dzieki za pozdro i lusterko w twoja strone

co do faziego, to ok, badz szcesliwy i zyj pełną gębą
co do authora, to masz racje, ze nikt nokogo na siłe nie trzyma, ale skoro norwegia to demokratyczny kraj, to chyba mam prawo do swojego zdania? Generanie nie czuje sie tu demokracji, a wrecz przeciwnie, wzór komunistycznego kraju......policja, zakazy,zero tolerancji, beznadziejne prawo itd....heh, co intergracji, to powiem tak:mam tu wielu przyjaciół (norki), ale jak kogos wychowała ulica i kapke liznął zycia, to za nic nie przywyknie to dyktatu, a taki niestety tu panuje....a to ich "uprzejmie donosze" przekresla wszystkie plusy jakie tu dostrzegłem, a jest jest naprawde niewiele....co nie znaczy, ze mecze sie tu przez cały okres pobytu

bywa tak, ze czuje sie spełniony, szczesliwy i bezpieczny....
bez urazy, ale jak mozna sie integrowac z kims, kto wbija sie na impre(gril np) ze swoim kawałkiem piersi kurczaka i z 4 piwami, który, po konsumpcji swojego zabiera sie za reszte stojącego na stole ? w pl co na stole jest dla gosci i nikt nie trzyma piwa miedzy nogami.......
znasz to: "zastaw sie a postaw sie"? objechałem ponad pół swiata i n igdzie, ale to nigdzie nie spotkałem sie z takimi "tradycjami" jak tutaj! wiec daruj sobie rady o intergracji z tymi typami.....no chyba, ze w twoich stronach tez walicie na "krzywy ryj".....bez urazy ziomek!
pozdrawiam