopcami,a ty wygladasz raczej na skoromna i mila dziewczynke...chociaz kto wie,co sie kryje za tymi okularami?

tego matadora,to chyba dopisalas pozniej?
...czyzbys chciala,zadac panuladnemu ostateczny,smiertelny cios?

wyprowadźcie mnie z błędu, jeśli głupoty opowiadam, ale ponoć w No jest nakaz przerabiania starych tablic rozdzielczych na nowe ( mówię o prądzie ), co się łączy z wymianą starych bezpieczników ( tych ceramicznych) na tzw. topikowe, "których nie można naprawiać drutem " . W związku z tym, dlaczego tam była jeszcze taka instalacja?