Może twoim znajomym i rodzinie źle się wiedzie. Nie wiem skąd pochodzisz. Mojej rodzinie i znajomym wiedzie się świetnie, nie znam tu żadnego Polaka, któremu by się lepiej powodziło niż moim bliskim, którzy odnieśli sukces w Warszawie. Akurat w Warszawie nie ważne jest kto rządzi, tam ambitnym z siłą przebicia zawsze wiodło się dobrze. Słucham wielu podcastów w kilku językach, często o biznesie więc wiem jaki jest poziom zamożności wśród ludzi, którym się chce. Pewnie dla ludzi, którzy są mniej zdolni i nie mają ambicji jest lepiej w Norwegii, przecież tu można nie pracując żyć tak samo jak ktoś kto zapierdziela ponad normę. Ale jaki to ma sens? Ja wolę najcięższą pracę od leżenia w domu. Taki system nie ma szans przetrwać. Teraz robi się w Polsce gorzej, ale ci zamożni nie narzekają jak na razie. Radził bym nie czerpać wiedzy z tv, gazet a raczej słuchać ludzi, którzy odnieśli realny sukces, dziś mamy w końcu takie możliwości. Wczoraj słuchałem podcastu akurat o sztuce, to środowisko jest bardzo lewicowe, ale przyznają już że obecny rząd jest jeszcze gorszy od PiS w obsadzaniu stołków swoimi, niekompetentnymi ludźmi, czują się oszukani. Zlikwidowano nawet instytut zajmujący się badaniami nad SI, mimo że odnosili sukcesy. Cofają kraj do czasów wysokiego bezrobocia, gdzie jedynymi możliwościami było zbieranie jagód czy grzybów, bycie bandziorem czy wyjazd na zbiór szparagów. Jeśli chodzi o polityków to są to ludzie z przerośniętym ego, tylko najbardziej podli, potrafiący rozpychać się łokciami dostają się na szczyt. Tu również jest ogromny nepotyzm, ale ludzie są omamieni propaganda.