desperaki krok chlopaka ze stabeku - Norwegia - s4

tylko psychole skaczą pod pociąg , skaczą z budynków i wieszają się -- głównie osoby ze słabą psychiką


no i pozostają jeszcze osoby na tzw. haju po narkotykach

a skaczcie sobie wszyscy po kolei -- jak się w głowach poprzewracało to skaczcie -- nikt nie będzie płakał

ja sobie spokojnie piwko wypiję , czy wódeczkę i pójdę spać

a psychole w między czasie niech skaczą

duska napisał:

Slabszy, to trzeba go wysmiac, wyszydzic? To jest wasza pomoc?
[/quote]

....za to jacy wielcy jesteśmy wtedy

Co do sarkazmu p.Janek,to tak samo jak z dowcipem....nie każdy potrafi go powiedzieć żeby był śmieszny i wesoły ......więc chyba żadna z tego satysfakcja

.....ale dalej nawijają jakby mieli za to płacone

prostackie za prostackie głupich raczej nie jest szkoda

retier1 napisał:
duska napisał:

Slabszy, to trzeba go wysmiac, wyszydzic? To jest wasza pomoc?


....za to jacy wielcy jesteśmy wtedy

Co do sarkazmu p.Janek,to tak samo jak z dowcipem....nie każdy potrafi go powiedzieć żeby był śmieszny i wesoły ......więc chyba żadna z tego satysfakcja

.....ale dalej nawijają jakby mieli za to płacone [/quote]


praca w czynie społecznym

Izzy napisał:
retier1 napisał:
duska napisał:

Slabszy, to trzeba go wysmiac, wyszydzic? To jest wasza pomoc?


....za to jacy wielcy jesteśmy wtedy

Co do sarkazmu p.Janek,to tak samo jak z dowcipem....nie każdy potrafi go powiedzieć żeby był śmieszny i wesoły ......więc chyba żadna z tego satysfakcja

.....ale dalej nawijają jakby mieli za to płacone


praca w czynie społecznym [/quote]

czyny umarły prawie 20-cia lat temu Izzy
teraz mamy wyjebane na wszystko ...... prócz siebie

retier1 napisał:
Izzy napisał:
retier1 napisał:
duska napisał:

Slabszy, to trzeba go wysmiac, wyszydzic? To jest wasza pomoc?


....za to jacy wielcy jesteśmy wtedy

Co do sarkazmu p.Janek,to tak samo jak z dowcipem....nie każdy potrafi go powiedzieć żeby był śmieszny i wesoły ......więc chyba żadna z tego satysfakcja

.....ale dalej nawijają jakby mieli za to płacone


praca w czynie społecznym

czyny umarły prawie 20-cia lat temu Izzy
teraz mamy wyjebane na wszystko ...... prócz siebie[/quote]

i chwała za to umiesz liczyć licz na siebie

Izzy napisał:

i chwała za to umiesz liczyć licz na siebie [/quote]


.... i owszem
jednak to jest droga do do nikąd

Jeśli by wierzyć w Boga jako stwórce wszystkiego,to można przyjąć z dużą dozą prawdopodobieństwa że zrozumiał to dawno temu

"i chwała za to umiesz liczyć licz na siebie "- bo wtedy sa najwieksze szanse ze sie nie zawiedziesz...


"Kiedys mialam kolege, ktorego w wojsku uswiadamiali koledzy jak to naprawde wyglada zycie. Byli tak bardzo skuteczni w swojej misji nauczania, ze chlopak sie zastrzelil.
Najlepsze bylo, to ze najwiecej go uswiadamiali koledzy z tej samej miejscowosci. Szkoda tylko, ze pozniej nie mieli na tyle odwagi by przyjsc na pogrzeb. Popatrzec w oczy rodzinie."

gdyby wszyscy ktorzy w wojsku przeszli "szkole" byli gnebieni,dostali w kosc az do bolu,fizycznie i psychicznie ,strzelali sobie w pusty leb,to z wojska nie wychodzilo by zywych wiecej jak 5%,

John Masefield


''Gromadka ludzi stoi u więziennej bramy,
Na dzwon śmierć zwiastujący z upragnieniem czeka;
Tak jak nałogowcy czekają spragnieni
Na narkotyk-mękę innego człowieka. ''

kryss napisał:
"i chwała za to umiesz liczyć licz na siebie "- bo wtedy sa najwieksze szanse ze sie nie zawiedziesz...


"Kiedys mialam kolege, ktorego w wojsku uswiadamiali koledzy jak to naprawde wyglada zycie. Byli tak bardzo skuteczni w swojej misji nauczania, ze chlopak sie zastrzelil.
Najlepsze bylo, to ze najwiecej go uswiadamiali koledzy z tej samej miejscowosci. Szkoda tylko, ze pozniej nie mieli na tyle odwagi by przyjsc na pogrzeb. Popatrzec w oczy rodzinie."

gdyby wszyscy ktorzy w wojsku przeszli "szkole" byli gnebieni,dostali w kosc az do bolu,fizycznie i psychicznie ,strzelali sobie w pusty leb,to z wojska nie wychodzilo by zywych wiecej jak 5%,


u mojego męża w marynarce wojennej ,koleś poszedł do kibla a dwóch kolegów na żarty złapali jego broń nie zabezpieczoną i rozmazali mu mózg na kafelkach