POLAK = NIEWOLNIK (skandaliczne traktowanie Polaków w Norwegii) - Norwegia - s6

gdyby Polacki nie mieli wąsów i czarnych okularów, tylko pejsy
to teraz dopominali by się miliardowych odszkodowań za handel ich dziadkami w erze Wikingów na targowiskach Brytanii
Królowa UK i Król Norge muszą wyrównać krzywdy
chociaż w sądach na pewno twierdzić będą, że odbywało się to na tych samych zasadach co i obecnie
że oni to nawet mieli kłopot jak się niewolników z Polszy pozbyć i wtedy i obecnie

kolo75 napisał:
W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu POLAK = NIEWOLNIK (skandaliczne traktowanie Polaków w Norwegii)
podziękujmy za ten stan rzeczy pokoleniu urodzonemu w polsce miedzy 1945-1965 (bez podziału na partie) to oni tak cudownie rządzili w polsce że teraz za granicą pracy wszyscy szukają , prawda jest taka że niesamowitą odwagę trzeba mieć żeby w polsce zostać .


a komu mają podziękować ci co emigrowali jeszcze za cara i przed 2 wojną światową?
może podziękuj staremu żeś się w Polsce musiał urodzić i .... nie gonił cię za bardzo do nauki

a co takiego sie stalo w 1965r

Frustracja autora bije z daleka, chyba doznal sporej krzywdy od jakiegos norwega. I to wrzucanie wszystkich do jednego wora:/ swoja droga ciekawi mnie dlaczego norwescy uczniowie liceum podpisali mapke w jezyku angielskim, moze zeby caly swiat wiedzial co mysli dojrzewajacy licealista :ø

Andrzejku wnioskując z imienia masz pewnie z 50 lat i inne lukanie na świat. ogarnij się i luknij na ludzi ... mamy ok i nie dajemy pomiatać Polską... jebiemy tymi łosiami . jestem tu 5 miesięcy i ogarniam.
jak ktoś urodził się piz.ą to kanarkiem nie zdechnie. albo jesteś polakiem albo jebiesz jak razus . DO BOJU !!!!!!!!!

Tą mapę to chyba na języku angielskim robili skoro nie widzę słowa po norwesku

Myślę, że ktoś tutaj bardzo przesadził z podporządkowaniem Polaków pod ludzi z kategorii C. Osobiście nie uważam się za kogoś gorszego. Moim zdaniem każdy jest tak traktowany jak sam traktuje innych.

Mieszkanie w tzw. piwnicy adoptowanej na mieszkanie. Ten kto pisze takie bzury chyba nigdy w Norwegii nie był. Osobiście mieszkam w takiej "piwnicy", w której właściciel dorobił drzwi wejściowe, obok drzwi do swojego mieszkania i zaślepił wejście na piętro i zrobił z tego drugie mieszkanie rezygnując w ten sposób z 2 dodtkowych pokoi.

"Tak więc osobnik kategorii A nie pójdzie do roboty za mniej niż 250 koron" totalna bzdura. Sam pracuje z Anglikiem i Hiszpanem, którzy zarbiają mniej ode mnie, a moja stawka wynosi właśnie 250 koron brutto. Nie piszę tego, żeby się chwalić ile zarabiam bo nie o to mi chodzi. W firmie pracują także praktykańci, Norwedzy za 100 nok/h.
Stawka elektryka to 180nok i z tego co zauważyłem to sami Norwegowie, czyżby kat. C???
Zwracam się do admina o nie zamieszczanie takich głupich artykułów bo się z tąd wypisze. żal.pl
Pozdrawiam

A kto powiedzial, ze wszyscy maja tu zostac obywatelami kat A.? W koncu jak ktos nie ma ochoty sie wysilic i chociaz troche nauczyc norweskiego to po jaka cholere mialby tu zostawac???? NIe widze zadnej krzywdy w tym , ze Norwegia nie chce wszystkich Polakow. Osobiscie mi sie tu dobrze powodzi i przyzwyczailem sie, ze co jakis czas jakis nor mi powie cos przykrego wprost alba uslysze cos za plecami. Tez ich nie kocham . Tez mowie o nich paskudne rzeczy. W koncu z zalozenia i my i oni mamy sie za lepszych.

niedługo turbany przerobią Norwegów na kebaby nie będą mieli więcej nazistowskich dylematów.

Cóż, jak pozwolicie to będziecie traktowani jak gorsi. Od kilku lat jestem w PL, myślę o wyjeździe do No ale wyłącznie po nauczeniu się języka Norweskiego w stopniu komunikatywny+. Kiedy byłem w NO podjechaliśmy busem po wymianę opon (opony zamówione wcześniej oczywiście, w jęz norweskim). Widok auta na blachach PL zdziałał swoje. wymiana opony, pominięcie wyważarki i do auta. Spojrzeliśmy się z kumplem wymownie, ja mówię spokojnie, poczekajmy jak zacznie przykręcać. Na zapytanie w jęz angielskim, czy przy wymianie nie powinien użyć wyważarki zalał się czerwienią, przeprosił, że zapomniał i każde koło wyważył (jak dokładnie to inna kwestia). Na koniec (przy płatności) zapytał czy OK.... nie chciałem go męczyć i powiedziałem OK (myślę, że więcej Polaka tak nie potraktuje). Norki myślą, że są lepsi, że w PL nie wyważa się kół, bo nie ma wyważarek, a ja tak starej wyważarki w Polsce na oczy nie widziałem. Więc, głowa do góry, Norki (mimo, że jednak darzę ten naród sympatią) wiele mogliby się od nas nauczyć.

Bzdura jak siurdak hehe to zalezy tez od srodowiska ha ja zyje mieszkam w mojej ukochanej norwegii 25 lat jestem wtopiony w srodowisko artystyczne szanuja mnie doceniaja norwedzy nigdy sie nie spotkalem z niechecia do mojej osoby z ich strony koniec cytatu budowlancy uczcie sie jezykow hehe