Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Developerzy w Norwegii - Norwegia

Czytali temat:
(934 niezalogowanych)
4 Posty
Jacek S
(jacek_s)
Wiking
Witajcie!
Nie wiedziałem za bardzo gdzie szukać i w końcu wpadłem na pomysł że najlepiej zapytać u źródła, przynajmniej informacja będzie sprawdzona
Poszukuję firm developerskich w Norwegii, stabilnych i wiarygodnych, czyli takich które nie wyssą ostatniego grosika z szaraczka a zarazem nie splajtują przy pierwszej próbie współpracy Myślę że ktoś tutaj na pewno miał styczność chociaż raz z takową firmą więc ślicznie proszę o poradę, gdzie takową firmę znaleźć, bądź jeżeli ktoś ma namiary to może mógłby się podzielić?
Dzięki Wam piękne!
Pozdrawiam,
Jacek
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
286 Postów

(marecki00)
Stały Bywalec
jacek_s napisał:
Witajcie!
Nie wiedziałem za bardzo gdzie szukać i w końcu wpadłem na pomysł że najlepiej zapytać u źródła, przynajmniej informacja będzie sprawdzona
Poszukuję firm developerskich w Norwegii, stabilnych i wiarygodnych, czyli takich które nie wyssą ostatniego grosika z szaraczka a zarazem nie splajtują przy pierwszej próbie współpracy Myślę że ktoś tutaj na pewno miał styczność chociaż raz z takową firmą więc ślicznie proszę o poradę, gdzie takową firmę znaleźć, bądź jeżeli ktoś ma namiary to może mógłby się podzielić?
Dzięki Wam piękne!
Pozdrawiam,
Jacek


Odbieram to w kategoriach zartu Jezeli jednak piszesz serio, to proponuje nibylandie. Tam znajdziesz firmy, ktorze nie zechca wydymac swiezaka.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
8929 Postów
Maniak
marecki00 napisał:...Odbieram to w kategoriach zartu
Nie jest aż tak źle ...
Tu są Gwarancje Bankowe i Obowiązkowe Ubezpieczenia od takich przypadków .
---
Jednak to dotyczy głównych wykonawców , a jakieś tam szprotki , które idą po najniższych kosztach , i zaniżają ceny , by tylko dostać zlecenie , bywają Świadomie walone po uszach .
---
Swoista obrona tych Normalnych .
---
Ponadto Tu w Norge , nie jest dokładnie tak samo jak w Polsce z tą developerką .
Ponieważ Tu głównym udziałowcem , jest zawsze właściciel gruntu , na którym ma cokolwiek powstać pod odsprzedaż .
---
A grunt w "dobrych miejscach" mało kiedy jest samoistnie sprzedawany .
---
Ech za dużo pisaniny by wytłumaczyć różnice , a za mało informacji po kiego grzyba , komuś potrzebny prawny kombinator , zwany dalej szumnie Deweloper ! .
---
Tu do budowy osiedli w różnistej formie , zawiązują się spółdzielnie o różnym statusie prawnym i tyle .
---
Nic to idę spać ...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
4 Posty
Jacek S
(jacek_s)
Wiking
gabriel napisał:
Ponieważ Tu głównym udziałowcem , jest zawsze właściciel gruntu , na którym ma cokolwiek powstać pod odsprzedaż.
Ale chyba jednak on sam się nie zajmuje wszystkim, tylko pewnie jakaś firma go wynajduje bądź na odwrót i przystępuje do realizacji danego projektu. I o takie firmy właśnie mi chodzi. Jak największe i o jak największym zasięgu.
Miło że ktoś się tutaj jednak orientuje jak to wszystko wygląda. Super!
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
286 Postów

(marecki00)
Stały Bywalec
jacek_s napisał:
gabriel napisał:
Ponieważ Tu głównym udziałowcem , jest zawsze właściciel gruntu , na którym ma cokolwiek powstać pod odsprzedaż.
Ale chyba jednak on sam się nie zajmuje wszystkim, tylko pewnie jakaś firma go wynajduje bądź na odwrót i przystępuje do realizacji danego projektu. I o takie firmy właśnie mi chodzi. Jak największe i o jak największym zasięgu.
Miło że ktoś się tutaj jednak orientuje jak to wszystko wygląda. Super!


Masz kurwa...dzialaj!

www.bygg.no/2007/05/22196.0
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
4 Posty
Jacek S
(jacek_s)
Wiking
Dzieki sliczne to jest wlasnie to czego mi bylo potrzeba! ;>
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
286 Postów

(marecki00)
Stały Bywalec
jacek_s napisał:
Dzieki sliczne to jest wlasnie to czego mi bylo potrzeba! ;>

Curb your enthusiasm - Zrob fotke i wyslij na forum, po licznych odmowach
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
4 Posty
Jacek S
(jacek_s)
Wiking
na razie mam 3 odmowy 0_o pewnie bedzie wiecej :/
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
2524 Posty
K T
(Imperator1988)
Maniak
Dobry developer przy skutecznych dzialaniach prawnych to by mogl rozsadzic norskow i ich rynek. Jakby np. JW tutaj zaczal budowac.

