Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek za 2023

200 Postów

(freewoman)
Stały Bywalec
Polska inteligencja wielokrotnie przebija norweską ,nie wazne jaki nauczyciel bedzie uczyl dane dziecko,czy ile bedzie zadawal zadan domowych nauczyciel,poprostu Polskie dzieci sa inteligentniejsze!
Zgłoś wpis
Oceń wpis: -5  
Odpowiedz   Cytuj
200 Postów

(freewoman)
Stały Bywalec


Zgłoś wpis
Oceń wpis: 24  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post
Andrzej S.
(Cyprus)
Wiking
There is all the difference in the world between treating people equally and attempting to make them equal. The first is the condition of a free society, the second means a new form of servitude
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
113 Posty

(cham)
Początkujący
Interesujace Wiele jest mitow Co rodzic to mit. Zastanawiajace jest jednak to , ze to nie dzieci a rodzice sie wypowiadaja. Rodzice z przestarzala wiedza,ktora nie ma zastosowania w przyszlosci Walcza dalej z telefonem komorkowym, zapominajac ze ich dzieci z nim sie urodzily. Zapominaja ze multitasking jest dzis codziennioscia, co nie bylo faktem
m w ich zyciu. Zapominaja ze walczacoto co bylo,zabieraja dzieciom ich mozliwosc uczestniczenia w codziennosci. Zapominaja o tym ze umra i zostawia dzieci bez narzedzi do radzenia sobie w zyciu.
Zapominaja, ze najwazniejsze w zyciu nie jest dzis wiedza, ale umiejetnosc w jej zdobywaniu. Nie jest wiec wazne wiedziec gdzie lezy Polska, wazne jest jak to znalezsc. A najwazniejsze sa kompetencje socjalne. Wiara w to, ze Polska jest papierkiem lakmusowym swiata i postepowanie zgodnie z ta wiara, zamyka pojmowanie swiata takim jakim on jest, i mozliwosci funkcjonowania w nim.
Polskie dzieci sa najbaedziej inteligentne na swiecie, bo Maja polskie wychowanie. Bez watpienia tak jest. I co z tego? Nie wystarczyo tym mowic, trzeba jeszcze to pokazac i spowodowac zeby caly swiat to uznal. Potrafimy to?))))))))
Gadac mozna duzo.............................
Wiemy ze kazde panstwo boryka sie z problememkosztow przeznaczanych na szkolnictwo. Tp jedna sprawa. Druga to, czego uczyc?
Franca, przezdlugi czas byla uznawana zaprzodujaca w poziomie.I to byla prawda! Dzis, jeden z krajow ktore ma najwiekszy procent "dropouts". Dlaczego? Dlatego ze nie poddala sie reformie przez dlugi czas.
O wypaczeniu dzisiejszego szkolnictwa polskiego nie ma co mowic. Za to bedziemy placic za dziesiec- pietnascie lat.
Warto jescze przypomniec, ze dzis, ilosc wiedzy wzrasta corocznie czterokrotnie (istotnej i nieistotnej). Czy to znaczy ze uczniowie dzis powinni byc w szkole czetrokrotnie dluzej? Bzdura
Reszte pozostawiam waszej refleksji.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
2 Posty
Marek Nowak
(Filemon)
Wiking
Do Kamil. Poprawność posługiwania się językiem ojczystym jest podstawową cechą patriotyzmu. Poprawnie po polsku piszemy : niewykształcony, prostszy, mamuśka, bezpłciowa, o literówkach i znakach interpunkcyjnych nie wspominam. Chodzi o to, że jesteś typowym polskim emigrantem o podłożu polskiego katola, który zamiast być wdzięczny za umożliwienie pobytu i dorobienie się , jak kolega sam wspomina , to pluje na ten kraj, obraża ich mieszkańców wyzywając od norów. Słusznie kolegi córki wolą czuć się Norweżkami mając za wzór takiego ojca. Norweska edukacja jest jak najbardziej poprawna, buduje społeczność, nie broni indywidualności, jednak stoi na straży RÓWNOŚCI, tak niezrozumianej przez Polaków. Pozdrawiam
Zgłoś wpis
Oceń wpis: -26  
Odpowiedz   Cytuj
7 Postów
Tomasz Lenartowicz
(Nieobecny)
Wiking
Temat dość obszerny. Powtarzanie w kółko tej samej sekwencji "janteloven i bez wyróżniania" bezsensowne. Warto zwrócić uwagę na rezultaty norweskiego modelu szkoły. Bo przecież rezultaty określają skuteczność. Ilu noblistów z: nauk ścisłych, ekonomii, medycyny itd. maja Norwegowie? Ile najnowszych osiągnięć w IT jest zasługa Norwegów? I jeszcze jedno. Jak to się dzieje ze norweskie dzieci sa tak nieprzygotowane na życiowe porażki (patrz statystyka niekończących videregående )? Przecież byli wychowani w "czy się stoi czy się leży..".
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 19  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Johannes007)
Wiking
Na pewno tej model edukacji nie przypadnie wszystkim do gustu. Jest to zrozumiałe, bo ma swoje wady, szczególnie z punktu widzenia życia w kraju (np. Polsce), gdzie udział w wyścigu szczurów gwarantuje po prostu sukces życiowy. Bycie miłym i równym nie ma sensu w Polsce, tutaj jest wystarczające.

Wydaje mi się, że nieco innym problemem jest też mentalność samych rodziców, która poniekąd wynika z tego uczestniczenia już od najmłodszych lat w wyścigu szczurów. Będąc w Polsce, pracując z dzieciakami w rożnym wieku, oczywiście też spotykając dzieci znajomych, czy rodziny jedna rzecz, która bardzo często rzucała się w oczy - prawie każdy rodzic, albo znacząca ich część uważała, że jego/ich dziecko jest wyjątkowe, bo wcześniej zaczęło chodzić, mówić, liczyć, etc. Nie ważne, że mieści się to w granicach przeciętności, ale nawet najmniejszy odchył, mieszczący się w granicach błędu statystycznego były interpretowany przez rodziców jako "wyjątkowo" zdolniejsze, sprawniejsze, mądre, grzeczne, szybciej, wcześniej, lepiej coś robiące niż rówieśnik etc. Rozwój tych dzieci oczywiście przebiegła normalnie, a dorosłość, która przyszła, nie ujawniła jakiś niesamowitych, ponadprzeciętnych talentów. Prawdziwie, ponadprzeciętnie uzdolnionych w jakieś dziedzinie, czy rozwiniętych dzieci było może kilkoro. Rozumiem skąd to się bierze i szanuję to, ale tak jak mówię, to kwestia kulturowa i rodzice też powinni trochę wyluzować, bo dzieci jak mają być super utalentowane i zdolne, to będą, czy to w Norwegii czy w Polsce czy na Saharze. Samemu też można wspierać skutecznie rozwój intelektualny, emocjonalny i fizyczny dziecka - szkoła czy to w Polsce, czy Norwegii sama niczego nie załatwi.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 2  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post
Xx1
(Xx1)
Wiking
Niestety drugiego Einsteina to Norwegia nie wyda. Z Munchem im się udało, ale gdyby Munch był na przykład Polakiem i trafił by do dzisiejszej Norwegi to świat by o nim nie usłyszał. Dziś świat pędzi, ale przez powstające różnice społeczne podejrzewam ze Norwegowie również nabiorą rozpędu. Wielu będzie chciało być po tej lepszej stronie, po której ludzie maja po kilkadziesiąt domów i nie musza się martwić ze cena prądu wzrosła i postawili im po bramce przy wyjeździe z domu...
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 2  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post
Agnieszka Mazurek
(AgnieszkaMazurek)
Wiking
Brawo Tomasz,dobrze napisane
Zgłoś wpis
Oceń wpis: -2  
Odpowiedz   Cytuj
113 Posty

(cham)
Początkujący
Filemon napisał:
Do Kamil. Poprawność posługiwania się językiem ojczystym jest podstawową cechą patriotyzmu. Poprawnie po polsku piszemy : niewykształcony, prostszy, mamuśka, bezpłciowa, o literówkach i znakach interpunkcyjnych nie wspominam. Chodzi o to, że jesteś typowym polskim emigrantem o podłożu polskiego katola, który zamiast być wdzięczny za umożliwienie pobytu i dorobienie się , jak kolega sam wspomina , to pluje na ten kraj, obraża ich mieszkańców wyzywając od norów. Słusznie kolegi córki wolą czuć się Norweżkami mając za wzór takiego ojca. Norweska edukacja jest jak najbardziej poprawna, buduje społeczność, nie broni indywidualności, jednak stoi na straży RÓWNOŚCI, tak niezrozumianej przez Polaków. Pozdrawiam

Czyli: ani analfabeta ani dyslektyk nie moze byc patriota Piekne!!!!!!!!
Wiele jest mitow na temat norweskiej szkoly. Mity, jak wiadomo, powstaja z niewiedzy i uprzedzen. Najwiecej Maja do powiedzenia ci, ktorzy najmniej wiedza I tak im dopomoz......rydzyk
Zgłoś wpis
Oceń wpis: -3  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok