Szacunkowe koszty miesięczne dla czteroosobowej rodziny w Norwegii wynoszą 3949,7 euro.
stock.adobe.com/licencja standardowa
Drugi najdroższy z krajów nordyckich, Norwegia, zajmuje 9. miejsce na liście kosztów utrzymania (Cost of Living Index) Numbeo po spadku z 6. pozycji zajmowanej jeszcze na początku ubiegłego roku. Wynik indeksu przesunął się z 88,6 do 79,2 punktów, co prawdopodobnie wynika z lekkiego spadku cen żywności i napojów bezalkoholowych. W rankingu, jeśli chodzi o państwa Północy, kraj fiordów wyprzedza Islandia, plasująca się na 4. lokacie.
W Norwegii obowiązuje stawka podatku VAT wynosząca 25 proc., jedna z najwyższych na świecie, która podnosi ceny większości artykułów codziennego użytku. Żywność objęta jest podatkiem w wysokości 15 proc., ale nadal uważa się ją za drogą, a piwo okazuje się szczególnie kosztowne. Butelka importowanego chmielowego napoju kosztuje średnio 9,36 dolara, podczas gdy za produkt z lokalnego browaru trzeba zapłacić około 9,51 dolara.
W Irlandii drożej
W pierwszej dziesiątce najdroższych państw do życia znalazły się Szwajcaria, Singapur, Hongkong, Islandia, Bahamy, Stany Zjednoczone, Irlandia, Australia, Norwegia i Luksemburg.
Indeks kosztów utrzymania Numbeo uwzględnia szacunki średnich wydatków czteroosobowej rodziny, począwszy od odzieży, produktów spożywczych i posiłków poza domem, po transport, zajęcia rekreacyjne i media. Indeks czynszów dotyczy cen wynajmu mieszkań jedno- i trzypokojowych w centrum miasta i poza nim.
Szacunkowe koszty miesięczne dla czteroosobowej rodziny w Norwegii wynoszą 3949,7 euro (46 246,1 koron) bez czynszu, a dla jednej osoby 1103,7 euro (12922,7 koron). Koszty życia w Norwegii są średnio o 15,6 proc. wyższe niż w Irlandii.
Chociaż życie w Szwajcarii jest o około 25 proc. tańsze niż w Nowym Jorku, według indeksu kosztów utrzymania i czynszu Numbeo (COLPRI), kraj ten nadal znajduje się na szczycie listy najdroższych do zamieszkania na świecie w 2024 r. Jeżeli np. wskaźnik dla danego państwa jest na poziomie na 120, to szacuje się, że życie w tym miejscu jest o 20 proc. droższe niż w Nowym Jorku.
Żywność w Norwegii objęta jest podatkiem w wysokości 15 proc.Źródło: Fot. Adobe Stock, licencja standardowa
Czynsz miażdży budżet
Istnieją jednak wyraźne różnice w dwóch oddzielnych indeksach składających się na COLPRI. Jeśli chodzi o czyste koszty utrzymania bez uwzględnienia czynszu, Szwajcaria wypada jeszcze gorzej i jej wynik wynosi 101 punktów, czyli więcej niż 100 punktów indeksowych przypisanych cenom w Nowym Jorku.
Islandia i Irlandia również uzyskują wyższe wyniki w zakresie kosztów utrzymania bez czynszu, od 64 do 83 punktów, podczas gdy płacenie za mieszkanie jest dla mieszkańców Irlandii stosunkowo tańsze i wynosi jedynie 42 proc. szacunkowych stawek czynszu w Nowym Jorku. Hongkong i Singapur – zajmujące 2. i 3. miejsce pod względem całkowitych kosztów utrzymania – prowadzą we wskaźniku czynszów z niemal 77 i 71 punktami, co czyni je jednymi z najdroższych miejsc na świecie.
Żródła: Numbeo, loveexploring, forsal.pl
Reklama