Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

co o tym sądzicie? - Norwegia

1 Post
Michał M
(budowlanigroup)
Wiking
Witam Was!
Mam propozycję wyjazdu do Bergen za 171 NOK/h, jako malarz. Znam w miarę dobrze j. angielski. Mam 30 lat, pracuję już na budowie bardzo długo (od wieku 13 lat każde wakacje, czy ferie na budowie, później praca w innym angielskojęzycznym kraju jako malarz-2 lata, wróciłem do polski mając 23 lata- pracowałem jako monter płyt g-k, malarz, szpachlarz. Teraz mam własną firmę na którą dostałem dofinansowanie, mam narzedzia....)

Zarabiam w PL dobrze, starcza na wszystko, można troszkę odłożyć- przy dobrych wiatrach 1500 ale średnio z 700zł(pracując 12h/6dni). Mam klientów z drogi 'pantoflowej' non stop. Nie chcę dużo za swoją pracę. Prace na wysokim standardzie.

Mam żone i córeczkę 3 letnią, mieszkam w ciasnym ale własnym mieszkaniu pod wrocławiem ale ciągle myślę jak to można odłożyć jakiś hajs. Nie chciałbym, nawet nie myślę by wziąć jakikolwiek kredyt by wybudować własny dom (w przeciągu 5 lat wybudowałem ich z 6 od podstaw tylko nie swój) Non stop praca, praca... bo chciałbym coś mieć...Tylko 2h dziennie czasu spędzanego z córką, bo tatuś w pracy. Mało tego jestem na 4 roku politechniki wrocławskiej na wydziale Budownictwie.

I szczerze- Myślę czy nie zostawić tego wszystkiego i zadbać o dobrobyt rodziny i spełnienie marzeń?

... nie wierzę że się zatrzymam na tych 171nok/h
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
a podatki uczciwie w Polsce płacisz
czy tak samo jak inni fachowcy?
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-5  
Odpowiedz   Cytuj
345 Postów
P. H.
(Lomo)
Stały Bywalec
Facet gdzie ty żyjesz. Jest niezwykle mało prawdobodobne że ta praca którą co oferują jest na stałe. Jak się tyle lat robi w budowlance to chyba się wie że jest coś takiego jak sezon budowlany kiedy spiętrzają się roboty i potrzeba dużo ludzi , ale do czasu. Kapuchy z eksportu teraz się nie zbija , a już tym bardziej jak trzeba posłać na życie rodzinie. Wyślesz wszystko co możesz że sam będziesz musiał polować na najtańszy chleb , a kobita jeszcze będzie nosem kręcić co ty za grosze przesłałeś, co ta za pieniądze (bo dobre w Polsce to one może były z 7 lat temu). Domy w Polsce z pracy na eksporcie to się budowało ale przed wejściem do uni i krótko po. Na 5 lat przed wejściem do uni popaliłem przez rok za granicą głupa z kosą spalinową i łacuchówką i była kasa na materiał na dom . Ale sam musiałem go zrobić włącznie z oknami. Po wejściu do uni to dużo ludzi się budowało za pracę za granicę ale na kredyt pod zagraniczne zarobki. A teraz przeważnie kwiczą bo raty coraz bardziej ciążą , bo życie w Polsce podrożało ogromnie. Jak jesteś fachmanem z prawdziwego zdarzenia i masz sprzęt , dostawczaka ,to możesz założyć działalność w Norwegi. Ale najpierw to się wiąże z kosztami , a do zleceń i rozkręcenia poczty pantoflowej to długa droga, bo nikt ci w Norwegi nawet nie da pomalować choć omramingu czy dzrwi na strych bez referencji.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:2  
Odpowiedz   Cytuj
3272 Posty
Jon Doe
(Joseph)
Maniak
Jak masz możliwość przyjazdu i nie spalenia sobie mostów to spróbuj, może to być ujnia lub początek dobrej stabilnej pracy któż to wie zza monitora. Postaraj się dowiedzieć jak najwięcej o tej ofercie. Jak chcesz odłożyć kasę na chałupe to maks. 10 tys kr uciulasz żyjąc mega skromnie w NO. No i potrwa to parę lat, czasu bez rodziny nikt ci nie zwróci. Jak bedzie to stabilna praca to ściągaj rodzinę, kobietę pogoń do jakiejś pracy, dziecko do przedszkola i żyj jak człowiek spędzając 8h w pracy, 8h z rodziną i 8h snu.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
499 Postów
Krystian Kozyra
(Krystian85)
Wyjadacz
Stary...weż żonę, córeczkę pod rekę,idz na Wasz wrocławski Stary Rynek,jak Ci sie uda odwiedz Africanarium..i daj sobie spokoj z tymi mzonkami o "klondike' w Norwegii.Kiedys ,dawno temu tak było,ale nie dzis.
Gówno zarobisz (szczegolnie w budowlance) ,w PL rozpieprzysz Rodzine,zestresujesz sie tylko i bliskich.Jesli Ci sie wiedzie chocby i na srednio w PL - nie eksperymentuj.Cena tego moze byc bezsensownie wysoka. Za chwile "brytyjska fala anty-immigrancka",po dzisiejszym rezultacie wyborow dotrze i tu. Oszczedz sobie .
Zgłoś wpis
Oceń wpis:9  
Odpowiedz   Cytuj
138 Postów
Michal Lozicki
(krefes1)
Stały Bywalec
Z całym szacunkiem dla Ciebie chcę powiedzieć,że fachowców z Twoimi kwalifikacjami w norwegi jest już setki. Większość pracuje u naszych rodaków (pseudobiznesmenow,dorobkiewiczow ) za stawki , które tu mają dzieci w wakacje przy pracach porządkowych. Zastanów się dobrze zanim podejmiesz jakieś kroki... Wystrzegaj się naszych polonorkow, którzy po 10 latach w norge są bardziej przebiegli i cwani niż by byli w Polsce. Jak oszuka Cię w Norwegii to się spakujesz i pojedziesz do polski. W Polsce natomiast podjął byś odpowiednie działania.....aby się z nim uczciwie....rozliczyć prawda?? Pamiętaj, że to bardzo drogi kraj,wymagający referencji oraz znajomości norweskiego!!! Powodzenia!!!!
Zgłoś wpis
Oceń wpis:5  
Odpowiedz   Cytuj
740 Postów

