Edukacja w Norwegii: drogo i słabo - Norwegia

W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu Edukacja w Norwegii: drogo i słabo

.."Norweg ciężkich robót się nie ima - woli karierę kierownika i gwiazdy filmowej"

Ja w Norwegii sie nie urodzilam, a od malenkosci chcialam zostac spikerka telewizyjna albo ewentualnie pogodynka.
Niestety z moich marzen nic nie wyszlo......

Czasami zaluje ( nawet teraz ) ze nie jestem Angelina Joli

to nawet w TVN cie nie chcieli przeciez tam przyjmuja nawet ostatnie ofiary losu

Norwegia już też z Polski fachowców (takich z prawdziwego zdarzenia a nie co kiedyś pomagali przy remoncie) nie ściągnie. Bo w Polsce jakichkolwiek fachowców rozpaczliwie brakuje. W Polsce każdy młody do magister , najmniej licencjat. W Norwegi sobie poradzą bo zastosują nowocześniejszą technologię (np. taką ja w Holandi typu SIP że 36 domów 6 osób stawia w 6 tygodni), kapuchę mają skąd wziąć na nową technikę. A Polska już jest skończona, w moim mieście zwiała już 2 partia Ukraińców z firmy Taxlas (zieleń, budownictwo).

Na co im szkoły..?,kiedy po szkole w sile wieku pewien Norweg mnie poprosił,czy bym mogła mu pomóc żarówkę wkręcić w lampę,bo jak twierdził,że tego nigdy jeszcze nie robił
wkręcając żarówkę czułam się jakbym odgrywała rolę w Norweskim kabarecie hahahaha

sorlandet napisał:
Na co im szkoły..?,kiedy po szkole w sile wieku pewien Norweg mnie poprosił,czy bym mogła mu pomóc żarówkę wkręcić w lampę,bo jak twierdził,że tego nigdy jeszcze nie robił
wkręcając żarówkę czułam się jakbym odgrywała rolę w Norweskim kabarecie hahahaha

Od tego ma sie murzynow. Arystoteles mial 10 niewolnikow, ktorzy robili za niego toalete.
Byles po prostu jeleniem, ktorego sie wykorzystuje. Wystarczy udac niekompetetnego a juz dumny polak wykona robote. Obie strony sa zadowolone: Norwego bo nie musial tego robic, polac, bo ma co pisac o "glupich norkach". Rozumiem, ze uznales to za cos tak zenujacego, ze nie wziales za to kasy? Pytanie, kto na tym lepiej wyszedl?

Zarowka wyszla na tym najlepiej Tylko ta teraz "swieci"

wirek prosze cie... Norwegowie jak dla mnie to kompletne "zero" nie umiejące sobie z niczym radzić,gdyby nie ropa i gaz to pewnie zapier**alali by u nas... w dupie mam te ich korony za wkręcenie zarówki, nie wszystko w zyciu przeliczam na pieniądze,jak dla mnie to tępaki i zdania na ten temat nie zmienię. Czułam satysfakcję,iż jest głupszy ode mnie o 100 razy!!!!

wirek napisał:
sorlandet napisał:
Na co im szkoły..?,kiedy po szkole w sile wieku pewien Norweg mnie poprosił,czy bym mogła mu pomóc żarówkę wkręcić w lampę,bo jak twierdził,że tego nigdy jeszcze nie robił
wkręcając żarówkę czułam się jakbym odgrywała rolę w Norweskim kabarecie hahahaha

Od tego ma sie murzynow. Arystoteles mial 10 niewolnikow, ktorzy robili za niego toalete.
Byles po prostu jeleniem, ktorego sie wykorzystuje. Wystarczy udac niekompetetnego a juz dumny polak wykona robote. Obie strony sa zadowolone: Norwego bo nie musial tego robic, polac, bo ma co pisac o "glupich norkach". Rozumiem, ze uznales to za cos tak zenujacego, ze nie wziales za to kasy? Pytanie, kto na tym lepiej wyszedl?
Norweska rodzina też czekała na jelenia aż rok. Historia prawdziwa. Uszkodzona szuflada, która się nie domykała. Diagnoza? Bułki wpadły pomiędzy szuflady.
Dalej... Dzwoni Norweg do Norwega (właściciela mieszkania) Nie działa wentylator i lodówka się nie domyka. Przyczyna? Dimer skręcony na "zero" i położona butelka coca coli w lodówce. Amen! Żarówka? Dzwoni klient do firmy "***elektro" Nie działa lampa. No cóż robiliśmy to trzeba naprawić. 60km korki 2 godziny jazdy. Uszkodzona żarówka Oj nie była to tania wymiana Więc zanim kolejny raz napiszesz że szukaja jelenia, przemyśl to. Wiem że ciężko się z tym pogodzić, ale oni tacy są. Na własne oczy widziałem jak Norweg odpala kosiarkę spalinową. Po 2 minutach z 200m usłyszał jak wybuchłem śmiechem.

kosiarke powiadasz ???
ten odpalil odkurzacz
Å ikke mulig for å starte denne stofsuger


widac jelenia nie znalazl albo oszczedny