Tłusty czwartek już w tym tygodniu: tu kupimy polskie pączki - Norwegia

W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu Tłusty czwartek już w tym tygodniu: tu kupimy polskie pączki

Powariowali

Dla mnie najlepszym mozliwym sposobem spedzenia jutrzejszego popoludnia bedzie zjedzenie wlasnej roboty faworkow i paczkow w internetowym towarzystwie rodziny. Pozdrawiam

Kwit21 napisał:
Powariowali

Ech ............... dlaczego tak mowisz?
My w "Skanska", wynegocjowalismy sobie dwie godz. (11.00-13.00) wolnego jutro (platne, nalezy nam sie), na jedzenie polskich paczkow. Zbierzemy sie wtedy, bedziemy je jesc, i bedziemy sobie spiewac polskie piosenki. Miedzynarodowke i takie tam inne ........... tez narodowe. Fajnie bedzie!!!!!!!

białyorzeł napisał:
za 25 koron to mam 3 chleby i jeszcze resztę....


...a to taki z ciebie orzeł
... dziobiesz jak kura najtańszy chleb

białyorzeł napisał:
za 25 koron to mam 3 chleby i jeszcze resztę....

Polecam bagiete wlasnej roboty:
500g maki pszennej drobnomielonej ( hvetemel finnmalt siktet)
15g drozdzy
10g soli
350ml wody w temp ok 40C
lyzeczka cukru
Rozrobic drozdze z cukrem, dodac troche wody i odstawic na chwile az zacznie gazowac po zamieszaniu, potem wymieszac wszystko, sol dodac na koncu .
Wyrabiac z 15minut . Potem wstawic do piekarnika nagrzanego do 40C.
Jak wyrosnie ze 3 razy, wyrobic jeszcze raz i uformowac 2 bagiety.
Pozwolic jeszcze troche wyrosnac i potem nagrzac piekarnik do 250C. Bagiety gotowe jak sie zarumienia. Wyjac , pozwolic ostygnac i wcinac az sie uszy beda trzesly.

W Internecie jest masa bogatych przepisow z mlekiem, maslem, miodem itp, ale takie najprostsze mi wydaja sie najsmaczniejsze.

karsk napisał:
białyorzeł napisał:
za 25 koron to mam 3 chleby i jeszcze resztę....
Polecam bagiete wlasnej roboty:
500g maki pszennej drobnomielonej ( hvetemel finnmalt siktet)
15g drozdzy
10g soli
350ml wody w temp ok 40C
lyzeczka cukru
Rozrobic drozdze z cukrem, dodac troche wody i odstawic na chwile az zacznie gazowac po zamieszaniu, potem wymieszac wszystko, sol dodac na koncu .
Wyrabiac z 15minut . Potem wstawic do piekarnika nagrzanego do 40C.
Jak wyrosnie ze 3 razy, wyrobic jeszcze raz i uformowac 2 bagiety.
Pozwolic jeszcze troche wyrosnac i potem nagrzac piekarnik do 250C. Bagiety gotowe jak sie zarumienia. Wyjac , pozwolic ostygnac i wcinac az sie uszy beda trzesly.
W Internecie jest masa bogatych przepisow z mlekiem, maslem, miodem itp, ale takie najprostsze mi wydaja sie najsmaczniejsze.


...a możesz białemu orłowi
...przeliczyć to na koronki?
...bo coś mi się wydaję
...że nie przebijesz tej kurzej ceny
...Ps. poieram jak najbardziej zdrowa żywnośc bez polepszaczy

bojfraoszlo napisał:
karsk napisał:
białyorzeł napisał:
za 25 koron to mam 3 chleby i jeszcze resztę....
Polecam bagiete wlasnej roboty:
500g maki pszennej drobnomielonej ( hvetemel finnmalt siktet)
15g drozdzy
10g soli
350ml wody w temp ok 40C
lyzeczka cukru
Rozrobic drozdze z cukrem, dodac troche wody i odstawic na chwile az zacznie gazowac po zamieszaniu, potem wymieszac wszystko, sol dodac na koncu .
Wyrabiac z 15minut . Potem wstawic do piekarnika nagrzanego do 40C.
Jak wyrosnie ze 3 razy, wyrobic jeszcze raz i uformowac 2 bagiety.
Pozwolic jeszcze troche wyrosnac i potem nagrzac piekarnik do 250C. Bagiety gotowe jak sie zarumienia. Wyjac , pozwolic ostygnac i wcinac az sie uszy beda trzesly.
W Internecie jest masa bogatych przepisow z mlekiem, maslem, miodem itp, ale takie najprostsze mi wydaja sie najsmaczniejsze.
...a możesz białemu orłowi
...przeliczyć to na koronki?
...bo coś mi się wydaję
...że nie przebijesz tej kurzej ceny
...Ps. poieram jak najbardziej zdrowa żywnośc bez polepszaczy
Chyba nawet wyjdzie taniej niz 25NOK, za 3 chleby (razem ok 2kg) ale w kazdym razie lepsze.
Ale Ziomek mial moze na mysli chleb w Polsce, tego smakiem moje wypieki nigdy nie przebily.
Ciabata z Bagietki , albo zwykly z prywatnej piekarni na Niebuszewie ( nie pamietam ulicy, ale trafie z zawiazanymi oczami) . Po nocach mi sie snia drozdzowki z kruszonka.

karsk napisał:
bojfraoszlo napisał:
karsk napisał:
białyorzeł napisał:
za 25 koron to mam 3 chleby i jeszcze resztę....
Polecam bagiete wlasnej roboty:
500g maki pszennej drobnomielonej ( hvetemel finnmalt siktet)
15g drozdzy
10g soli
350ml wody w temp ok 40C
lyzeczka cukru
Rozrobic drozdze z cukrem, dodac troche wody i odstawic na chwile az zacznie gazowac po zamieszaniu, potem wymieszac wszystko, sol dodac na koncu .
Wyrabiac z 15minut . Potem wstawic do piekarnika nagrzanego do 40C.
Jak wyrosnie ze 3 razy, wyrobic jeszcze raz i uformowac 2 bagiety.
Pozwolic jeszcze troche wyrosnac i potem nagrzac piekarnik do 250C. Bagiety gotowe jak sie zarumienia. Wyjac , pozwolic ostygnac i wcinac az sie uszy beda trzesly.
W Internecie jest masa bogatych przepisow z mlekiem, maslem, miodem itp, ale takie najprostsze mi wydaja sie najsmaczniejsze.
...a możesz białemu orłowi
...przeliczyć to na koronki?
...bo coś mi się wydaję
...że nie przebijesz tej kurzej ceny
...Ps. poieram jak najbardziej zdrowa żywnośc bez polepszaczy
Chyba nawet wyjdzie taniej niz 25NOK, za 3 chleby (razem ok 2kg) ale w kazdym razie lepsze.
Ale Ziomek mial moze na mysli chleb w Polsce, tego smakiem moje wypiki nigdy nie przebily.
Ciabata z Bagietki , albo zwykly z prywatnej piekarni na Niebuszewie ( nie pamietam ulicy, ale trafie z zawiazanymi oczami) . Po nocach mi sie snia drozdzowki z kruszonka.

...jak z Polski?
...to chleb tez mozna kupic na bieżąco od przemyta?

bojfraoszlo napisał:
karsk napisał:
bojfraoszlo napisał:
karsk napisał:
białyorzeł napisał:
za 25 koron to mam 3 chleby i jeszcze resztę....
Polecam bagiete wlasnej roboty:
500g maki pszennej drobnomielonej ( hvetemel finnmalt siktet)
15g drozdzy
10g soli
350ml wody w temp ok 40C
lyzeczka cukru
Rozrobic drozdze z cukrem, dodac troche wody i odstawic na chwile az zacznie gazowac po zamieszaniu, potem wymieszac wszystko, sol dodac na koncu .
Wyrabiac z 15minut . Potem wstawic do piekarnika nagrzanego do 40C.
Jak wyrosnie ze 3 razy, wyrobic jeszcze raz i uformowac 2 bagiety.
Pozwolic jeszcze troche wyrosnac i potem nagrzac piekarnik do 250C. Bagiety gotowe jak sie zarumienia. Wyjac , pozwolic ostygnac i wcinac az sie uszy beda trzesly.
W Internecie jest masa bogatych przepisow z mlekiem, maslem, miodem itp, ale takie najprostsze mi wydaja sie najsmaczniejsze.
...a możesz białemu orłowi
...przeliczyć to na koronki?
...bo coś mi się wydaję
...że nie przebijesz tej kurzej ceny
...Ps. poieram jak najbardziej zdrowa żywnośc bez polepszaczy
Chyba nawet wyjdzie taniej niz 25NOK, za 3 chleby (razem ok 2kg) ale w kazdym razie lepsze.
Ale Ziomek mial moze na mysli chleb w Polsce, tego smakiem moje wypiki nigdy nie przebily.
Ciabata z Bagietki , albo zwykly z prywatnej piekarni na Niebuszewie ( nie pamietam ulicy, ale trafie z zawiazanymi oczami) . Po nocach mi sie snia drozdzowki z kruszonka.
...jak z Polski?
...to chleb tez mozna kupic na bieżąco od przemyta?
Przemyta? Nie wiem , nie kupuje. Do Trondheim chyba nie dojezdzaja. Fajki ja nie pale wodki nie pije... Ale jak jestem w domu to zawsze sobie dopakuje dwa lub trzy bochenki do rejestrowanego. A tak na codzien to tylko pomarzyc mozna. A teraz ide na jednego racucha.