Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Czytali temat:
zic zac Waldii Waldii (5921 niezalogowanych)
352 Posty
Katarzyna Jakubowska
(Katarzyna)
Stały Bywalec
marianek73 napisał:
no to pojechałes mistrzu.....
ja mam takie pieniadze wynikajace z kontraktu,tyle ze mnie obowiazuja zupelnie inne godziny pracy > NIE 37,5h
ja moge pracowac 12h i 2/3 razy w tyg wydłuzyc je do 15h!
Praca jaka wykonuje nie miała by sensu,gdybym pracował 7,5h dziennie!
Takze zastanów sie,kto siedzi po drugiej stronie kompa, bo nie wszyscy tutaj to stolarze,dekarze i ciesle....
Ja wykonuje zawód kierowcy C+E (wiesz co to?)
dlatego obowiazuja mnie inne przepisy,ktore w moim przypadku są ok,bardzo ok: )
Nie bede cie zagłębiał w nie,bo ty zwykły prosty chłopak jestes i pewnie tego nie ogarniesz.....
Podsumowując : pieniadze,o których pisałem wynikaja z mojego kontraktu i są wypłacane zgodnie z norweskimi zasadami > minus podatek+ferjepenger i ewent.zwrot podatku....
Mam tez i diety dzienne,ale tego nie licze,poniewaz je "przejadam",a są to pieniadze netto 300 nok/dzien!
ps: co do dupy wyzej nosa,to kapke sie zagalopowałes i cos ci uciekło.....
przeczytaj moje konwersacje z panami>jasta i kierownik, a zrozumiesz o co come one!
nie oceniaj ludzi po jednym poscie,bo to własnie jest żałość!
aaaaa drzwi sam sobie otwieram, bo to ja jestem swoim szefem : )
heh z tym "zdziebkiem" to tez sie nie wygłupiaj,bo 2 razy tyle co ty i to legalnie,to juz nie jest zdziebko
aaaaaa to "niemniej mam znajomych inzynierów......" to kompletnie ci nie wyszło,bo co ma piernik do wiatraka
Trzeba było sie na inzyniera uczyc, albo kierowca ciezarówki zostac : )))))



Proponuję napar z melisy i to w podwójnej dawce, bo się kolega uspokoić nie może od pierwszych postów. Co kolejny to gorzej, głębsze bagno. Kolega nie wie, że złość piękności szkodzi...Czyżby stresująca praca?

I proponuję zacząć używać prawidłowych wyrażeń: "feriepenger" i "come on", chyba, że to nowa wersja poliszlengłydż...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-5  
Odpowiedz   Cytuj
1672 Posty
Moscisław taki tam
(marianek)
Maniak
kolezanka,to niech koledze melisse zorganizuje,bo ze mna jak najbardziej ok : )
a ty gabrys co potrafisz? pół zycia kopałes wegiel (fedrowałes),czekałes barburki jak dzieci gwiazdki,zyłes za pieniadze z lewizny, a teraz udajesz dzialacza solidarnosci : )
hehehe "panocka ze wsi".......
dobre to, dobre : )
musiałbym dobrze sie lansowac, zeby zostac zauwazonym w dwu milionowym miescie : )
Trzeba bylo sie na kierowce zgredzie uczyc,to byłbys "pan kierowca" aaa i liznąłbys kapke angielskiego
Kacha > to dla ciebie: feriepenger i come on : ))))))
teraz dobrze?
naogladałem sie "dara" na vivie i dlatego, ty zreszta tez : )
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1660 Postów
kryss d
(kryss)
Maniak
gabrys pajacyk na gumce jestes,chcialbys blysnac ale nie umiesz,i po slownictwie widze ze chyba o sobie pisales i swoim jedynym sklepie z jabolami w rodzinnej wsi,maniek wyluzuj bo szkoda zdrowia,w wojsku na takich mowilo sie "beton"-odporny na wiedze, trudny do zaje.....a.a moze piwniczna stechlizna mozgowniczke zaatakowala.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:4  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(szynkar)
Wiking
bez obrazy ale nie znosze jak polaczki gadaja o kasie ile zarabiasz ile ktos zarabia ile masz na h, ja robie dla norasa i mam legal to jestem ktos praca dla norasa i posiadanie legalu czyni z Polaka kogos ponad ludzmi
za moich czasow byla taka lektura w LO " folwark zwierzecy" polecam przeczytac tym lepszym bogatszym
Zgłoś wpis
Oceń wpis:2  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post
Bartek Słomowicz
(barslomo)
Wiking
Oj ludziska. Jak zwykle standard. Jeden na drugiego i jazda po bandzie.
Wszyscy jęczą marudzą i stękają jak im źle i jak ich krzywdzą -SIE KURNA NIEDAJ A JAK SIE DAJESZ TO NIE MARUDZ. A ja mam ciągle problem z tym, że mi po godzinach nie dadzą robić. Kurde jak przyjechałem do pracy to nie po to, żeby w domu siedzieć i wódkę pić. Za te pewne ustępstwa i wyrzeczenia mam godne życie. Pozdrawiam wszystkich nerwowych.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-3  
Odpowiedz   Cytuj
17 Postów

(Marcin Zwierzchowski)
Wiking
kryss napisał:
mozecie mowic biegle po norwesku,nosic wielka norweska flage,a i tak szansy na rowne traktowanie i place nie ma,mozesz miec najlepsze kwalifikacje,doswiadczenie, mowic po norwesku a jak wystartujesz do stanowiska z gorzej wyksztalconym norwegiem to myslisz ze kto dostanie prace...pozatym nauka jezyka w ktorym jest kilka dialektow w obrebie tylko jednego miasta nie jest zbyt latwa,chodzilem rok do norweskiej szkoly zaplacilem kupe kasy za siedzenie przed komputerem i rozwiazywaniem testow,tyle ze to samo mam w domu za darmo,w tym kraju jest tyle dialektow ilu norwegow kazdy mowi inaczej,czesto sami siebie nie rozumieja,nauka tego jezyka zalezy w duzej mierze od checi norweskiego otoczenia a im nie zawsze zalezy abysmy wiecej rozumieli niz to konieczne,w rejonie oslo mowia w miare czysto i podobnie a dalej to juz jeden belkot z ktorego czsem trudno wylowic jakiekolwiek slowo.

