Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Czytali temat:
MAREK SZELAG Michal W GRZEGORZ MALINOWSKI radoslaw borkowski IzolacjaFAGBREV (10550 niezalogowanych)
2524 Posty
K T
(Imperator1988)
Maniak
Pomijajac kraje malo zaludnione o wyjatkowych zasobach naturalnych jak Norwegia to widac chyba jasno jak na dloni ze kapitalizm to prawda objawiona.

Wystarczy na Polske i na USA spojrzec. Co zrobil komunizm a potem socjalizm/kolesiowizm a co kapitalizm. I to pod kazdym wzgledem od militarnego (USA ma bazy wszedzie a Europe pod kontrola wlasnych zolnierzy) po ekonomiczny najwiecej miliarderow na swiecie oraz srednia pensja w porownaniu do kosztow zycia rownie duza jak w Norwegii przy populacji ponad 400 milionow a nie ponad 4 miliony.... Jaki kraj o takiej liczbie ludnosci sobie tak swietnie poradzilby? Wiekszosc to tragedia.... Rosja przy 140 mln ludzi i wiekszych zasobach naturalnych to ledwo ledwo militarnie wlecze sie za USA a tak to lezy pod innymi wzgledami przez komunizm. Dopiero teraz odzywa w kapitalizmie. Chiny jako kraj sa moze prezna gospodarka lecz srednia pensja chinolka to nic do pozazdroszczenia.... Indie to samo. Brazylia tez nic ciekawego pod tym wzgledem.....

Niewidzialna reka rynku to jedyne sprawiedliwe rozwiazanie, a problemy USA pojawiaja sie poprzez tej niewidzialnej reki sztuczne ograniczanie.

Niech rynek rzadzi sie sam automatycznie, nieinterweniowac jak jest kryzys niech bankrutuja ludzie to potem szybciej sie odbija na czystych kartach od dna i nowi beda miec miejsce gdzie wyplynac. A nie sztuczne oddychanie dla bankow i firm zeby oszczednosci itp niezniknelo. Jak kladziesz forse do banku zamiast zloto chowac w sejfie pod lozkiem to twoje ryzyko ze wierzysz w bank tylko mniejsze niz gdybys kupil akcje itp. Nie ma nic pewnego rynek jest plynny i rzadzic sie powinien swobodnie wtedy jest najlepiej i o kazdego jest zadbane bo kazdy dba o siebie.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
286 Postów

(marecki00)
Stały Bywalec
Lindemans napisał:
Imperator1988 napisał:
A praca na czarno ten problem rowniez sie rozwiaze poniewaz wprowadzi sie zasady umozliwiajace zatrudnianie na bialo za niskie stawki. I poprostu taka praca na bialo bedzie np. bez podatku pracodawcy (arbeidsgiveravgift) i z mniejszym podatkiem ogolnie lecz nie bedzie dawala praw do zasilkow wszelakich, emerytury itp. itd. oraz bedzie wymagane wykupienie prywatnego ubezpieczenia zdrowotnego dla wszystkich tak zatrudnionych pracownisiow. A w socjalizmie to lepiej zeby blokers jakis zyl na socjalu, handlowal narkotykami i rabowal przechodniow niz zeby pracowal w jakiejs prostej pracy fizycznej tak? Kapitalizm dba o wszystkich nawet tych najprostszych, a socjalizm skazuje ich na narkomanie, margines oraz zacheca do kryminalnych czynow.

Spisujesz gdzies te swoje chore sny ? Moze kiedys wieksza fortune zarobisz na nich, niz jako gryzipior w NAVie Taka publikacja moglaby stac sie kiedys hitem W koncu, nie codziennie mozna przeczytac takie chore teorie - Ty jestes w tym najlepszy i absolutnie wyjatkowy


Gdzies tam chlopaczyna uslyszal o A. Smitha, cos tam wtracil z M. friedman'a. Ale dopelnil swoimi bzdurnymi przemysleniami i wyszlo jak zwykle. Powiedz no maly kretynie, skad wezmiesz ten "rynek" gdy wszyscy beda chowac zloto do szafy?
Maryan - kolejny turbokretyn do twojej listy.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
2524 Posty
K T
(Imperator1988)
Maniak
Powiedz no wielki marzycielu jak ci co schowaja to zloto do szafy kupia jedzenie? A moze zjedza to zloto?