Dawno dawno dawno temu moi rodzice zbudowali dom. Oczywiscie dzialki byly z klauzulami HRL na budowe tak ze sie praktycznie nieoplacalo zaplacic kary za odstapienie od klauzuli mimo ze nad tym mysleli. Lecz to jak HRL budowal to swiat niewidzial chyba takich nieudacznikow (niby potezna firma ale pasowalby ich skrot najlepiej do "Homser ronker lesber" (derfor går det så sakte unna og uten resultater)).

Przyslali nieudacznikow snekkerow ktorym trzeba bylo pokazywac co to jest prosta sciana, gdy budowali (to akurat strata firmy, pewnie stad horrendalne ceny za material HRL daje i kompensuje) to zuzyli materialow na 3 domy i kontenerow na smieci (to strata budujacego ze trzeba wiele zamowic) to nawypelniali dobrymi rzeczami. Opoznienie w stosunku do czasu wykonania ogromne nic niezrobili na czas tak ze polscy pracownisie od wykanczania domu niemogli robic tego co mieli robic. I jeszcze byli tak pomyslowi zepoprzybijali listwy zawsze najpierw tam gdzie nie bylo tapety (tak zeby je zrywac trzeba i jeszcze raz przybijac) a jak mogli to niepomalowana listwe wyszukali i przybili ci z HRL (chyba niepodobala im sie krytyka tempa i jakosci ich pracy). A to czy polscy pracownisie od wykanczania jako enkeltmannsforetak aby napewno robia na bialo to chyba 3 razy zglaszali mimo potwierdzenia

Wszystko zalezy od tego zeby dorwac dobre dzialki i oblozyc dobrymi klauzulami. Wtedy nawet najwieksi partacze zatrudniajacy norskow zarobia (tyle ze mogliby szefowie HRL dzis niczym JW miec miliardy i na liscie obok Røkke stac, a dzieki takim pracownisia to milionami sie zadowolic musza).
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
3026 Postów
Eliza K
(Elise)
Maniak
Imperator1988 napisał:
Dobry developer przy skutecznych dzialaniach prawnych to by mogl rozsadzic norskow i ich rynek. Jakby np. JW tutaj zaczal budowac.

Dawno dawno dawno temu moi rodzice zbudowali dom. Oczywiscie dzialki byly z klauzulami HRL na budowe tak ze sie praktycznie nieoplacalo zaplacic kary za odstapienie od klauzuli mimo ze nad tym mysleli. Lecz to jak HRL budowal to swiat niewidzial chyba takich nieudacznikow (niby potezna firma ale pasowalby ich skrot najlepiej do "Homser ronker lesber" (derfor går det så sakte unna og uten resultater)).

Przyslali nieudacznikow snekkerow ktorym trzeba bylo pokazywac co to jest prosta sciana, gdy budowali (to akurat strata firmy, pewnie stad horrendalne ceny za material HRL daje i kompensuje) to zuzyli materialow na 3 domy i kontenerow na smieci (to strata budujacego ze trzeba wiele zamowic) to nawypelniali dobrymi rzeczami. Opoznienie w stosunku do czasu wykonania ogromne nic niezrobili na czas tak ze polscy pracownisie od wykanczania domu niemogli robic tego co mieli robic. I jeszcze byli tak pomyslowi zepoprzybijali listwy zawsze najpierw tam gdzie nie bylo tapety (tak zeby je zrywac trzeba i jeszcze raz przybijac) a jak mogli to niepomalowana listwe wyszukali i przybili ci z HRL (chyba niepodobala im sie krytyka tempa i jakosci ich pracy). A to czy polscy pracownisie od wykanczania jako enkeltmannsforetak aby napewno robia na bialo to chyba 3 razy zglaszali mimo potwierdzenia

Wszystko zalezy od tego zeby dorwac dobre dzialki i oblozyc dobrymi klauzulami. Wtedy nawet najwieksi partacze zatrudniajacy norskow zarobia (tyle ze mogliby szefowie HRL dzis niczym JW miec miliardy i na liscie obok Røkke stac, a dzieki takim pracownisia to milionami sie zadowolic musza).


Nikt ci nie każe podpisywac kontraktu w takiej formie jak ci go podsuwaja. Akurat w tym masz pelna wolnosc. Sa rowniez przepisy, ktore mowia co powinno byc w kontrakcie. Wiec zawsze mozesz wnies poprawki, np. termin oddania, kary za przedluzanie budowy, kto wywozi smieci, itp.

Kazda firma podetknie ci zawsze ten kontrakt co jej pasuje i to twoj interes dopilnowac swego.
No ale jak ktos podpisze wszystko co mu podetkna bez zastanowienia.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok