keriza napisał:
Co to znaczy ?- czy znów niektórym Norwegom przyświeca nowa idea jak jeszcze bardziej oszczędzić na obcokrajowcach . Już widać nie wystarcza, że wbrew rozpowszechnianej tutaj na pozór oficjalnie ideologii egalitaryzmu nagminne jest zatrudnianie obcych na niższych warunkach płacowych , nie dość tego to jeszcze w pracy wymuszanie lepszej efektywności. Oczywiście nie można tutaj uogólniać, zdarzają się również uczciwe firmy, które tego starają się unikać ale takich tu naprawdę już trzeba teraz ze świeczką szukać. Wracając do sedna sprawy - analizując w przedziale tego samego wykroczenia chyba tylko umysłom wstecznym może przyjść do głowy taki kuriozalny pomysł, aby dokonywać podziału na lepszych i tych gorszych przestępców - gorszych, tylko dlatego, że nie są Norwegami. Przestępca jest przestępcą i za swoje przewinienia musi odpokutować ale tak jak w każdej dziedzinie życia tak i tutaj musi być sprawiedliwość. Czyż obcokrajowiec a Norweg popełniający takie samo przewinienie karne nie zasługuje na taką samą karę? Jeżeli tego drugiego umieszcza się w Zakładzie Karnym o lepszych warunkach socjalnych a tego pierwszego nie, nie karze się tego pierwszego dodatkowo tylko dlatego że nie jest Norwegiem. Przecież to jest chore, na wskroś niesprawiedliwe ,powiem więcej to jest jakby nie patrząc na to dyskryminacja , czystej wody nacjonalizm, szowinizm, itd. przed którymi to doktrynami Norwegia się oficjalnie broni. Abstrahuje tu od tego, że więzień wcale nie musi mieć tak wspaniałych warunków socjalnych jakie są oferowane w Zakładach Karnych Norwegii / przykład A.Brevika/ niech ma nawet złe, rozważając w kategoriach rodzaju i ciężaru przestępstwa, które popełnił - tu to może być stopniowane. Niedopuszczalne jednak jest, aby tego typu różnicowania robić w zależności od narodowości przestępcy. Ci co mają takie pomysły marzą się chyba wcześniej znane już z historii ‘ Ustawy norymberskie” Hitlera wiemy do czego one doprowadziły. Po za tym przyjęcie takiej doktryny zmuszałoby ustawodawstwo norweskie do uruchomienia całego systemu procedur / stworzenie takiej właśnie w/w ustawy/ jak kwalifikować osoby czy są już Norwegami czy nie – od którego pokolenia emigranta jest już on Norwegiem a od którego nie, etc. Takie coś byłoby po prostu normalną paranoją, w najprawdziwszy sposób kłócącą się z dotychczasowym wizerunkiem kreowanym przez Norwegów , nie mówiąc już o wszystkich dotychczas uznawanych standardach europejskich w tym względzie. Uruchomiłoby nieuchronnie eskalację różnych napięć na tle narodościowym , wprowadziłoby już i tak odczuwaną nienawiść narodową, którą na przykład daje się już zauważyć w stosunku do Polaków. Przykłady nagłaśniania wyrwanych z całej masy różnych przestępstw dokonanych przez różne przecież narodowości na terenie Norwegii ze szczególnym jednak akcentem na te które zostały spowodowane przez Polaków, wyciąganie przez media pochopnych wniosków , że winni są tylko Polacy ale gdy faktycznie okazuje się , że to nie prawda brak oficjalnych sprostowań ,przeprosin, itd jest na to dowodem.
Jeżeli daje się możliwość ujrzenia światła dziennego takim propozycjom tej partii Frp to znaczy, że coś złego zaczyna się dziać w Norwegii. Myślę jednak że jest wielu Norwegów, którzy potrafią widzieć dalej niż zasięg własnego brzucha i na takich właśnie liczę, że nie dadzą się wprowadzić w ślepy zaułek, który może okazać się w przyszłości bez wyjścia. Nienawiść bowiem jest pożywką dla następnej….., etc.
Zacznijmy od tego, ze mam nadzieje, ze placisz podatki w Norwegii. Jezeli tak, to zadam ci nastepne pytanie. Zgadzasz sie na to, aby twoje podatki byly wydawane na kursy zawodowe, jezykowe itp. dla wieznoiw z obcym paszportem, ktorzy natychmiast po odbyciu kary maja zostac deportowani do swoich krajow?