Jesli wszyscy by tak zrobili to cena zlota by bardzo spadla w czasie kryzysu w stosunku do cen zywnosci itp. i musieliby wydac to zloto aby zakupic to czego potrzebuja (lub niepotrzebuja jak ci ktorych nadal byloby stac na towary luksusowe). Podczas gdy ci ktorzy by mieli pieniadze w zle zarzadzanych bankach by je stracili proste. Oczywiscie w czasach wzrostu gospodarczego kazdy majacy forse w banku by zyskiwal wiecej niz ktos trzymajacy zloto. A ten majacy akcje jeszcze wiecej itp.

I wtedy ludzie nauczyliby sie wybierac banki w stosunku do ryzyka jakie chca podjac. Ktos by chcial miec pewna forse to by trzymal na minimalny procent w banku ktory wiekszosc aktywow trzyma w bardzo bezpiecznych lokatach jak zloto czy nieruchomosci itp itd. A ktos kto by chcial wyzszy procent w mniej pewnym banku. Banki slabo zarzadzane by upadly ale to selekcja naturalna. Ktos musi stracic wiec czemu ma nietracic glupi/pechowiec.....

Proste zasady wolnego rynku sa najlepsze i najsprawiedliwsze. Jak tracisz to dlatego bos glupi/masz pecha. A nie dlatego ze cie jakis socjalista obrobil zeby swoich kolegow obdarzyc forsa i nakarmic nakromanow, zulom kupic mieszkania, zasilki rodzinne "ofiara" wyboru "macho bezpracy i bezgrosza" itp itd. etc. (ktos sie oburza na zasilek rodzinny? Wiec co to niby za prawo ze samica moze wybrac nieudacznego samca to zaplacimy z kieszeni tych udanych samcow ( ktorzy nie produkowali tych dzieci ani z ta samica niebyli) za dzieci tego nieudanego (menela) poprzez podatki chociazby).

Bylby normalny swiat....... a nie ze naprawiamy z kieszeni pracujacych i starajacych sie w zyciu o cos ludzi bledy nieudacznikow i jeszcze promujemy to aby sobie samemu zrobic nazlosc (czemu jakies menele/zule/narkomani maja za nasza forse miec dobrze i jeszcze zabrac nam to co chcemy za nasz wlasny podatek na ich utrzymanie). Kapitalizm to sprawiedliwosc, socjalizm pod kazda postacia to okradanie najlepszych i najciezej pracujacych jednostek zarowno z pieniedzy jak i przyslugujacych im przyjemnosci zyciowych. Ewentualnie socjalizm zamienia sie w republike kolesi gdzie "najlepsza jednostka" nie jest ten kto ciezko pracuje, tworzy miejsca pracy i zwieksza produkcje dobr lub tworzy nowe wynalazki. Lecz ten ktory potrafi pieknie oszukiwac wyborcow oraz zna mietka ktory zna staszka ktory zna jarka ktory zna leszka ktory zna zbycha itp. itd. etc. (politycy w republice kolesi aka "mordo ty moja" ).
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
3656 Postów
Anna Bak
(Lindemans)
Maniak
Gdyby glupota miala skrzydla, to fruwalbys jak golabeczek

Mnie wciaz nurtuje jedno pytanie. Czy Ty na prawde nie zdajesz sobie sprawy z tego, ze wszyscy maja beke z Ciebie ? To takie hobby, filozofia, sposob na zycie - osmieszac sie publicznie ?
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
2524 Posty
K T
(Imperator1988)
Maniak
Gdyby glupota miala skrzydla, to fruwalbys jak golabeczek

Uwazaj czy niezaczynasz sie od ziemi unosic, zanim innych bedziesz do latania namawiac


Mnie wciaz nurtuje jedno pytanie. Czy Ty na prawde nie zdajesz sobie sprawy z tego, ze wszyscy maja beke z Ciebie ? To takie hobby, filozofia, sposob na zycie - osmieszac sie publicznie ?

A wiesz gdzie to mam co wszyscy sobie mysla lub robia?

PS. Z Hitlera (gdy w 1920 stal sam i glosil swoja ideologie to mieli go za klauna), Stalina (prosty chlop ktorym latwo sie da sterowac mysleli komuszkowie), Churchilla (whisky i pare ciekawych twierdzen) tez sie smiali, z Koriwna sie smieja, z Kaczora sie smieja, ba nawet samego Bill Gatesa obrzucano jajami I wiesz ile sobie z tego robili/robia? Ci ktorzy mysla wiedza ze kapitalizm jest najlepszy a ci ktorzy chca byc pasozytami na innych to socjalisci.

Malutkie jednostki ktore nic niesa w stanie osiagnac i zyja z dnia na dzien lub w wyimaginowanym swiecie potrafia sie tylko smiac Nic innego niepotrafia, a zal sciska ze inni cos zrobili/robia
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
124 Posty

(Janin)
Stały Bywalec
marecki00 napisał:
Makaryna napisał:
marecki00 napisał:

In Certain Circles z pewnoscia bedziesz makaryno, bez wzgledu jakimi pobudkami sie kierowalas( mowie o swiatku krimi) Natomiast warto rozgraniczyc pewne sprawy:
Mam osobiscie pewna gradacje czynow zabronionych. Jezeli widze, ze ktos popelnia przestepstwo przeciwko zyciu innej osoby badz mieniu znacznej wartosci, to naturalnie reaguje. Jezeli widze, ze ktos kradnie bulke lub batonik w sklepie, to nic z tym nie robie. Moze jest glodny, moze nie ma kasy, a moze to problem ochrony sklepu - po co pozbawiac ich zajecia.
Odzielna sprawa jest tropienie i meldowanie o pracy na czarno. Sa do tego powolane odpowiednie sluzby a jak widze, niewiele z tym robia. Wystarczy zatrudnic 10 naszych rodakow, ktorzy za pieniadze sprzedadza wlasna matke i problem pracy na czarno mozna zredukowac w znacznym stopniu.
To ze ludzie pracuja na czarno wynika z wielu czynnikow, jezeli nie potrafili / nie mogli znalezc legalnej pracy to nie widze powodu by odbierac im "chleb" poniewaz kloci sie to z ogolnie przyjetymi standardami?
Moze z powodu mojej nadgorliwosci czyjas rodzina w polsce nie bedzie miala na jedzenie, edukacje, itd. Efekt motyla.
Dlatego uwazam, ze jezeli ktos nie moze spac z tego powodu, ze inni pracuja na czarno i w zwiazku z tym melduje to na guberni, to jest zwyklym konfidentem, kapusiem, kapusta, ubekiem czy jak go tam zwia.

PS Z takimi ludzmi nie wchodze-uzyje archaizmu- w konfidencje.


Na poczatku mala historia na temat relatywizmu sytuacji.
Dawno temu ogladalam film: "jasnie pan", przechodzi obok zebraka i rzuca mu 100$. Zebrak w szoku i dziekuje mu. Na to "panicz": ty nie miales nic, a teraz masz 100$ , a ja mam 100 mln. dlugu, tak ze jestem duze biedniejszy od ciebie i te 100$ w niczym mi nie pomoze.
To co piszesz jest bardzo subiektywne. Ty masz jakies tam standardy dopasowane do ciebie, ale zyjemy w spoleczenstwie, ktore musi miec okreslone normy, aby nie powstal chaos i bezprawie.
Dla ciebie jeden batonik ukradziony, to nie jest problem. Co innego wlasciciel tego sklepu, jezeli na 500 klientow kazdy zabieze 1 batonik. Co, jezeli ty jestes tym wlascicielem i kazdego dnia znika ci tych 500 batonikow wartosci, np 10 kr., czyli ok. 5000 kr. Co jezeli jest to rownowartosc calego twojego zarobku z 2-3 dni ? A masz na utrzymaniu rodzine + dlug zaciagniety na otwarcie tego sklepiku ? To juz nie jest taki drobny, jeden batonik !!! To jest juz problem, albo tragedia tego sklepikarza......
Przestepstwo jest przestepstwem, bez wzgledu na to, czy jest to napad na bank, czy nieplacenie podatkow i nieszczesciem jest kiedy kazdy sobie tlumaczy na wlasny uzytek, co jest godne potepienia, a co nie.