(Remigrant)
Wyjadacz
budowlanigroup napisał:
Witam Was!
Mam propozycję wyjazdu do Bergen za 171 NOK/h, jako malarz. Znam w miarę dobrze j. angielski. Mam 30 lat, pracuję już na budowie bardzo długo (od wieku 13 lat każde wakacje, czy ferie na budowie, później praca w innym angielskojęzycznym kraju jako malarz-2 lata, wróciłem do polski mając 23 lata- pracowałem jako monter płyt g-k, malarz, szpachlarz. Teraz mam własną firmę na którą dostałem dofinansowanie, mam narzedzia....)

Zarabiam w PL dobrze, starcza na wszystko, można troszkę odłożyć- przy dobrych wiatrach 1500 ale średnio z 700zł(pracując 12h/6dni). Mam klientów z drogi 'pantoflowej' non stop. Nie chcę dużo za swoją pracę. Prace na wysokim standardzie.

Mam żone i córeczkę 3 letnią, mieszkam w ciasnym ale własnym mieszkaniu pod wrocławiem ale ciągle myślę jak to można odłożyć jakiś hajs. Nie chciałbym, nawet nie myślę by wziąć jakikolwiek kredyt by wybudować własny dom (w przeciągu 5 lat wybudowałem ich z 6 od podstaw tylko nie swój) Non stop praca, praca... bo chciałbym coś mieć...Tylko 2h dziennie czasu spędzanego z córką, bo tatuś w pracy. Mało tego jestem na 4 roku politechniki wrocławskiej na wydziale Budownictwie.
I szczerze- Myślę czy nie zostawić tego wszystkiego i zadbać o dobrobyt rodziny i spełnienie marzeń?
... nie wierzę że się zatrzymam na tych 171nok/h
Pamiętaj o jednym iż w norwegi, zarobki podaje się zawsze brutto, tym samym minus 30-50% przy pierwszych wypłatach.
Średnia roczna stopa % podatku to 27, zaliczka na podatek jest zawsze większa.

Jeżeli jest to oferta na już i nie koliduje z twoim tokiem studiów, to pakuj podstawowe manatki i przyjeżdżaj, tyle tylko, że traktuj to, jako zwykłą delegację i nic więcej.
Nie będę powielał tego co napisano wyżej, 90% to jednak prawda.
Niemniej jak nie przyjedziesz i nie zobaczysz to nie uwierzysz, a może jednak i tobie się poszczęści.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:4  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post
Przemooslo3
(Przemooslo3)
Wiking
Ja właśnie zakończyłem remont mieszkania w Polsce , masakra co pseudo fachofcy wyprawiają i tak szczeże mòwiąc jak masz fach w reku to daj sobie spokój z wyjazdem i nielitując się nad ziomalami kasój za swoje dzieło a bez problemu zarobisz ładną kase. Pozdrawiam
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok