trudna sprawa - Norwegia

witam
zostałem okradziony na lotnisku Oslo-Torp ze znacznej kwoty., nie wiem co mam robić bo zorientowałem się lecąc już do polski, że moje pieniądze to nie korony tylko jakieś ruble gdzie powinienem się zgłosić? proszę o pomoc

to chyba jasne
jak podasz rysopis złodzieja to na policję
a jak to było cudowne przemienienie z nieznanych ci przyczyn to do pana boga

co masz zrobic?

1.przestac wozic wieksza gotowke przy tylku
2.wysylaj pieniadze przelewem jesli pracujesz na legalu
3.jesli na czarno to popros jakas znajoma osobe zeby Tobie przelala te pieniadze (znajomy tak robi)

tyle sie pisalo tu juz o tym nie jestes pierwszym i pewnie nie ostatnim

o w morde a jak to sie stalo???kojazysz sytuacje...co i jak??jakis ciapaty ci to ukrad czy ktos inny...???strach sie bac normalnie mi ostatnio babka na karl johanie podeszla i mowi niby daj 2zl w cudzyslowiu mowie kase chciala i mi ten kubek pod sam nos dala a tu czuje ze druga reka do torebki!!!!!!!!!szok trzeba uwarzac i to jak cholera i kolega dobre rady daje nie nos pieniedzy przy sobie bo lipa potem moze byc..;/ jak bys potrzebowal pomocy z przelewami czy cos to daj znac moge pomic ;p pozdrawiam

nieznajomy321 napisał:
witam
zostałem okradziony na lotnisku Oslo-Torp ze znacznej kwoty., nie wiem co mam robić bo zorientowałem się lecąc już do polski, że moje pieniądze to nie korony tylko jakieś ruble gdzie powinienem się zgłosić? proszę o pomoc

Do Anny Marii Wesołowskiej.

Ktoś zamienił ci korony na ruble w portfelu i nie zauwazyles tego??? Człowieku, to musieli byc specjalisci.

miałem podobny przypadek w rodzinie .
na giełdzie samochodowej w holandii złotówki przemieniły się w peruwiańskie peso które 20 lat temu wyszły z obiegu .
ale za to były to miliony chyba z 50 000 000
to nie była kradzież jak się domyślam tylko oszustwo

www.mojanorwegia.pl/forum/view/dyskusja_...je_!!!!!!!_10,0.html

miałem pieniądze luzem w kieszeni, niestety nie pilnowałem się, ale co mogę zrobić i gdzie to zgłosić?

No dobra, stało sie jak stało. Wśród złodziei są też profesjonaliści. Jeżeli było to na lotnisku to maja tam kamery. Ja bym zgłosiła sprawę na policje norweską i zarządała okazania nagrań kamery. W sumie dwie najdogodniejsze sytuacje dla złodzieja: jak wszyscy cisną się do wyjścia do samolotu i do tej "kasy". Ponadto na Torpie zazwyczaj są ci sami ludzie co i lecieli twoim samolotem. Sprawdziła bym osoby pochodzenia rosyjskiego z racji kasy na która ci zamieniono korony (ale to może być mylny ślad). Jakkolwiek może trafem sie uda,że osoba która leciała na kamerze za bardzo się do ciebie przytuliła i kamery to uchwycą. To tyle co możesz zrobić...a i jeszcze jedno. Jeżeli kasa była w jakimś opakowaniu(portwel) to zachowaj i daj do zdjęcia odcisków. To tyle z kwestii. A na przyszłość...troszkę więcej przezorności. Jak już chcesz tak ryzykować to chociaż porozkładaj kase w różnych miejscach, a nie grasz w ruską ruletkę

już ci napisałem że jak nie widziałeś złodzieja to najlepiej do ciał niebieskich żeby klątwa spadła na twego prześladowcę