To nie zaden relatywizm a zwykly racjonalizm. Wiedzialem, ze przywolasz takie przyklady, dlatego mam pewne kontrargumenty. Zastanawiam sie, czy zglaszasz na policje przechodzacych na czerwonym swietle, robisz zdjecja gdy ktos parkuje na zakazie, podajesz do sadu kierownictwo sklepu gdy znajdziesz towar po terminie itd.
To wykroczenia o podobnym ciezarze, ktore godza w praworzadne spoleczenstwo, a jednak niewielu ludzi cos z tym robi. Nie sadze, ze przyswieca ci maksyma - Fiat iustitia, pereat mundus
Mozna dywagowac nad spolecznymi zachowaniami wobec przestepst/wykroczen ale warto miec wewnetrzny mechanizm, ktory rozroznia co jest naprawde istotne, a co blache. Uwazam, ze odbieranie komus mozliwosci zarobkowania na czarno jest niegodziwe, poniewaz nie wiemy co go sklonilo do takiego kroku. Nie potrafisz przeciez zgwarantowac, ze gdy straci prace na czarno, to znajdzie legalna.
Zreszta czasami warto zajac sie swoimi sprawami, swiat od teo nie umrze a wrecz moze wyjdzie mu to na zdrowie.


Ignorant..pewnie sam dorabiasz na czarno i chcialbys wybic z glowy ludziom ewentualne pomysly podlozenia komus klody pod nogi..

Jednak jesli ludzie nie pojda po rozum do glowy i nie zaczna myslec i przewidywac konsekwencje ( cecha narodowa???...) to juz niedlugo wielu z nas mieszkajacych tu na stale,zacznie odczuwac problem na wlasnej dupie konsekwencje znizania stawek i pracy na czarno.. Bedziecie sami musieli zatrudniac ludzi na czarno i zejsc ze stawek godzinowych na nizsze zeby wyrownac " nowe standarty"
Owszem mozecie stac obojetnie i przygladac sie w mysl zasady " dopoki mi sie nic nie dzieje,olewam temat.." ..przymykanie oczu nie potrwa dlugo..
Dobrze jesli ktos ma papiery,certyfikaty,tym moze wyroznic sie wsrod przyjezdnej szaranczy bezmozgow.. Prace typu malowanie,szpachlowanie,ukladanie podlogi juz niedlugo bedzie wykonywac najtansza( najglupsza..) sila robocza..

Tym co probuje osiagnac,jest otworzyc Wam oczy..

Zglaszajcie prace na czarno bez skrupolow..
Debil niszczacy rynek pracy ich nie ma, dlaczego ja lub inni mieli by je miec? W imie zasad??? Jakich pytam?? Moralnych?? Dla mnie miara moralnosci jest uczciwosc.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
280 Postów
NO NOK
(NOREK)
Stały Bywalec
Czy polacy pracujący w dresach lub moro pracują legalnie czy na czarno?...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
124 Posty

(Janin)
Stały Bywalec
NOREK napisał:
Czy polacy pracujący w dresach lub moro pracują legalnie czy na czarno?...

100 % legal
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
nie będą zgłaszać
mają we krwi z dziada pradziada, że za darmo się nie donosi
za litr wódki i kilo kiełbasy
za lepsze miejsce przy korycie
no choćby, żeby wroga wykończyć
to w 70% tępa niewykształcona hołota, która myśli, że jest biedna bo ją komuchy, żydy, ruskie, cyklisty i Tusek okradł
chcesz coś Janin osiągnąć to musisz
powtarzam musisz zgłosić w NAV propozycję
aby były jakieś gratyfikacje za donos na rodaka
i się wór otworzy
będą się bili w kolejkach
Zgłoś wpis
Oceń wpis:2  
Odpowiedz   Cytuj
3656 Postów
Anna Bak
(Lindemans)
Maniak
Akurat.... Fige prawda

Ten z rysopisu, ktory "paracowal" na lotnisku przy okradaniu losi, byl w zelono-bialym dresie z lancuchem na szyi. Wyszlo na to, ze okradal nielegalnie
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok