AgnieszkaMojmira napisał:
Maura napisał:
Raczej bym nie napisała tego postu, ale chyba zbyt dużo obłudy dewocyjnej p. Agnieszko, zbyt dużo?
jeśli więc była tam jakakolwiek modlitwa - choć nie wydaje mi się - to podobnie jak forma mojego ślubu nie ma to dla tego tematu znaczenia
To jakaś modlitwa tybetańska. Mówię to dla Twojej wiadomości, bo ja bym się oszołomowi nie tłumaczył. No ale Twój wybór.
Maura napisał:
Raczej bym nie napisała tego postu, ale chyba zbyt dużo obłudy dewocyjnej p. Agnieszko, zbyt dużo?
jeśli więc była tam jakakolwiek modlitwa - choć nie wydaje mi się - to podobnie jak forma mojego ślubu nie ma to dla tego tematu znaczenia

To jakaś modlitwa tybetańska. Mówię to dla Twojej wiadomości, bo ja bym się oszołomowi nie tłumaczył. No ale Twój wybór.