jasta102 napisał:
LordVader napisał:
Mało tego, oni dopłacają do przemysłu stoczniowego i pompują miliardy Euro.
Bo własnie na tym polega w strategi rozwoju.
Mają swoje własne okręty bojowe, zbrojeniówkę, samoloty, samochody i wiele różnych gałęzi przemysłu dobrze rozwiniętych. Przez taką własnie strukturę gospodarki, dają oni możliwość zatrudnienia swoim obywatelom i co za tym idzie, obywatele dostają wynagrodzenie, co daję im możliwość zakupu produktów i usług.
Koniec, końców, cała gospodarka się rozwija, bo tworzy koło zamknięte.
ale to ma być naród niemiecki a nie polski
jak pisał nowojorski Nowy Dziennik
po czym było rozpoznać wieś zamieszkałą przez ludność polską, czy niemiecką w Wielkopolsce przed II Światową
po brudzie, bałaganie i nieporządku, ogólnie burdelu
w polskich stoczniach państwowych zatrudniano ile się tylko dało żon, córuś, szwagrów itp na urzędników od niczego
O czym Ty w ogóle pieprzysz ....
Polacy, budowali w Polskich stoczniach świetne okręty. Dostawali zamówienia z całego swata.
Ludzie się cieszyli, że mieli pracę!!!!
A Tuskowi, tylko chodziło o to zlikwidować przemysł stoczniowy w Polsce, bo robi konkurencję dla przemysłu stoczniowego w Niemczech.
Zresztą, jak wszystko Tusk niszczy, bo robi konkurencję firmom zagranicznym.
LordVader napisał:
Mało tego, oni dopłacają do przemysłu stoczniowego i pompują miliardy Euro.
Bo własnie na tym polega w strategi rozwoju.
Mają swoje własne okręty bojowe, zbrojeniówkę, samoloty, samochody i wiele różnych gałęzi przemysłu dobrze rozwiniętych. Przez taką własnie strukturę gospodarki, dają oni możliwość zatrudnienia swoim obywatelom i co za tym idzie, obywatele dostają wynagrodzenie, co daję im możliwość zakupu produktów i usług.
Koniec, końców, cała gospodarka się rozwija, bo tworzy koło zamknięte.
ale to ma być naród niemiecki a nie polski
jak pisał nowojorski Nowy Dziennik
po czym było rozpoznać wieś zamieszkałą przez ludność polską, czy niemiecką w Wielkopolsce przed II Światową
po brudzie, bałaganie i nieporządku, ogólnie burdelu
w polskich stoczniach państwowych zatrudniano ile się tylko dało żon, córuś, szwagrów itp na urzędników od niczego
O czym Ty w ogóle pieprzysz ....
Polacy, budowali w Polskich stoczniach świetne okręty. Dostawali zamówienia z całego swata.
Ludzie się cieszyli, że mieli pracę!!!!
A Tuskowi, tylko chodziło o to zlikwidować przemysł stoczniowy w Polsce, bo robi konkurencję dla przemysłu stoczniowego w Niemczech.
Zresztą, jak wszystko Tusk niszczy, bo robi konkurencję firmom zagranicznym.