Szykują się kolejne wakacje w domu: ponad 8 na 10 Norwegów nie wyjedzie tego lata za granicę - Norwegia

W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu Szykują się kolejne wakacje w domu: ponad 8 na 10 Norwegów nie wyjedzie tego lata za granicę

Kto ma hytte to sobie poradzi i odpocznie, w PL rowniez, kto ma domki to sobie odpocznie, nie trzeba liczyc i sie przeliczać.. jezeli wszystko jest w zasięgu ręki.. (...) to masz ,to co masz...

Najgorszym wirusem jaki hula to nie covid a debilizm ludzki i tego jakoś nikt leczyć nie próbuje... Jak zwykle chciała napisać coś mądrego, chociaż wie, że tak naprawdę nic nie kuma, nic nie czai i wychodzi jak zawsze....(ale to słodkie, ze się chociaż stara).

Megip napisał:
Najgorszym wirusem jaki hula to nie covid a debilizm ludzki i tego jakoś nikt leczyć nie próbuje... Jak zwykle chciała napisać coś mądrego, chociaż wie, że tak naprawdę nic nie kuma, nic nie czai i wychodzi jak zawsze....(ale to słodkie, ze się chociaż stara).

Po Twojej wypowiedzi twierdze,iz psychiatra zapisal Tobie nie te leki co trzeba, wròć do lekarza, on przepisze leki,ktore bede redukowac Twoja zlosliwosc, ktora stala sie Twoim paskudnym codziennym przewodnikiem.. jest to szkodliwe dla otoczenia, a zyjącym w tak "szczesliwej" (...) Norwegii nie wypada

MałeMi...
Kobieto, puchu marny! Masz brak wolnej przestrzeni na dysku, za mało RAMu... Niestety nie uda się wgrać u Ciebie nowego oprogramowania...Wiesz co to ultrakrepidarianizm? No jasne, ze ku**a nie wiesz!.. wygogluj sobie i zacznij pracować nad sobą. Nie udzielaj się jak nie masz zielonego pojęcia w jakieś dziedzinie... (No, nie rób z siebie idiotki... po prostu) Dochodzę do konkluzji, że zamiast się rozwijać to Ty jeden krok w tył, dwa kroki w przód. To wydaje się być twoją dewizą, wzorową zresztą... Pamiętaj, że najgłośniej brzmią puste bębny. Wydedukuj się najpierw a później staraj się zabłysnąć na sali. Całuję w pępuszek

Megip napisał:
MałeMi...
Kobieto, puchu marny! Masz brak wolnej przestrzeni na dysku, za mało RAMu... Niestety nie uda się wgrać u Ciebie nowego oprogramowania...Wiesz co to ultrakrepidarianizm? No jasne, ze ku**a nie wiesz!.. wygogluj sobie i zacznij pracować nad sobą. Nie udzielaj się jak nie masz zielonego pojęcia w jakieś dziedzinie... (No, nie rób z siebie idiotki... po prostu) Dochodzę do konkluzji, że zamiast się rozwijać to Ty jeden krok w tył, dwa kroki w przód. To wydaje się być twoją dewizą, wzorową zresztą... Pamiętaj, że najgłośniej brzmią puste bębny. Wydedukuj się najpierw a później staraj się zabłysnąć na sali. Całuję w pępuszek

Nie bede nawet czytac Twoich nedznych pewnie malo sensownych wypocin, zamiast pisac jakies dyrdymały wez sie za robote, wyrecz ciapatych w norkolandii i udzielaj sie w zbieraniu ziemniakow, grochu i burakòw.... Kròl bedzie z Ciebie napewno zadowolony... bóg z Tobą...
Ps: WIELKIM łukiem mnie omijaj radze.

Megip napisał:
MałeMi...
Kobieto, puchu marny! Masz brak wolnej przestrzeni na dysku, za mało RAMu... Niestety nie uda się wgrać u Ciebie nowego oprogramowania...Wiesz co to ultrakrepidarianizm? No jasne, ze ku**a nie wiesz!.. wygogluj sobie i zacznij pracować nad sobą. Nie udzielaj się jak nie masz zielonego pojęcia w jakieś dziedzinie... (No, nie rób z siebie idiotki... po prostu) Dochodzę do konkluzji, że zamiast się rozwijać to Ty jeden krok w tył, dwa kroki w przód. To wydaje się być twoją dewizą, wzorową zresztą... Pamiętaj, że najgłośniej brzmią puste bębny. Wydedukuj się najpierw a później staraj się zabłysnąć na sali. Całuję w pępuszek

MałeMi napisał:
Megip napisał:
MałeMi...
Kobieto, puchu marny! Masz brak wolnej przestrzeni na dysku, za mało RAMu... Niestety nie uda się wgrać u Ciebie nowego oprogramowania...Wiesz co to ultrakrepidarianizm? No jasne, ze ku**a nie wiesz!.. wygogluj sobie i zacznij pracować nad sobą. Nie udzielaj się jak nie masz zielonego pojęcia w jakieś dziedzinie... (No, nie rób z siebie idiotki... po prostu) Dochodzę do konkluzji, że zamiast się rozwijać to Ty jeden krok w tył, dwa kroki w przód. To wydaje się być twoją dewizą, wzorową zresztą... Pamiętaj, że najgłośniej brzmią puste bębny. Wydedukuj się najpierw a później staraj się zabłysnąć na sali. Całuję w pępuszek
Nie bede nawet czytac Twoich nedznych pewnie malo sensownych wypocin, zamiast pisac jakies dyrdymały wez sie za robote, wyrecz ciapatych w norkolandii i udzielaj sie w zbieraniu ziemniakow, grochu i burakòw.... Kròl bedzie z Ciebie napewno zadowolony... bóg z Tobą...
Ps: WIELKIM łukiem mnie omijaj radze.

...grzmocie totalny!
..plecierz bzdury antyintelektualne..
...spróbuj złapać dziurawe kalosze w Polszy ...w kałuźy....intelektualnej

Megip napisał:
MałeMi...
Kobieto, puchu marny! Masz brak wolnej przestrzeni na dysku, za mało RAMu... Niestety nie uda się wgrać u Ciebie nowego oprogramowania...Wiesz co to ultrakrepidarianizm? No jasne, ze ku**a nie wiesz!.. wygogluj sobie i zacznij pracować nad sobą. Nie udzielaj się jak nie masz zielonego pojęcia w jakieś dziedzinie... (No, nie rób z siebie idiotki... po prostu) Dochodzę do konkluzji, że zamiast się rozwijać to Ty jeden krok w tył, dwa kroki w przód. To wydaje się być twoją dewizą, wzorową zresztą... Pamiętaj, że najgłośniej brzmią puste bębny. Wydedukuj się najpierw a później staraj się zabłysnąć na sali. Całuję w pępuszek

1 krok w tył i 2 do przodu, to jednak jakiś progres. Paradoksalnie może nawet lepszy, niż ten bez cofania się. Cofnięcie się stwarza warunki do szerszego oglądu. Chyba
A z tym "wydedukuj się" i błyszczeniem to poleciałaś

bodys napisał:
Megip napisał:
MałeMi...
Kobieto, puchu marny! Masz brak wolnej przestrzeni na dysku, za mało RAMu... Niestety nie uda się wgrać u Ciebie nowego oprogramowania...Wiesz co to ultrakrepidarianizm? No jasne, ze ku**a nie wiesz!.. wygogluj sobie i zacznij pracować nad sobą. Nie udzielaj się jak nie masz zielonego pojęcia w jakieś dziedzinie... (No, nie rób z siebie idiotki... po prostu) Dochodzę do konkluzji, że zamiast się rozwijać to Ty jeden krok w tył, dwa kroki w przód. To wydaje się być twoją dewizą, wzorową zresztą... Pamiętaj, że najgłośniej brzmią puste bębny. Wydedukuj się najpierw a później staraj się zabłysnąć na sali. Całuję w pępuszek
1 krok w tył i 2 do przodu, to jednak jakiś progres. Paradoksalnie może nawet lepszy, niż ten bez cofania się. Cofnięcie się stwarza warunki do szerszego oglądu. Chyba
A z tym \"wydedukuj się\" i błyszczeniem to poleciałaś
¨
Dziewczeta cofnely 3 kroki w tyl i 2 do przodu.... w przod.. sie pogubilam.
Nie robcie siary, popeliny czy jak to sie dzis nazywa.