A ja tak się składa, że nie tylko jestem w pracy zupełnie równo traktowany ale jeszcze zarabiam trochę więcej niż kilku innych norwegów na tym samym stanowisku. Fakt - to nie budowlanka więc może tutaj zasady bardziej ludzkie ale z tego co wiem to nie ma w Norwegii prawa na dyskryminację ze względu na pochodzenie. Za to można zarabiać mniej jak się nie ma papierów na doświadczenie w PL, nie ma papierów na to że ma się wykształcenie w zawodzie i jak się nie ma języka. Ale każdy przed podpisaniem kontraktu wie ile dostanie więc skoro godzisz się na swoją stawkę to nie marudź, że inny dostaje co innego - każdy pracuje na swoją stawkę. Rozwijasz się, jesteś lepszy, kumasz co do Ciebie gadają i umiesz odpowiedzieć to będziesz dostawał więcej - jak nie to znaczy, że pracujesz u oszusta i trzeba poszukać innej roboty. A tej jest tu MASA (jak się zna język). Sam zmieniając pracę 2 lata temu miałem do wyboru 4 firmy - wszystkie zaproponowały mi kontrakt - wybrałem tych którzy oferowali najlepsze warunki. Także jak ktoś chce się użalać nad sobą i swoim losem to jego sprawa. Ale nie piszcie, że to jest wina Norwegii czy Norwegów. To Wam się nie chce wziąć swojego życia w swoje ręce. Tutaj naprawdę dają szansę na normalne życie, coś czego w PL trudno dorobić się po latach (że już nie wspomnę o byciu obcokrajowcem w PL - zapewne nie mają połowy tego co my tutaj jeśli idzie o troskę państwa). Życie na emigracji nie jest lekkie ale póki co nikt do tego nie zmusza - jest wiele innych krajów, jest też ojczyzna - zawsze można się spakować jak za ciężko wziąć książkę i się pouczyć.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-4  
Odpowiedz   Cytuj
17 Postów

(Marcin Zwierzchowski)
Wiking
szynkar napisał:
bez obrazy ale nie znosze jak polaczki gadaja o kasie ile zarabiasz ile ktos zarabia ile masz na h, ja robie dla norasa i mam legal to jestem ktos praca dla norasa i posiadanie legalu czyni z Polaka kogos ponad ludzmi
za moich czasow byla taka lektura w LO " folwark zwierzecy" polecam przeczytac tym lepszym bogatszym


Bez urazy chłopie ale chyba nie bardzo chciało CI się tą lekturę przeczytać. A nawet jeśli to chyba nie skumałeś o co tam chodzi. Podpowiem - na pewno nie o pracę na legalu.
Już któryś raz z rzędu piszesz, że legal to jakaś łatka. Nie bardzo potrafię Cię zrozumieć. To w Twoim interesie jest mieć legal, bo to Tobie się opłaca - żeby mieć socjal, żeby mieć ochronę zdrowia, żeby Cię z kraju nie wywalili. Praca legalna nie czyni nikogo lepszym - praca nielegalna czyni ludzi gorszymi na ich własne życzenie, bo pozwalają się oni spychać do szarej strefy. Pracując legalnie nie łamiesz prawa, żyjesz jak człowiek jesteś chroniony i nie tak łatwo Cię wykręcić - ale w zamian musisz być uczciwy i dać coś z siebie. Rozumiem, że niektórym może to przeszkadzać i wolą iść na łatwiznę. Ale nadal nie znaczy to, że w Norwegii tak strasznie wyzyskują ani tym bardziej, że inni mający pracę na legalu uważają się za lepszych ludzi.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:3  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(szynkar)
Wiking
marcinek ...... czytaj to co napisales śro, 22 cze 2011, 04:44:24
to pisalem wczesniej na [poczatku dokladnrei to samo albo w innym podobnym temacie.
gdze napisalem chodz slowo ze ta ksiazka jest o pracy na legalu
dzieciaku ty chodziles do podstawowki jak ja tytaj z rodzina mieszkalem wiec nie wywyzszaj sie i czytaj 2-3 razy cos zanim napiszesz.
z tymi wypocinami twoimi z dolu zanim zaczoles mnie obrazac to sie calkowicie zgadzam- nikt tu na sile nie pracuje i jak mu prace nie pasuje to niech idzie na kierownika banku.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(szynkar)
Wiking
PS. marcinek skattelister.aftenposten.no/skattelister...09&x=32&y=22
to od tych od ktorych masz wiecej to pracuja na 1/3 etatu
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
297 Postów

(Pies gończy)
Stały Bywalec
szynkar czy jednemu psu Łysek?????? wot idiot fortepianowicz............. pokazanie listy podatkowej świadczy o Twojej kulturze jak i o poziomie inteligencji.......... jak napisałem nie jednemu psu Łysek......
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-4  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok