A czy któraś z was orientuje się, czy mając pisemne zalecenie cesarki od polskiego ginekologa (przetłumaczone na język norweski bądź angielski) norwescy lekarze uwzględnią to? Mam takie zalecenie ale nie wiem czy warto im to pokazywać, nie chcę żeby poczuli się np. dotknięci tym, że bardziej ufam polskiemu lekarzowi. Ale mój synuś jest duży i już teraz waży ponad 3 kilo a obwód główki ma 32cm, która już teraz "balonuje" nad ujściem do kanału rodnego i po prostu jeśli urodzę w terminie to nie dam rady jej przecisnąć bo będzie jeszcze większa
w piątek mam wizytę w szpitalu w Drammen, ostatnią przed porodem i chciałabym im takie zaświadczenie pokazać i wytłumaczyć, że chciałabym mieć cesarke ze względu na dobro i bezpieczeństwo maluszka

