Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Czy położna załatwi miejsce w szpitalu? - Norwegia

Czytali temat:
Dorota :) Ula Karwan (778 niezalogowanych)
3 Posty
Alicja Nikodem
(Lalkaa)
Wiking
Witam!

Jestem w 33 tygodniu ciąży i zaczęłam się zastanawiać co z miejscem w szpitalu? Położna nic na ten temat nie wspominała i nie wiem czy czasami nie powinnam sama się zainteresować. Kiedyś przeczytałam na forum, że to położna powinna "zabukować" termin, a teraz czytam, że niektóre mamy już w 31 tygodniu dostają zaproszenie na wywiad do szpitala itp. Ostatni raz byliśmy u położnej 15 grudnia, a kolejna wizyta dopiero 10 stycznia, czyli 4 tygodnie przed przewidywanym terminem porodu (11 luty). Nie wiem czy to nie za późno, żeby załatwiać miejsce w szpitalu i trochę spanikowałam. Z góry dziękuję za odpowiedzi
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
875 Postów
Daria C
(daris)
Maniak
Kochana jesli wczesniej nie chodzilas do lekarza tutaj i on tego nie zalatwil to szpital moze nie wiedziec ze jestes w ciazy a na dodatek moze polozna mysli ze juz wczesniej mowilas o tym lekarzowi i ze to on powiadomil szpital...
Jesli ty bedac w 33 tyg ciazy nie dostalas zadnego listu ze szpitala ze przyznali ci miejsce i ze sie ciesza ze bedziesz ich pacjentka to skontaktuj sie ze swoja polozna i powiedz jej o swoich obawach co do szpitala i sie wszystko wyjasni Najprawdopodobniej ona mysli ze zalatwial to lekarz..chociaz i tak powinna o to juz dawno spytac.. koniecznie z nia porozmawiaj. Powodzenia
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
510 Postów
Iska |
(iglaczek)
Wyjadacz
ja razem z kartka na wizyte na usg dostalam do wypelnienia arkusz o terminie porodu, chorobach itd. I zostawilam to na usg w szpitalu gdzie bede rodzic i mam nadzieje ze mam zajete miejsce, bo ja Daris zadnego listu nie dostalam ze sie ciesza ze bede ich pacjentka. . .
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
875 Postów
Daria C
(daris)
Maniak
Ja dostalam taki wlasnie list. Za to nigdy zadnych papierow nie wypelnialam zwiazanych z porodem,cjorobami itp. Dostalam list ze ciesza sie ze bede u nich rodzic i ze mam miejsce ale nie bylo tam nic do wypelniania. O chorobach przebytych i wszystkich takich informacjach mowilam na badaniu usg ale tylko mowilam bo o wszystko pytala polozna i to ona uzupelniala dane w komputerze.Pozdrawiam goraco
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
3 Posty
Alicja Nikodem
(Lalkaa)
Wiking
Dziękuję za odpowiedź. Przynajmniej wiem, że muszę położnej przypomnieć Moja położna wie, że mój lekarz u którego byłam na kilku pierwszych wizytach o ciążach nic nie wie (kazał mi sobie poczytać w internecie i powiedział, że sam się dużo uczy czytając mi jakieś informacje z internetu), wspominałam jej, że na lekarza nie mogłam liczyć i powiedziała, że wie, ale o szpitalu nic nie mówiła:/ Za to będąc na USG faktycznie dostałam formularz do wypełnienia i babka powiedziała mi, że mam go oddać w szpitalu przed porodem, położna na ostatniej wizycie widziała ten formularz i nawet zaznaczyła mi który podpunkt nas nie dotyczy, i że nie muszę go wypełniać, ale znowu nic nie mówiła o szpitalu. Najgorsze, że moja położna będzie po świętach poza zasięgiem i nie mogę do niej zadzwonić jak najszybciej, bo dopiero po nowym roku, ale skoro dziewczyny już dużo wcześniej dostają list ze szpitala to widocznie cała procedura załatwiania miejsca nie trwa długo, więc mam nadzieję, że niecałe 5 tygodni im wystarczy Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam!
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
265 Postów

(spuźnieni3)
Stały Bywalec
Tak czy inaczej nawet jak nie masz miejsca w szpitalu a by się zaczęło to cie przecież nie wgonią. MI wypełnił to ginekolog na pierwszej wizycie bo stwierdził że jak najszybciej trzeba sobie miejsce zaklepać bo jak robi się to późno i nie ma miejsca w szpitalu najbliższym to odsyłają z jednego do drugiego aż coś znajdą i sam wysłał potem dostałam tylko zaproszenie na USG do szpitala i tam położna po wypełniła coś w komputerze dała mi kartkę że byłam z tym co na usg widziała i powiedziała ze przed terminem mam się u nich nie pokazywać.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok