Mojmira napisał: Hej wszystkim!
Jestem certyfikowanym nauczycielem jogi i zastanawiam się nad zorganizowaniem na przełomie jesieni i zimy zajęć jogi prowadzonej w języku polskim (wcześniej prowadziłam jogę po norwesku i polsku, w zależności od potrzeb ćwiczących). Najpierw chciałam się jednak zorientować czy w ogóle byłoby zainteresowanie czymś takim. Joga, jaką prowadzę to Somayog - bardzo spokojna forma ćwiczeń przeznaczona dla wszystkich, przede wszystkim jednak dla osób pracujących fizycznie, w stresie, kobiet w ciąży, osób, które z tych czy innych powodów nie mogą lub nie chcą udać się na bardziej dynamiczne zajęcia jogi klasycznej oraz osób starszych.
To tak żeby Agnieszce nie było przykro.
I chłopaki dajcie jej plusów ile wlezie /żart/.
Mojmira napisał: Hej wszystkim!
Jestem certyfikowanym nauczycielem jogi i zastanawiam się nad zorganizowaniem na przełomie jesieni i zimy zajęć jogi prowadzonej w języku polskim (wcześniej prowadziłam jogę po norwesku i polsku, w zależności od potrzeb ćwiczących). Najpierw chciałam się jednak zorientować czy w ogóle byłoby zainteresowanie czymś takim. Joga, jaką prowadzę to Somayog - bardzo spokojna forma ćwiczeń przeznaczona dla wszystkich, przede wszystkim jednak dla osób pracujących fizycznie, w stresie, kobiet w ciąży, osób, które z tych czy innych powodów nie mogą lub nie chcą udać się na bardziej dynamiczne zajęcia jogi klasycznej oraz osób starszych.
----------------------------------------------------
Raczej bym nie napisała tego postu, ale chyba zbyt dużo obłudy dewocyjnej p. Agnieszko, zbyt dużo?
Najpierw sztuczne? konta i daty ich powstania "osób" biorących udział w 'dyskusji' w tym wątku:
1.Mojmira 1.10.13
2.dnc - Ten profil nie istnieje lub nie jest już dostępny
3.niebo - 4.10.13
4.kovalsky - 5.10.13
5.PiotrCzarnecki - 2.10.13
...wszystke 5 kont nowe.
...czy nie są to konta powstałe na potrzeby tego tylko wątku na forum?
Dostałam też listy na prv od @PiotrCzarnecki - nienajmilsze. Nie będę cytować.
Pozwoli pani, że w ramach wolności dyskusji zacytuję kilka myśli z pani blogów p. Agnieszko:
Bardzo ciekawy cytat z: lubimyczytac.pl/ksiazka/106634/wicca
"Religia czarownic dla tych, którzy chcą wiedzieć i zrobić pierwszy krok, by doświadczyć...
Agnieszka Mojmira Antonik – wiccanka tradycyjna inicjowana w gardneriańsko-aleksandriańskiej linii Vivianne Crowley, silnie związana z pogaństwem nordyckim oraz tradycją tantryczną. (..) Współorganizatorka Wrocławskich Spotkań Pogańskich oraz współzałożycielka Stowarzyszenia Jera i Somayog. Uzdrowicielka praniczna. Tarocistka. Czarownica. Kapłanka."
Jeszcze film ateistyczne zaślubiny, nawet zabawny:
No i wreszcie film o "jodze" - poznajecie p. Agnieszkę pod koniec filmu... naprawdę ma piękny uśmiech?:
...napisała Pani, że to bardzo spokojna forma ćwiczeń, przeznaczona dla wszystkich, przede wszystkim jednak dla osób pracujących fizycznie, w stresie, kobiet w ciąży... Pani Kapłanko, a co to za modlitwa była w trakcie?
Można poprosić o tłumaczenie, najlepiej tu, na forum. Podyskutujemy, bo przyznaję że zaciekawia mnie Pani coraz bardziej. Szczerze.
Jasta, możesz temu inteligientowi coś powiedzieć? bo błaźni się coraz bardziej, ja wymiękam, a on chyba jakąś miłością do ciebie zapałał.
A zresztą, olać...
i tu:
"Religia przyszłości będzie religią kosmiczną. Powinna ona przekraczać koncepcję Boga osobowego oraz unikać dogmatów i teologii. Zawierając w sobie zarówno to, co naturalne, jak i to, co duchowe, powinna oprzeć się na poczuciu religijności wyrastającym z doświadczania wszelkich rzeczy naturalnych i duchowych jako pełnej znaczenia jedności. Buddyzm odpowiada takiemu opisowi.(…) Jeżeli istnieje w ogóle religia, która może sprostać wymaganiom współczesnej nauki, to jest nią buddyzm".
Mojmira napisał: Hej wszystkim!
Jestem certyfikowanym nauczycielem jogi i zastanawiam się nad zorganizowaniem na przełomie jesieni i zimy zajęć jogi prowadzonej w języku polskim (wcześniej prowadziłam jogę po norwesku i polsku, w zależności od potrzeb ćwiczących). Najpierw chciałam się jednak zorientować czy w ogóle byłoby zainteresowanie czymś takim. Joga, jaką prowadzę to Somayog - bardzo spokojna forma ćwiczeń przeznaczona dla wszystkich, przede wszystkim jednak dla osób pracujących fizycznie, w stresie, kobiet w ciąży, osób, które z tych czy innych powodów nie mogą lub nie chcą udać się na bardziej dynamiczne zajęcia jogi klasycznej oraz osób starszych.
Szanowni Klienci, dziękuję za zapoznanie się z moją ofertą, która mam nadzieję, spotka się z Państwa uznaniem.
Nazywam się Daniel Żarkowski, jestem autoryzowanym Norweskim Fizjoterapeutą.
Doktor Fysioterapii z Universytetu Medycznego w Hiszpani,
Absolwent Uniwersytetu Medycznego w Gdańsku- magister Fizjoterapii,
Sutherland Collegue of Osteopath Medicine w Belgii- Osteopata,
Od 2011 roku prowadzę prywatną działalność fizjoterapeutyczną w Norwegii – FysioMMT.
Pracuje ...
to powiedzcie no człowieku
dlaczego ujmujecie sobie plusów
nie chcesz już jak ten z Bergenu wyglądać?
a i co to masz w tarczy
widac razi jakiegos damskiego boksera moja osoba ,Az se budzik ustawia co 6 godzin
a jak sie dowiedzial ze pingu mial 3 konta to se otworzyl z 10
biedak nie spi po nocach
taka krzywde mi zrobil ze bede chyba musial poszukac banku
spermy
o awatar pytasz ?to cherb rodzinny od 20 pokolen w lini meskiej
mam jeszcze drugi po prababci jest w mojej galeri
patim napisał: to powiedzcie no człowieku
dlaczego ujmujecie sobie plusów
nie chcesz już jak ten z Bergenu wyglądać?
a i co to masz w tarczy
widac razi jakiegos damskiego boksera moja osoba ,Az se budzik ustawia co 6 godzin
a jak sie dowiedzial ze pingu mial 3 konta to se otworzyl z 10
biedak nie spi po nocach
He he, akurat przeglądałem dziś forum. Czytałem różne wątki i to dość rano, chyba piąta.
I właśnie wtedy zauważyłem i zdziwiłem: co wątek to masz coraz mniej tych klasków. Widziałem kto jest na forum. Dorośli ludzie, kuźwa, zabawa jak cholera.
A w ogóle to co ci to ujmie przy wypowiedziach? no ale nie moja sprawa.
Maura napisał:
Raczej bym nie napisała tego postu, ale chyba zbyt dużo obłudy dewocyjnej p. Agnieszko, zbyt dużo?
Tak myślałam, że Twoich obietnic, że zamykasz dyskusję nie można było brać na poważnie...
A co do reszty...
Tak, jestem wiccańską kapłanką i się z tym nie ukrywam Gdyby tak było, to czy wykorzystywałabym na tym forum nick, którym oficjalnie posługuję się gdzie indziej, i poprzez który jestem łatwo znajdywalna?
Co do zarzutu jednak... Moja religia to moja religia, zajęcia jogi to moja praca, i bardzo uważam, żeby jedno nie miało styku z drugim. Nie pytam również w co wierzą osoby, które do mnie przychodzą, bo ani mnie to interesuje ani ma znaczenie dla mnie czy dla nich. O religię nie pytam również dentysty, fryzjera czy fizjoterapeuty i nie podważam ich kwalifikacji tylko dlatego, że są innego wyznania niż ja. Wydawało mi się, że takie podejście jest oczywiste
Rozumiem, że się zawzięłaś i że zaślepiła Cię zawiść, ale nie mam pojęcia kim są osoby wymienione przez Ciebie (oczywiście nie licząc siebie, bo to konto wymieniłaś jako pierwsze). Obrażasz z resztą moją inteligencję Ps. Napisz do administratora niech sprawdzi IP, bo może to nawet ja sama te konta pozakładałam
Ślub był pogański, nie ateistyczny i cieszę się, że nawet Tobie się podobał
Drugi filmik przez Ciebie wklejony jest z warsztatów Reiki i nie ma nic wspólnego z jogą, jeśli więc była tam jakakolwiek modlitwa - choć nie wydaje mi się - to podobnie jak forma mojego ślubu nie ma to dla tego tematu znaczenia Filmiku o zajęciach Somayog jeszcze nie powstał, ale jestem w trakcie jego montowania Tak więc weź głęboki oddech, przejrzyj mojego bloga raz jeszcze, doczytaj i może wtedy nie będziesz mieszać pojęć
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.