Witam. Jakiś czas temu ojciec wysłał mi przesyłkę z Polski, w której było radio plus moduł nawigacji.
Wysłane było to priorytetem, jako podarunek i zaznaczyli na poczcie iz w przesyłce znajduje się radio. Czekalem dosć dlugo na przesyłke, ale sprawdzając stan wysyłki na stronie posten.no okazało się, że przesylka jest w Oslo na magazynie. Po jakims czasie dostałem pismo z poczty w którym piszą, że potrzebują mój fodselnr oraz: LEGG VED KVITTERING ELLER FAKTURA SOM VISER SENDINGENS INNHOLD OG VERDI. Z tego co wiem, wymagają ode mnie kwitu, lub faktury na ten towar. W nawiasie mówiąc nie mam nic, ponieważ radio bylo moje, zostało kupione ono razem z samochodem. Ze względu iż nie jade na świeta do Polski chciałem aby je tu przysłali. Radio oraz moduł są uzywane i były wysłane bez ori kartonów gdyż nawet ich nie posiadam. Miał już ktoś z was taki problem?
A to pismo: zapodaj.net/2e68ab82b1f9.jpg.html
Wysłane było to priorytetem, jako podarunek i zaznaczyli na poczcie iz w przesyłce znajduje się radio. Czekalem dosć dlugo na przesyłke, ale sprawdzając stan wysyłki na stronie posten.no okazało się, że przesylka jest w Oslo na magazynie. Po jakims czasie dostałem pismo z poczty w którym piszą, że potrzebują mój fodselnr oraz: LEGG VED KVITTERING ELLER FAKTURA SOM VISER SENDINGENS INNHOLD OG VERDI. Z tego co wiem, wymagają ode mnie kwitu, lub faktury na ten towar. W nawiasie mówiąc nie mam nic, ponieważ radio bylo moje, zostało kupione ono razem z samochodem. Ze względu iż nie jade na świeta do Polski chciałem aby je tu przysłali. Radio oraz moduł są uzywane i były wysłane bez ori kartonów gdyż nawet ich nie posiadam. Miał już ktoś z was taki problem?
A to pismo: zapodaj.net/2e68ab82b1f9.jpg.html