W ciągu roku zamknięto kilkadziesiąt norweskich supermarketów. Klienci szukają najtańszych opcji - Norwegia

W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu W ciągu roku zamknięto kilkadziesiąt norweskich supermarketów. Klienci szukają najtańszych opcji

Kraj ktory z roku na rok, upada na psy.. dobrze, to juz tu nie bedzie. Amen

Wpuśćcie tutaj zagraniczny rynek, to kiwi i rema pierwsze pójdą z torbami, i ich sztucznie wysokie ceny.

Upadaja sklepy norweskie? Ojoj a dlaczego? Ceny za wysokie w sklepach autochtonow? Serio?
A teraz do-wCip: Czym sie rozni ogorek w kiwi od tego u turka???
Cena ha ha ha ha ha ha.
Rok jeszcze gora cztery i tu juz nic nie bedzie norweskie nawet ropa.
Spolecznosc zastepujaca skutecznie norwegow wezmie sie tez za rope spokojna wasza.

Byla taka piosenka
Gdzie ci norwedzy z tamtych lat?
Ha ha ha ha ha

Ich ceny są zbyt wysokie albo nasze płace za niskie. Rzadko kiedy Polak zarabia tyle samo co Norki.

akwatomek napisał:
Kraj ktory z roku na rok, upada na psy.. dobrze, to juz tu nie bedzie. Amen

Zagrajmy. Ty wracasz do Polski. Ja zostaje tu.
5.11.2024 Ty do mnie, ale ja do Ciebie dzwonie.
Wchodzisz w to? Akwatomek?

Dzoana Troglodytka: Zostan tu na forever napisz tylko do proboszcza ze sie zradykalizowalas i juz do konca zywota bedziesz chodzic z norweskim lancuchem na karku i na czterech szkitach. Dostaniesz bude miche a znajomym bedziesz pisac jak ci tu dobrze jaka ta (kiedys) norwegia jest dobra jak dba o polaczewskie slugusy.Do konca zycia zycia na kolanach...piekna perspektywa. Ale jak cie czasami czytam i teraz ten twoj text to:
Grazyna zostan tu nie wracaj do polski bo w polsce juz sie nie odnajdziesz tam ludzie juz dawno wstali z kolan dla tego ty w polsce z kagancem wygladalbys co najmniej groteskowo.

Co jak co, ale fantazje masz niezle rozbujana. Moze dzieki niej ogarniesz swoj maksymalny poziom frustracji. Nie wiem co robisz i jak zyjesz ale te twoje nieustanne dziamganie, wieczne jeczenie i meczenie buly tutaj wskazuje na to ze jestes wqurwiony na swoja codziennosc. A moze to co tu odpierdalasz to wynik tego ze ktos ci kiedys lancuch i kaganiec zalozyl i teraz jedziesz wszystko publicznie nie wazne dobre czy zle, madre czy glupawe...Nie istotne. Wazne zebys ten duzy kij ktory ktos ci w dupe wsadzil juz wyjal. Po co sie meczysz chlopie...

Morgenstern napisał: nie wracaj do polski bo w polsce juz sie nie odnajdziesz tam
Zrobie co zechce. Zrobie tak, zeby bylo mi dobrze. Zebym nie doprowadzila sie nigdy do stanu w ktorym jestes ty. Bezradna, podjudzajaca, negatywna istoto.

Dzoana odpowiadam:
Do poludnia nie robie nic a po poludniu mam wolne. To raz.
Dwa: kij mam z przodu.
Trzy: Moja fantazja oscyluje bardziej w sferze seksualnej i nie idzie w parze z frustracja ktora mi sugerujesz prostaku.
Na szczescie wszelkie prawa do noszenia psich atrybutow uzurpowals sobie i dobrze ci tak.
Jak w/w kij mam z przodu a skoro o nim wspomnialas nie wiem czym sie ty brandzlujesz moze wez ten kij po ci...e sie bij.
Ateraz na koniec puscily ci nerwy gnido?
To wpelznij do swojej budy i blyszcz udaj talentem oratorskim i FUCKTYCZNIE zrob sobie dobrze sama bo ne sadze zeby ktokolwiek pomogl ci w samozadowoleniu...moze ktos po cwiarze na bezludnej wyspie???
Moze po litrze moze po dwoch znajdzie sie desperat ktory ci.zapakuje kija moze...a marazie pozostaje ci srodkowy palec zrob z niego uzytek to powinno cie uspokoic na jakis czas

Morgenstern napisał:
kij mam z przodu.

Kij masz z przodu? Poranna gwiazda i twoje wypowiedzi wskazuja na wylacznie kij w dupie u rozjebanej, mlodej panienki albo podstarzalej, nietykanej od dawna kobity.
A to szok.
Dawno nie bylo tu samca z taka czestotliwoscia narzekania.
Albo sciemniasz zes plec meska, albo ten twoj kij to rzeczywiscie tylko w dupie. Z przodu lichy patyczek...