Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

  • Oslo, Oslo, Norwegia
  • Bergen, Vestland, Norwegia
  • Jessheim, Akershus, Norwegia
  • Stavanger, Rogaland, Norwegia
  • Kristiansand, Agder, Norwegia
  • Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
  • Trondheim, Trøndelag, Norwegia
  • Brønnøysund, Nordland, Norwegia
  • Mo i Rana, Nordland, Norwegia
  • Bodø, Nordland, Norwegia
  • Sandnes, Rogaland, Norwegia
  • Fredrikstad, Østfold, Norwegia
  • Drammen, Buskerud, Norwegia

1 NOK

  • Oslo, Oslo, Norwegia
  • Bergen, Vestland, Norwegia
  • Jessheim, Akershus, Norwegia
  • Stavanger, Rogaland, Norwegia
  • Kristiansand, Agder, Norwegia
  • Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
  • Trondheim, Trøndelag, Norwegia
  • Brønnøysund, Nordland, Norwegia
  • Mo i Rana, Nordland, Norwegia
  • Bodø, Nordland, Norwegia
  • Sandnes, Rogaland, Norwegia
  • Fredrikstad, Østfold, Norwegia
  • Drammen, Buskerud, Norwegia

1 NOK

reklama | kup tutaj »
Czytali temat:
Rokokko3255 (1651 niezalogowanych)
33 Posty
Marcin Sz
(Marcin100)
Nowicjusz
Szczerze przepraszam wszystkich Czesiów , Czesławów , Cześków i Zdzisławów też .
Może Pan X i Pan Y lepiej by pasowali do mojego wywodu , moja wina , moja wina...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
4101 Postów
Yatsek :)
(Yatsek)
Maniak
Marcin100 napisał:
Dla mnie największą zaletą życia w Norwegii jest możliwość jednoczesnego posiadania pieniędzy ( przyzwoite zarobki ) i wolnego czasu ( 8 godzin pracy dziennie zupełnie wystarcza żeby spokojnie sobie żyć ) . Ale tutaj pojawiają się nasze " cechy narodowe " tzn. ile chce mieć i co zrobię żeby to zdobyć . I tu jest problem bo możliwości zarabiania są tu spore ale ludziom zaczyna odwalać.
Kasa jako cel sam w sobie , kasa jako główny temat rozmów , kasa jako wyznacznik tego kim jesteś .
Podobnie jak w Polsce ale poprzez większe możliwości dla większej grupy osób ( możesz być po podstawówce i zarabiać tu duże pieniądze ) zjawisko to staję się jeszcze bardziej jaskrawe .
Efekt w postaci ogólnego rozgoryczenia i wrogości naszych rodaków wobec siebie murowany .
Opinia o Polakach w Norwegii nie wynika z niczego , owszem chwalą nas za pracowitość ( nie wiedząc z czego ona wynika ) ale mają nas za tępaków gdzieś ze wschodniej Europy . Możemy protestować i się z tym nie zgadzać ale obraz Pana Czesia z Panem Zdzisławem jak nawaleni maszerują z pieśnią na ustach po rynku w Drammen czy Oslo niestety może kreować taki Nasz wizerunek . W Polsce Pan Czesio zarabiał 1000 zł a tutaj 10000 i po ciężkim tygodniu pracy ( jakieś 120 roboczogodzin ) ogarnęła go gorączka sobotniej nocy .
Jeśli chcesz tutaj przyjechać i się osiedlić musisz się liczyć z tym o czym ludzie piszą ponieważ niestety
tak to wygląda ale jak Ty to rozegrasz i czy nie dasz się zwariować zależy tylko od ciebie .
Ps. Jest tu spora grupa "oporników" myślących inaczej jak poszukasz to ich znajdziesz , no może nie na rynku w Drammen.


A co jesli nie zarobki wlasnie maja byc wyznacznikiem sukcesu wzawodowego??? Pan kazik co smieszne texty zapodaje a nawet pracy nie potrafi znalesc bedzie wyznacznikiem faceta sukcesu czy pan mietek co po 3latach pracy rozkreca 3 biznes a kolejnego land rovera kupuje za gotowke????? Nie slowa a czyny swiadcza o sukcesie...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok