Przetłumacz swój dyplom na angielski i wyślij do DSB ( dsb.no). Nie jestem pewna, czy oni zajmują się twoją grupą zawodową (każda ma swoją jednostkę uwierzytalniającą). Oni powiedzą ci kim jesteś w Norwegii i wyślą odpowiednią dokumentację potwierdzająca twoje wykształcenie. Nie po to przecież studiowałeś, żeby rowy kopać. Nie ma się co poddawać. Taki dokument czasem coś kosztuje, ale nie zawsze. Mój mąż nic nie płacił za autoryzację, ja musiałam 960 nok, ale mój zawód jest w innej grupie i inna jednostka zajmowała się moimi dokumentami. Na autoryzację czeka się od kilku miesięcy do roku. Trzeba być cierpliwym, ale warto. Z doświadczenia mojego męża wiem, że niekoniecznie lata udokumentowanych doświadczeń się liczą (on ich nie miał), ale realna wiedza. Prawdą jest, że język jest ważny, ale są takie miasta jak Kongsberg, gdzie z dobrym angielskim bez większego trudu znajdziesz pracę. Wiem z doświadczenia. Jest tam mnóstwo firm inżynierskich, które zatrudniają obcokrajowców z Wielkiej Brytanii, Szwecji, Polski, Indii i wielu innych krajów. Firmy te zazwyczaj też opłacają kurs norweskiego. Z mojego doświadczenia wynika również, że nikt nie będzie zaskoczony, gdy bez uprzedzenia zaczniesz po angielsku w sklepie, urzędzie, Policji. To jest miasteczko, które szybko się rozwija, potrzeba pracowników w wielu firmach. A na pewno będzie ci łatwiej znaleźć pracę, gdy oznajmisz, że masz norweską autoryzację.
Poza tym w Kongsberg znajdziesz też pracę w innych miejscach na początek, np. kantyny w dużych firmach, płacą najniższe stawki, czyli ok.125 nok za godz, ale całodzienne wyżywienie masz za darmo i sporo zaoszczędzisz. Jest też Adecco, które zatrudnia polską pracownicę do kontaktów z polakami. Adecco nie jest takie złe. Płacą stosownie do pracy jaką wykonujesz. Mój kolega zarabia 185 NOK zwykły elektryk. Na
www.nav.no/sbl/stillingssok/enkelt.do
znajdziesz poważne oferty przacy.
Poza tym w Kongsberg znajdziesz też pracę w innych miejscach na początek, np. kantyny w dużych firmach, płacą najniższe stawki, czyli ok.125 nok za godz, ale całodzienne wyżywienie masz za darmo i sporo zaoszczędzisz. Jest też Adecco, które zatrudnia polską pracownicę do kontaktów z polakami. Adecco nie jest takie złe. Płacą stosownie do pracy jaką wykonujesz. Mój kolega zarabia 185 NOK zwykły elektryk. Na
www.nav.no/sbl/stillingssok/enkelt.do
znajdziesz poważne oferty przacy.