Przyjazd z rocznym dzieckiem do Norwegii - Norwegia

Witam wszystkie Panie no i Panów bo pewnie też czasami tu zaglądają

Mam do was pytanie, ponieważ chcemy z żoną przyjechać do Norwegii z dzieckiem, ja mam pracę załatwioną, natomiast moja żona chce się opiekować dzieckiem aż będzie mogło iść do przedszkola.

Powiedzcie mi jak to wygląda finansowo, czy wy dostajecie na opiekę jakieś pieniądze, bo słyszałem że na dziecko dostaje się 900 koron miesięcznie jak się jest na macierzyńskim, a na wychowawczym chyba jest coś więcej?.

Jak to wygląda? czy my w ogóle będziemy w stanie się utrzymać z mojej pensji 20 000 koron?

Z góry dziękuję za odpowiedź

Dostaniesz miesiecznie 970 Nok i barnetrygt +5000Nok gdy dziecko ma 13-18 miesiecy i 3303Nok gdy dziecko ma 19-23 miesiecy.
www.nav.no/Familie/Endringer+i+kontantst...8tteloven.302565.cms

Ulatwisz odpowiedz, gdy napiszesz czy to zarobki netto czy brutto, Czy masz mieszkanie i ile bedzie cie kosztowalo. Jezeli nie masz lokum to przynajmniej w jakim miescie bedziesz mieszkal. Czy sam wynajmiesz, czy podlaczysz sie do kogos( pomysl poroniony z uwagi na dziecko lecz i takie przypadki znam)

Wtedy ktos odpisze: tyle na mieszkanie, oplaty, tel, net, jadlo, dojazd do pracy ,bilet miesieczny lub samochod dla zony. I sam zobaczysz czy ci wystarczy.

Rozrywki przemilczałem.

Elise Dostaniesz miesiecznie 970 Nok i barnetrygt +5000Nok gdy dziecko ma 13-18 miesiecy i 3303Nok gdy dziecko ma 19-23 miesiecy.
www.nav.no/Familie/Endringer+i+kontantst...8tteloven.302565.cms

Miejmy nadzieje, ze pieniądze ktore dostaniesz na dzieco odlozysz na jego przyszlosc a nie sladem innych rodaków rozpierdolisz na swoje potrzeby, tudzież sprzęty potrzebne do zasiedlenia.

...jak

bedzie malo

to zawsze mozecie

sprzedac dziecko.tylko musicie sie

spieszyc,zanim b.v. wam je zabierze...

Spokojnie spokojnie, jesteśmy porządną rodziną, chcemy zmienić kraj zamieszkanie nie koniecznie ze względów finansowych, tylko ciągłych trudności jakie nasz pojeb.... polski rząd robi na każdym kroku, obecnie jestem przedsiębiorcą i sprzedaje nieruchomości, więc raczej jak przyjadę do Norwegi, to od razu do szkoły nauczyć się języka norweskiego.
Ogólnie mogę pracować w budowlance ponieważ tym się zajmowałem zanim stałem się przedsiębiorcą kilka lat temu, a po drugie stałe zarobki w norwegi pozwolą mi na inwestycję w nieruchomości.

I wiem że w tym kraju w 10 lat zrealizuję to, co w Polsce realizował bym przez 20 lat.

A po drugie marzy mi się już spokojne życie. Obecnie pracuję średnio po 14h na dobę i w cale nie ma z tego takich korzyści w Polsce jak ze zwykłej pracy po 7,5h w Norwegii.

Jestem nauczony pracy, tylko potrzebuję trochę wskazówek i pomocy od rodaków tam mieszkających.

jurdzik napisał:
więc raczej jak przyjadę do Norwegi, to od razu do szkoły nauczyć się języka norweskiego.Dlaczego nie uczysz sie w Polsce?

jurdzik napisał:
Ogólnie mogę pracować w budowlance ponieważ tym się zajmowałem zanim stałem się przedsiębiorcą kilka lat temu, a po drugie stałe zarobki w norwegi pozwolą mi na inwestycję w nieruchomości. Domylam sie, ze mowa o nieruchomosciach w Polsce. Tutaj to inwestycja w nieruchomosci to raczej droga afera.

jurdzik napisał:
Spokojnie spokojnie, jesteśmy porządną rodziną, .

Dlaczego nie uczyć się w Polsce

Z prostej przyczyny, ponieważ podjęliśmy decyzje o wyjeździe praktycznie w zeszłym tyg. i to chyba mało czasu żeby nauczyć się Norweskiego.

Lepiej chyba jak doszlifuję swój angielski, bo słyszałem że w Norwegii prawie każdy mówi po angielsku.

Angielski zawsze warto dobrze znac.