Zmiany w świadczeniach: od 1 stycznia nowe zasady i stawki w NAV - Norwegia

W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu Zmiany w świadczeniach: od 1 stycznia nowe zasady i stawki w NAV

To nie dla mnie. Ja muszę zap.....ć

A dlaczego nie podnieśli rodzinnego ?
Chociaż wszyscy dobrze wiedzą, że wszystko podrożało od kilku lat, a rodzinne nadal takie samo.
To dobrze ,że podniesli jednorazowe świadczenie z tytułu urodzenia się dziecka , ale należy też PAMIĘTAĆ o późniejszym Jego wychowywaniu.

To panstwo ma ci placic za wychowywanie dzieci? Nie wyciagaj lap po cudze.

Mi wystarczy niech mnie nadmiernie nie opodatkowuja, to sam za wszystko zaplace.

high octane haha jasne, a myśli kto jak nie ty będzie utrzymywał bezrobotnych Norwegów?

Hygh octane jak bedziesz bezrobotny, nie zdolny do pracy czy na emeryturze NIE PLACAC PODATKOW to zobaczymy po jakie pieniadze ty bedziesz sięgał? Po pieniadze wszystkich podatnikow.
''DZIECI TO NASZE WSPÓLNE DOBRO W KTORE INWESTUJAC - MOZE W PRZYSZLOSCI NAM SIE ZWROCIĆ,, Pomysl tez o rodzinach wielodzietnych itp

Place rocznie 140 tys. podatku dochodowego (plus jeszcze vaty i akcyzy). Jakbym nie placil samego dochodowego to bym zaoszczedzil 2.8 mln nok po 20 latach. Rownowarosc domu.
Co mnie jakas banda nierobow interesuje. To najbardziej zaradni maja sie rozmnazac a nie patologia za social.

high_octane napisał:
To najbardziej zaradni maja sie rozmnazac a nie patologia za social.
Problem niestety tkwi w tym iż ci tak zwani "zaradni" nie chcą mieć tylu dzieci co ta "patologia".
Na dodatek tej całej "patologii" nie stać na kondomy, po za tym, ich papieski guru, zabronił używać tego prostego zabezpieczenia, pod groźbą grzechu ciężkiego.
Dlatego teraz, mamy tego pokłosie, /tak w dzietności jak i chorobach/ a "Zaradni" stają się mniejszością, natomiast zaraza "patologi" zalewa stary Europejski Kontynent.
To samo dzieje się również i tu w Norwegi.
Gdzie jeden z przykładów, jest właśnie omawiany w tym emocjonalnym temacie.

polskonorski napisał:
high_octane napisał:
To najbardziej zaradni maja sie rozmnazac a nie patologia za social.
Problem niestety tkwi w tym iż ci tak zwani \"zaradni\" nie chcą mieć tylu dzieci co ta \"patologia\".
Na dodatek tej całej \"patologii\" nie stać na kondomy, po za tym, ich papieski guru, zabronił używać tego prostego zabezpieczenia, pod groźbą grzechu ciężkiego.
Dlatego teraz, mamy tego pokłosie, /tak w dzietności jak i chorobach/ a \"Zaradni\" stają się mniejszością, natomiast zaraza \"patologi\" zalewa stary Europejski Kontynent.
To samo dzieje się również i tu w Norwegi.
Gdzie jeden z przykładów, jest właśnie omawiany w tym emocjonalnym temacie.

a ten nawet w swieta pluje jadem