Mamy w Kongsberg:-) - Norwegia - s2

wszystkiego trzeba probowac z czego ja sama nie moglam tego robic bo u mnie z jezykiem bylo bardzo kiepsko a ty sie uczysz a wiec podstawy napewno znasz ja zaczynalam od sprzatania i tez nie bylo lekko pomimo ze to ,,tylko,, sprzatanie... slyszalam rozne opinie o adecco aczkolwiek rozni ludzie to i rozne opinie ale wysylaj wszedzie gdzie jest to mozliwe ja jestem tego zdania...i rowniez pozdrawiam

ogromnie dziękuje za poradę. A powiedz mi jeszcze , ile potrzebowałaś pieniędzy żeby sie utrzymac w Norge przez pierwszy miesiąc? bo nie wiem ile bedę musiała wziać.Czy jest mozliwosć wynajecia jakiegoś pokoju na początek? Ile to właściwie kosztuje?

co do pokoju to zalezy w jakim miescie,tu gdzie ja mieszkam pokoje i mieszkania sa dosyc drogie ok 3-5tys.koron(pokoj) z czego czasami trzeba tez depozyt wplacic... pieniedzy mialam bardzo malo tyle ze ja sprzatalam prywatne domy i nie musialam czekac miesiac na wyplate,teraz mam dwoje dzieciaczkow a wiec moje wydatki sa wieksze ale zyjac samemu i oszczednie(oczywiscie bez palenia,bo papieroski kosztuja tutaj duuuzo)wydaje mi sie ze tak ok 3 tys koron na miesiac,moze nawet i mniej ale zalezy czy musisz dojezdzac do pracy,internet telefon itd. gdzie do norwegii planujesz przyjechac?

na razie planuję do Oslo i okolic, a potem czas pokaże dzięki za informację. co do papierosow to mi ten wydatek odejdzie bo nie palę . Jak już bede na miejscu to moze sie kiedyś zgadamy na pogaduchy?

pewnie ze tak:-D zycze powodzonka..

dzięki i do następnego pogadanka

witam czy nadal mieszkasz a kongsbergu?? ja również jestem mamą?? proszę o odpowiedź.pozdrawian

są jakieś mamy chętne do pogadania w kongsbergu??