mepsycholog napisał:
Prosze pamietac o wpanialych polskich pisarzach na lekturze ktorych wychowaly sie pokolenia Polakow.
Julian Tuwim, Wanda Chotomska, Maria Kownacka, Anna Onichimowska, Liliana Fabisińska, Maria Konopnicka, Jan Brzechwa napisali bajki w ktorych prostota wiaze sie ze zrozumialoscia przekazu. W odroznieniu od skandynawskiej literatury dzieciecej gdzie tak jak Pani sama napisala mlodsze dzieci nie rozumieja przekazu. Ponadto skandynawska literatura dziecieca jest nasiaknieta buntem przeciwko wszystkim i wszystkiemu oraz jak juz wspomnialam ideologia gender co akurat w przypadku dzieci nie jest dobra lektura ksztaltujaca charakter mlodego czlowieka. Wystarczy spojrzec na skandynawska populacje ludzi ktorzy czytali takie ksiazki. Egoizm, pelne wyzwolenie (zapewne biorace sie z nawolywania do lamania stereotypow), brak wartosci oraz skrajny materializm powoduja lawinowo rosnace zaburzenia oraz problemy interpersonalne oraz uzaleznienia.
Ciesze sie, ze Pani korzysta z umiejetnosci zdobytych w Polsce przy tworzeniu tych dziel, mam nadzieje jednak, ze bedzie Pani promowala kulture europejska poniewaz to w niej zawarte sa tresci ktorych nie znajdzie Pani w literaturze skandynawskiej co bardzo by sie Skandynawom przydalo. Proste i zgodne z natura czlowieka prawdy to jest to co dzieci i mlodziez zarowno skandynawska jak i polska dzis potrzebuje.
Psyko idz i nauczaj swoja partie. Poczytaj sobie w wolnej chwili ksiazki Astrid Lindgren, Selma Lagerløf, Thorbjørn Egner, Anne Cath Vestly. Moze jest minimalna szansa ze otworzy sie tobie MUZGOWNICA. Wez pod uwage terapie strachu przed nieznanym i niepojetym. Przyda sie tobie bo tolerancja wziela sobie urlop bezterminowy.