poród w Skien - Norwegia - s6

Kiki86 napisał:
Beauty a Ciebie mama urodzila naturalnie czy przez cc?
Porod to nie wszystko, jak wpuscisz sobie plemniki "niskiej wartosci"
to i tak jest
"szansa na szympansa"

Dziewczyny musicie zrozumiec, że porod "naturalny"
dla dziecka to to samo co "sciskanie glowy w imadle"
ile mozna tlumaczyc, czy wy nie macie wyobrazni!!!

Witam.beauty jestes tego najlepszym przykladem,a przysz;lym mamom zycze powodzenie i szczesliwego rozwiazania)

Ciekawa teoria z tymi plemnikami, jak tak dobrze sie znasz to zdradz gdzie takich szukac moze komus na przyszlosc pomozesz. A szanse na "szympansa" inaczej chore dziecko bo domniemam ze to masz na mysli to ma kazdy i plemnikom czasem nic do tego bo wady rowniez powstaja w rozwoju nie tylko w genetyce. I dodam jeszcze ze najczesciej to wina rozwoju a mniej genow.


Dziewczyny musicie zrozumiec, że porod "naturalny"
dla dziecka to to samo co "sciskanie glowy w imadle"
ile mozna tlumaczyc, czy wy nie macie wyobrazni!!! [/quote]

Nic nie musimy zrozumiec, nie musisz tlumaczyc, mamy wyobraznie.

A i nie odpisalas na moje pytanie

Haniia napisał:
tego najlepszym przykladem
Piszesz, jak bys ogladajac reklamy proszkow do pranie,
odbierala to na serio?

Hanulka, skoro tak, to moze zamiast "Cesarki":
"Red bull doda ci skrzydel"

beauty, Bozia nie dala Ci pipy tylko do bzykania, ale do porodu. Tak juz mamy przystosowane cialo.

I mój kamyczek > w skien to trzeba uwazac, bo dziecko moze okazac sie lekko... ciapate!
Somalia itp pierdolniki....

ps: czy to prawda,ze poród mozna opisac tak: to tak jak by facetowi z dupy szkielet duzej ryby wychodził ?
Hehhehehhehhe ciekaw jestem, czy dramatyzujecie, czy rzeczywiscie nie jest lekko.....
Ale najwazniejsze jest to, zebjuz po, lekarz cerujący załozył jeden szef wiecej, a wtedy znów myszka jak ta lala

marianek73 , tak naprawde to jest tak, ze jednym przychodzi to latwo a innym nie. W kazdym badz razie takich boli jak ja mialam to nie zycze nikomu. Nie wiem czy potrafisz sobie wyobrazic 5 godzin uderzania mlotkiem po kregoslupie, brrr To sa bole krzyzowe, najgorsze co moze byc. Do tego najsilniejsze skurcze i mieszanka wybuchowa jak ta la la Do tego dolozmy odeslanie ze szpitala, bo niby nic sie nie dzieje. Powrot do domu. 4,5 gpodziny meczarni. 2 telefony do szpitala i ciagle slysze,ze jeszcze nie,bo to niemozliwe, ze to juz. W koncu sie nie daje i jade. No i co? 25 minut i jest po wszystkim A gdyby tak pol godziny pozniej z domu, brrrr, az nie chce myslec. I co mi z przeprosin poloznej. Trauma zostala,he,he
Wiec jesli bedzie nastepny raz to tylko cesarka
Aha, jak nie peknie sie to nie szyja. I nici z wezszej myszki

aga31 napisał:
I co mi z przeprosin poloznej.
Trauma zostala,he,he
Zwlaszcza jesli dolem urodzi sie w wyniku "inzynierii poloznej".
A trauma jest wlasciwie wycisnietym/przepchnietym "matolkiem",
ale o tym nie rozmawiaja w tv "sniadaniowej".

beauty , nie wiem czy Ty powinnas sie w ogole wypowiadac na temat porodu bo nic o tym nie wiesz.
Co do matolka , to czytajac Twoje posty, Jestes nim i nic juz tego nie zmieni

aga31 napisał:
beauty , nie wiem czy Ty powinnas sie w ogole wypowiadac na temat porodu bo nic o tym nie wiesz.
Co do matolka , to czytajac Twoje posty, Jestes nim i nic juz tego nie zmieni
Aga, nie wiem jak doszlas do takiego wniosku, ze nic nie wiem?
Jest wrecz odwrotnie,
wiem o wiele wiecej jak przykladowo przecietna polozna!!!

Nie sa to z mojej strony jakies przechwalki.
Po prostu od trzech lat czytam wszystko na ten temat
i wiem pewnie co najmniej tyle co studentka medycyny
chcaca robic specjalizacje z Laryngologii.

Moja opinia na temat "porodu naturalnego" ugruntowala
sie na podstawie pogladow amerykanskich Poloznikow,
oraz rozmow z lekarzami z mojej rodziny i ich znajomych.

BTW
Byc moze bede studiowala Medycyne w Oslo,
wiem, ze bedzie ciezko sie dostac.
Na razie jezyk Norweski do opanowania mam.