Zabranie prawa jazdy - Norwegia - s4

jogrzelak napisał:
hej ja tak z innej beczki. Czy można jeżdzić autem w norwegii jeśli jest sie współwłaścicielem (auto polskie na polskich blahcach) ja przyjeżdżam do NO ty autem a mój tata jest właścicielem i zastanawiam się jeśli ja jestem współwłaścicielem czy muszę mieć jakąś zgodę czy co? nie byłam nigdy w NO i te przepisy dot pojazdów mnie przerażają. Z góry dzięki za info
www.nyinorge.no/pl/Nowicjusz-w-Norwegii/...anego-w-innym-kraju/

Bardzo dziękuję za odp ale niestety nigdzie nie widzę żeby było napisane czy ja jako współwłąściciel auta mogę się nim poruszać w norwegii jeśli właścicielem jest ojciec który został w Polsce.

optimus reaktywacja napisał:
patya napisał:
Zatrzymano mnie w miejscowości Gol, bo tutaj mieszkam, droga w kierunku Bergen nr 52.
Dobrze wiedziałam, że często stoi tam policja z radarem a jednak pozwoliłam sobie na chwilę zapomnienia, która będzie mnie naprawdę srogo kosztować.. Mieszkam tu od roku i cieżko mi jeszcze przystosowac się do norweskiego prawa drogowego ... mam nauczkę, że aż boli... Będę musiała nauczyć się jeździć jak "Ślamazarny Norg" Jestem przekonana ze ten system jest świetny, jest z całą pewnością bezpieczniej na drogach ale kiedy dotknęło to mnie to - ZABOLAŁO!

System jest chory, ludzie jeszcze bardziej. Od 14 lat tu mieszkam i wciaz sie dziwie jak sa popierdoleni.
A na odmulenie polecam wybrac sie co jakis czas do Niemiec i pozapierdalac 250 km/h.( lub wiecej) Polecam autobahn o 5.00 am. Luz i odlot
Sam tak robie i niezle odpreza.



Odpręża to mój instruktor jak mówi tak jak niemiec do żydów
razzzzzz Zenek nacisnął gaz zamiast hamulca i leży idiota w rowie -jak nie wyhamowałam
a jak żle zredukowałam przed rondem mówi kur... jakaś kolejność musi być takkk jak idę do kibla i sram to dupę wycieram ręce myję tak czy inaczej hahaha
uwielbiam go kto chce namiary na pana maćka nauczy was jeżdzić

jogrzelak napisał:
Bardzo dziękuję za odp ale niestety nigdzie nie widzę żeby było napisane czy ja jako współwłąściciel auta mogę się nim poruszać w norwegii jeśli właścicielem jest ojciec który został w Polsce.
Jeżeli ma Pan(i) wątpliwości co do tego, czy ma Pan(i) prawo używać w Norwegii pojazdu motorowego zarejestrowanego w innym państwie, powinien(a) Pan(i) skontaktować się ze Służbami Celnymi. Ewentualne naruszenie wyżej wymienionych przepisów oznacza, że należności celne za pojazd motorowy muszą zostać opłacone. Do tego mogą również dojść opłaty dodatkowe.

Może Pan(i) również skontaktować się ze Służbami Celnymi pod numerem telefonu + 47 0 30 12.

toll.no/templates_TAD/Article.aspx?id=221710&epslanguage=en

Dziękuje bardzo ale niestety nie mówię w innym języku tylko po polsku i nie sądzę żebym mogła dogadać się w ty urzędzie ale jeszcze raz dziękuje za odp

jak na 50 to oppkjøring na nowo i wiezien pietnascie dni do miesiaca, to jest strefa 50, ja na 80 siatce mialem 127 tyle zmiezyli i chceli mi zabrac prawko na stale w sadzie sie wybronilem, i naszczescie 6 miesiecy i 10 tys, a i jeszcze mam wiezienie 5 dni w zawiasach bo mi zmniejszyli z 10ciu. Prawko mam ale teraz jezdze psj. Dla tych co nie wiedza o co chodzi, psj to jezdze pizdowatym stylem jazdy

Sykepleier84 napisał:
jak na 50 to oppkjøring na nowo i wiezien pietnascie dni do miesiaca, to jest strefa 50, ja na 80 siatce mialem 127 tyle zmiezyli i chceli mi zabrac prawko na stale w sadzie sie wybronilem, i naszczescie 6 miesiecy i 10 tys, a i jeszcze mam wiezienie 5 dni w zawiasach bo mi zmniejszyli z 10ciu. Prawko mam ale teraz jezdze psj. Dla tych co nie wiedza o co chodzi, psj to jezdze pizdowatym stylem jazdy

psj mowisz pasuje do ciebie!!

Sykepleier84 napisał:
jak na 50 to oppkjøring na nowo i wiezien pietnascie dni do miesiaca, to jest strefa 50, ja na 80 siatce mialem 127 tyle zmiezyli i chceli mi zabrac prawko na stale w sadzie sie wybronilem, i naszczescie 6 miesiecy i 10 tys, a i jeszcze mam wiezienie 5 dni w zawiasach bo mi zmniejszyli z 10ciu. Prawko mam ale teraz jezdze psj. Dla tych co nie wiedza o co chodzi, psj to jezdze pizdowatym stylem jazdy

Nie bedzie zadnego wiezienia. To pierwsze wykroczenie i kara bedzie jak napisalem wczesniej. Nie strasz jej. Grozilo ci 5-8 miechow . Dostales 6 wiec chuja sie wybroniles.

www.lovdata.no/for/sf/jd/xd-20031219-1660.html#2-2

Odniose sie do bredni ktore opisales iz chcieli ci zabrac prawko na stale. Jezeli ktokolwiek ci to powiedzial to robil sobie z ciebie beke, a ty kucnąłeś.
Widze, ze prawnik z ciebie jak Ally Mcbeal- " wybroniles sie z sankcji ktora ci nigdy nie grozila"

Stracic prawko dozywotnio mozna z kilku powodow:
1. Powtorne zatrzymanie pod wplywem alkoholu - ponad 0.5
2. Spowodowanie wypadku bez uprawnien pod wplywem alkoholu.

NA pewno nie za przekroczenie predkosci!
Dodatkowo nie masz zadnych zawiasow a jedynie okres probny w ramach ureatu prawka. - nie jestes traktowany jako osoba skazana prawomocnym wyrokiem. Rozumiem, ze te "zawiasy" to funktor dla ulatwienia w komunikacji lecz z formalnego punktu widzenia to blad.

Witam,dam ci przyklad kolega przekroczyl na autostradzie o 34 km i zabrali mu prawo jazdy na pol roku i 10tys nok grzywna chciali go nawet przymknac ale wstawil sie za nim pracodawca

zensat napisał:
Witam,dam ci przyklad kolega przekroczyl na autostradzie o 34 km i zabrali mu prawo jazdy na pol roku i 10tys nok grzywna chciali go nawet przymknac ale wstawil sie za nim pracodawca

Przyklad durny jak i ty. Na autostradzie klasy A predkosc max to 100km/h. Jezeli kolega przekroczyl o 34 to sie niekwalifikowal. Poniewaz na w/ w drodze zabieraja od 141- patrz lovdata: do sadu nie mogli go skierowac ergo pracodawca nie mogl sie wstawic( no chyba, ze gorzala) pomijam fakt, ze wszelkie listy od pracodawcy w sprawach o wykroczenia så ignorowane.( kazdy pierdoli, ze straci prace, ma dzieci, Itd) sam pisalem wiec Wiem.
Nie pij tyle z kolega to przestaniesz pierdolic opowiesci dziwnej tresci.