bobslej a jak daleko się wyprowadziłeś? Jeśli dość daleko, to będzie dobry argument. Jeśli dodatkowo oba kursy są np. kommunalne, ale w innych kommunach, to też może być argument, że wybrałeś ten bliżej. Nie znam twojej sytuacji, trzeba znaleźć argumenty, bo w końcu na kurs będziesz chodził, ale nie ten.
Pamiętam też sytuację z podpisanym przez męża kontraktem na siłownie, gdzie twierdzono, że przed ukończeniem roku nie można go zerwać. Poszłam, zapytałam. Okazało się, że wystarczy przynieść dokument o nowym zameldowaniu, które jest powyżej iluś tam kilometrów i można kontrakt rozwiązać, my się przeprowadziliśmy 40 km i to wystarczyło.
Generalnie rozwiązując nasze umowy, wszystkie trzy wspomniane, zawsze była to sytuacja, że nadal korzystaliśmy z podobnych rzeczy, ale w innych miejscach, tak jak ty masz. Dobra argumentacja i spokojna rozmowa wystarczyły, aby nie płacić podwójnie.