Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Finanse i kredyty

Puste portfele cudzoziemców: w Norwegii 40 procent imigrantów przerastają nieprzewidziane wydatki

Martyna Engeset-Pograniczna

27 grudnia 2024 13:30

Udostępnij
na Facebooku
9
Puste portfele cudzoziemców: w Norwegii 40 procent imigrantów przerastają nieprzewidziane wydatki

Zadowolonych ze swojej sytuacji finansowej jest jedynie 15 proc. imigrantów. stock.adobe.com/licencja standardowa

Wielu mieszkających w Norwegii cudzoziemców ma dochody niewystarczające na zapewnienie bytu dającego poczucie choć minimalnego finansowego bezpieczeństwa. Pokazują to najnowsze statystyki.
Według badań Norweskiego Urzędu Statystycznego (SSB) 41 proc. norweskich imigrantów ma problemy z pokryciem znacznych, niespodziewanych wydatków (najwięcej kłopotu sprawia to uchodźcom i osobom przebywającym w Norwegii od niedawna). W całej populacji odsetek ludzi z tym problemem wynosi zaś 25 proc.
Podobną różnicę między imigrantami a ogółem mieszkańców Norwegii widać w przypadku poważnych problemów finansowych. W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy miało je 10 proc. cudzoziemców i 5 proc wszystkich mieszkających w kraju fiordów, wynika z nowych badań dotyczących jakości życia przeprowadzone na zlecenie norweskiego Ministerstwa Pracy i Inkluzywności.
41 proc. norweskich imigrantów ma problemy z pokryciem niespodziewanych wydatków.

41 proc. norweskich imigrantów ma problemy z pokryciem niespodziewanych wydatków.Źródło: stock.adobe.com/licencja standardowa

Nawet dentysta, nawet ciepły dom…

O jakie duże i/lub nieprzewidziane wydatki chodzi? W badaniach pytano między innymi o to, czy respondentów stać na wymianę starych mebli (42 proc. proc. imigrantów odpowiedziało, że nie), tygodniowy wyjazd na wakacje (30 proc. odpowiedzi przeczących wśród migrantów) czy wizytę u dentysty (15 proc. zaprzeczeń).
Nawet ogrzewanie może okazać się problemem – według ten ankiety nie stać na nie 5 proc. ogółu populacji i 13 proc. migrantów.
Zadowolonych ze swojej sytuacji finansowej jest z kolei jedynie 15 proc. imigrantów i 25 proc. ogółu mieszkańców.
Nie wszystkim więc jest dobrze w „najlepszym kraju na świecie”.
Źródła: SSB, forsning.no
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Gabsi1

06-01-2025 18:28

W USA faktycznie średnia klasa powoli znika, co może być ostrzeżeniem dla innych krajów, w tym dla nas. Czas pokaże, jak sobie z tym poradzimy

Xx1

30-12-2024 22:10

Tu się z tobą zgodzę. Jak wstępowaliśmy do UE Polacy zaczęli wyjeżdżać do wielu krajów. W UK, Irlandi czy Norwegii z reguły facet jak już znalazł stałą pracę to mógł ściągnąć rodzinę i utrzymać z jednej wypłaty a dodam że pracowaliśmy za najniższe stawki. Dziś wielu z nas często zarabia nawet więcej niż rodowici mieszkańcy, wychowaliśmy się w kulturze zapierdolu jak to mówią młodzi i to główną przyczyna. Mimo wszystko dziś musi pracować mąż i żona na to samo co kiedyś zarobiła jedna osoba. Na przykład w USA w dobrych czasach facet był w stanie utrzymać wielodzietną rodzinę z żoną dbającą o dom. Nawet w Kevin sam w domu widać przykład takiej rodziny. Gościu, który stworzył kilka startupów z sukcesem powiedział że obecna inflacja, zanik średniej klasy to wynik odbierania pracy przez SI, w USA dzieje się to na szeroką skalę. Moim zdaniem początek tego był jeszcze przed przyspieszeniem rozwoju SI. My przechodziliśmy przez jedną transformację i wiemy że wielu się nie przystosowało.

Riggman

30-12-2024 21:15

Malgorzata123 napisał:
Rodowici Norwedzy mają problemy z rachunkami. Może żyją ponad stan? To juz inna bajka.

Nie zyja ponad stan, wlasne panstwo dusi tutaj przedsiebiorczosc. Czy posiadanie domy\\mieszkania, auta kilku letniego, domku za miastem jest zyciem ponad stan ?? ciekaw jestem stad takie zabobony wsrod wlasnych rodakow sie slyszy...z zazdrosci, z biedy ??

Malgorzata123

30-12-2024 09:26

Rodowici Norwedzy mają problemy z rachunkami. Może żyją ponad stan? To juz inna bajka.

Xx1

29-12-2024 12:13

Może twoim znajomym i rodzinie źle się wiedzie. Nie wiem skąd pochodzisz. Mojej rodzinie i znajomym wiedzie się świetnie, nie znam tu żadnego Polaka, któremu by się lepiej powodziło niż moim bliskim, którzy odnieśli sukces w Warszawie. Akurat w Warszawie nie ważne jest kto rządzi, tam ambitnym z siłą przebicia zawsze wiodło się dobrze. Słucham wielu podcastów w kilku językach, często o biznesie więc wiem jaki jest poziom zamożności wśród ludzi, którym się chce. Pewnie dla ludzi, którzy są mniej zdolni i nie mają ambicji jest lepiej w Norwegii, przecież tu można nie pracując żyć tak samo jak ktoś kto zapierdziela ponad normę. Ale jaki to ma sens? Ja wolę najcięższą pracę od leżenia w domu. Taki system nie ma szans przetrwać. Teraz robi się w Polsce gorzej, ale ci zamożni nie narzekają jak na razie. Radził bym nie czerpać wiedzy z tv, gazet a raczej słuchać ludzi, którzy odnieśli realny sukces, dziś mamy w końcu takie możliwości. Wczoraj słuchałem podcastu akurat o sztuce, to środowisko jest bardzo lewicowe, ale przyznają już że obecny rząd jest jeszcze gorszy od PiS w obsadzaniu stołków swoimi, niekompetentnymi ludźmi, czują się oszukani. Zlikwidowano nawet instytut zajmujący się badaniami nad SI, mimo że odnosili sukcesy. Cofają kraj do czasów wysokiego bezrobocia, gdzie jedynymi możliwościami było zbieranie jagód czy grzybów, bycie bandziorem czy wyjazd na zbiór szparagów. Jeśli chodzi o polityków to są to ludzie z przerośniętym ego, tylko najbardziej podli, potrafiący rozpychać się łokciami dostają się na szczyt. Tu również jest ogromny nepotyzm, ale ludzie są omamieni propaganda.

Riggman

28-12-2024 21:32

nie bylo zadnego skoku ekonomicznego w Polsce, to rzady PIs zniszczyly gospodarke zawyzajac inflacje przez co pensje poszly w gore. dalej sie zyje tak samo jakbys mial 750 zl wyplaty tyle ze koszty wzrosly adekwatnei do zarobkow i to sie zmienia z miesiaca na miesiac. nie ma zadnej magicznej rozdzki co nagle daje lepiej. W calej europie zyje sie gorzej od polski po norwegie bo koszta rosna a co do tego co piszesz ze norki mysla ze sie dla nich pracuje to sie cos zmienilo ? przeciez jak tu przyjezdzales 20 lat temu to innej bylo ?? wczesnie jdla nich pracowales jak teraz dla nich pracujesz. Nic oprocz liczb sie nie zmienilo

Xx1

28-12-2024 09:14

Ja mówię Norwegom że gdyby nie to że dzieci się tu wychowały to bez zastanowienia bym stąd uciekł. Prawda jest taka że żyło mi się tu lepiej na samym początku kiedy to przecież dostawaliśmy niższe stawki. W życiu się nie spodziewałem że można mieć polityków debili, którzy mimo rekordowych dochodów państwa doprowadzą do zaniku dobrobytu. Dziś mając firmę, ilość zleceń, których nie sposób przerobić, stawki takie jak norweskie firmy a czasem wyższe, widzę że to syzyfowa praca, boisz się że za dużo zarobiłeś bo zabiorą jeszcze więcej. Przez permanentną inwigilację doprowadzili do tego że ludzie boją się płacić większe sumy na czarno więc wszystko idzie przez ten złodziejski system. Człowiek czuje się jak chłop pańszczyźniany, który się ciężko napracował by mieć guzik z tego a by pan miał sowicie zastawiony stół. Jak słyszę Norwegów, którzy bredzą że oni tu mają dobrze to mnie krew zalewa, mówią o darmowych szkołach czy szpitalach. Oni zawsze myśleli że tu jest epicentrum a choćby u nas wszystko jest gorsze. Ja im często mówię że u nas ze względu że byliśmy krajem socjalistycznym to oczywiste są darmowe szkoły, darmowe studia, darmowa służba zdrowia, nawet opieka dentystyczna, choć ludzie wolą prywatnie, wczesne emerytury dla służb mundurowych, itd. My nawet tego nie doceniamy. Dodaje że przy ostatnim skoku ekonomicznym Polski to naprawdę żałuje że wyjechałem. Mówię to w miły sposób, ale gul chodzi ponieważ oni myślą że wszędzie jest dziadostwo a prawda jest taka że to u nich jest dziadostwo. Co z wysokich zarobków skoro państwo i tak wszystko zabierze poprzez podatki, przeróżne daniny, bramki itd. Zdolni ludzie nie chcą tu przyjeżdżać a oni ściągają leni i analfabetów by resztka, której chce się pracować na nich tyrała.

Jossi

27-12-2024 21:14

Jak ma nie brakowač, jak głupie norki przyznały ukrainie pomoc w wysokošci 3,2 mld $, na praktycznie przegraną wojnę. Te pieniądze zaginą w dalekich stepach. Ani im nie pomogą, za to ktoś sie wzbogaci. Najpierw się dba o własny kraj i naród, a jak może wystarczy, to coś skapnie z pańskiego stołu dla reszty.

Tomi84

27-12-2024 14:57

Jestem w grupie morsów gdzie regularnie się spotykamy dwa razy w tygodniu w porach zimowych.
Grupa ta jeszcze dwa lata temu liczyła 116 osób , wszyscy z Polski a dziś jest nas tylko 40 i większość z tej grupy zjechała już do Polski a tylko 6 osób wykruszyło się z morsowania.
Ja i moi znajomi w tym roku zjeżdżamy z powrotem do Polski ale cel to wyjazd do Niemiec tam mamy sporą rodzinę więc dużo lepiej jest tam jak obecnie tu i myślę ,że większość będzie uciekać z Norwegi

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok