Polski kierowca z wyrokiem za jazdę po wpływem. Miał 3,24 promila - Norwegia - s2

Nie ma sie co rozdrabniac gdy sprawa jest prosta. Polacy sa kierowcami do niczego ale o tym nie wiedza I o co sie tu spierac?
No i nigdy nie sa winni Tak przykazal .............ten co przykazuje!

cham napisał:
Nie ma sie co rozdrabniac gdy sprawa jest prosta. Polacy sa kierowcami do niczego ale o tym nie wiedza I o co sie tu spierac?
No i nigdy nie sa winni Tak przykazal .............ten co przykazuje!
Najwiekszymi zyciowymi pierdolami "do niczego" są ci , ktorzy nie umieli w ogole ukonczyc kursu prawa jazdy! i nie sa zadnymi kierowcami.. lecz najwiecej w tej kwestii maja do powiedzenia ,obojetnie czy to Norweg czy to Polak... tyle w temacie.

veni vidi vici napisał:
cham napisał:
Nie ma sie co rozdrabniac gdy sprawa jest prosta. Polacy sa kierowcami do niczego ale o tym nie wiedza I o co sie tu spierac?
No i nigdy nie sa winni Tak przykazal .............ten co przykazuje!
Najwiekszymi zyciowymi pierdolami \"do niczego\" są ci , ktorzy nie umieli w ogole ukonczyc kursu prawa jazdy! i nie sa zadnymi kierowcami.. lecz najwiecej w tej kwestii maja do powiedzenia ,obojetnie czy to Norweg czy to Polak... tyle w temacie.
Nie wiem czy orietujesz sie, jakie sa wymagania praktyczne i teoretyczne norweskiej nauki jazdy.
Ja wiem natomiast jakie byly wymagania polskie.
W Polsce ksztalci sie kierowcow, ktorzy nie umieja jezdzic, sa agresywni i nie sa w stanie przewidywac konsekwencji swoich czynow w ruchu drogowym.
Ponadto to ogolne przyzwolenie na siadanie za kierownica po paru kieliszkach alkoholu i te notoryczne niestosowanie sie do zasad ruchu drogowego.
Jazda autem w Polsce to rosyjska ruletka. Ja dziekuje z gory.
Lepiej nie miec prawa jazdy, niz byc potencjalnym zabojca - a takich wsrod polakow wielu.

...jako posiadacz prawo jazdy tylko kat.B ,gdyż inne mi sa do niczego potrzebne wypowiem swoje zdanie ...
...nawet w kwestii tak oczywistej jak paskudne przestepstwo poròwnywalne z pròbą usiłowania zabòjstwa prawie...
...wydawało się ,źe 99,99% bedzie za surową kara dla pijaka...jednak nasz naròd jest dla siebie tak wrednie pbłażliwy...Ziutek z Józkiem piją tak wiec pijak dla nich jest kimš w rodaju ,,kakoj luzak! ....zazdro@cia zastanawiajac sie a ile on mogl wypic ze taki wynik!(3,24%)....dla mnie ten wynik to ewntualne ofiary šmiertene takiego łajzy.....3 zabite i jedna ranna....

napisał:
veni vidi vici napisał:
cham napisał:
Nie ma sie co rozdrabniac gdy sprawa jest prosta. Polacy sa kierowcami do niczego ale o tym nie wiedza I o co sie tu spierac?
No i nigdy nie sa winni Tak przykazal .............ten co przykazuje!
Najwiekszymi zyciowymi pierdolami \\\"do niczego\\\" są ci , ktorzy nie umieli w ogole ukonczyc kursu prawa jazdy! i nie sa zadnymi kierowcami.. lecz najwiecej w tej kwestii maja do powiedzenia ,obojetnie czy to Norweg czy to Polak... tyle w temacie.
Nie wiem czy orietujesz sie, jakie sa wymagania praktyczne i teoretyczne norweskiej nauki jazdy.
Ja wiem natomiast jakie byly wymagania polskie.
W Polsce ksztalci sie kierowcow, ktorzy nie umieja jezdzic, sa agresywni i nie sa w stanie przewidywac konsekwencji swoich czynow w ruchu drogowym.
Ponadto to ogolne przyzwolenie na siadanie za kierownica po paru kieliszkach alkoholu i te notoryczne niestosowanie sie do zasad ruchu drogowego.
Jazda autem w Polsce to rosyjska ruletka. Ja dziekuje z gory.
Lepiej nie miec prawa jazdy, niz byc potencjalnym zabojca - a takich wsrod polakow wielu.
Z własnej obserwacji poruszając się po Norwegi na prawdę uwierz mi,dużo obserwowałam jakie Norwegowie spełniają wymagania praktyczne...?,oraz "teoretyczne" właśnie po ich poruszaniu się po drogach ,nie było to do zachwalania, z jakiegokolwiek ronda wolałam szybko uciekać ,poniewaz dłuzszy czas pobytu na nim ,to nie wiem jakby wyglądał mój samochód .
Co do siadania za kółkiem Norwega po % niestety równiez się zdarzało,nikt nie jest doskonały nawet przeciętny Norweg ,którego tak ciągle bez konkretnych argumentów zachwalasz
Ogólnie czasami Twoje "teorie" są jakby z ery kamienia łupanego..
miłego dnia.

bojfraoszlo napisał:
...jako posiadacz prawo jazdy tylko kat.B ,gdyż inne mi sa do niczego potrzebne wypowiem swoje zdanie ...
...nawet w kwestii tak oczywistej jak paskudne przestepstwo poròwnywalne z pròbą usiłowania zabòjstwa prawie...
...wydawało się ,źe 99,99% bedzie za surową kara dla pijaka...jednak nasz naròd jest dla siebie tak wrednie pbłażliwy...Ziutek z Józkiem piją tak wiec pijak dla nich jest kimš w rodaju ,,kakoj luzak! ....zazdro@cia zastanawiajac sie a ile on mogl wypic ze taki wynik!(3,24%)....dla mnie ten wynik to ewntualne ofiary šmiertene takiego łajzy.....3 zabite i jedna ranna....

Poprostu. Nieciekawie jest wymyslac teorie zanim nie pozna sie faktow. Oczywiscie mozna tez oprzec sie na "wierze" ale to z kolei nie ma nic wspolnego z faktami. A fakty sa smutne
2016 - Norwegia wsrod karajow gdzie na 1 mln. mieszkancow ginie na drogach <30 osob.
2016 - Polska wsrod krajow gdzie na 1 mln. mieszkancow ginie na drogach 61-80 osob.
Mozna sie zastanawiac nad przyczynami tylko co to pomaga tym co zgineli?
Niestey! Kultura jazdy i podejscie do samej problematyki (jak to wynika z wpisow tutaj) mowi sama za siebie.

cham napisał:
bojfraoszlo napisał:
...jako posiadacz prawo jazdy tylko kat.B ,gdyż inne mi sa do niczego potrzebne wypowiem swoje zdanie ...
...nawet w kwestii tak oczywistej jak paskudne przestepstwo poròwnywalne z pròbą usiłowania zabòjstwa prawie...
...wydawało się ,źe 99,99% bedzie za surową kara dla pijaka...jednak nasz naròd jest dla siebie tak wrednie pbłażliwy...Ziutek z Józkiem piją tak wiec pijak dla nich jest kimš w rodaju ,,kakoj luzak! ....zazdro@cia zastanawiajac sie a ile on mogl wypic ze taki wynik!(3,24%)....dla mnie ten wynik to ewntualne ofiary šmiertene takiego łajzy.....3 zabite i jedna ranna....
Poprostu. Nieciekawie jest wymyslac teorie zanim nie pozna sie faktow. Oczywiscie mozna tez oprzec sie na \"wierze\" ale to z kolei nie ma nic wspolnego z faktami. A fakty sa smutne
2016 - Norwegia wsrod karajow gdzie na 1 mln. mieszkancow ginie na drogach <30 osob.
2016 - Polska wsrod krajow gdzie na 1 mln. mieszkancow ginie na drogach 61-80 osob.
Mozna sie zastanawiac nad przyczynami tylko co to pomaga tym co zgineli?
Niestey! Kultura jazdy i podejscie do samej problematyki (jak to wynika z wpisow tutaj) mowi sama za siebie.

...grochowa
...na tym rondzie nie bałaś się
....źe wypadną ci z paki...mopy?

napisał:
[b] na
Z własnej obserwacji poruszając się po Norwegi na prawdę uwierz mi,dużo obserwowałam jakie Norwegowie spełniają wymagania praktyczne...?,oraz \"teoretyczne\" właśnie po ich poruszaniu się po drogach ,nie było to do zachwalania, z jakiegokolwiek ronda wolałam szybko uciekać ,poniewaz dłuzszy czas pobytu na nim ,to nie wiem jakby wyglądał mój samochód .
Co do siadania za kółkiem Norwega po % niestety równiez się zdarzało,nikt nie jest doskonały nawet przeciętny Norweg ,którego tak ciągle bez konkretnych argumentów zachwalasz
Ogólnie czasami Twoje \"teorie\" są jakby z ery kamienia łupanego..
miłego dnia.

Moje teorie wymagaja tylko nagrody Nobla - tego jestesmy zgodni!
Co do kamienia lupanego.....
W epoce kamienia lupanego polscy kierowcy mamutow narobiliby spustoszenia wsrod fauny i flory.
To tak na marginesie wyobrazni.

God helg!

bojfraoszlo napisał:
...grochowa
...na tym rondzie nie bałaś się
....źe wypadną ci z paki...mopy?

A wiesz.., panie marchewkowy ze nie balam sie niczego, poniewaz Twojego zawodu w Norwegi nie wykonywalam