Obecnie w Norwegii w szkołach zawodowych kształci się około 15 tysięcy uczniów.
By Bjoertvedt [CC BY-SA 3.0 (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0)], from Wikimedia Commons
W związku z coraz szybciej rosnącym zapotrzebowaniem na pracowników z wykształceniem zawodowym, norweski rząd postanowił przeznaczyć w tym roku 22 miliony koron na otwarcie dodatkowych miejsc w szkołach w całej Norwegii – do 2020 roku powstanie aż 1276 nowych miejsc. Rozszerzona oferta edukacyjna dotyczyć będzie w szczególności przedmiotów medycznych i technicznych.
Dodatkowo Ministerstwo Edukacji przeznaczy też 35 milionów koron na rozwój szkół zawodowych, a o dotacje ubiegać mogą się zarówno placówki publiczne, jak i prywatne.
Więcej specjalistów
Minister Edukacji i Integracji Jan Tore Sanner podkreśla, że wykształcenie, które uczniowie zdobywają w szkołach zawodowych, jest bardzo przydatne w późniejszym życiu zawodowym, a program nauczania zmienia się zgodnie z potrzebami rynku.
– Daje to uczniom wartościową i praktyczną wiedzę, którą szybko mogą wykorzystać w pracy. Szkoły zawodowe zapewniają zarówno podstawowe wykształcenie, średnie wykształcenie i kształcenie dodatkowe dla dorosłych, którzy chcą wzmocnić swoją pozycję na rynku pracy. Mam nadzieję, że wiele osób będzie ubiegać się o przyjęcie na nowe miejsca – mówi Sanner.
Na rok 2018 planowane jest utworzenie 638 nowych miejsc, co będzie kosztować państwo nieco ponad 22 miliony koron. Drugie tyle miejsc ma powstać w przyszłym roku.
NRK
Lepsza jakość kształcenia
Do 18 maja szkoły zawodowe mogą się też ubiegać o dofinansowanie na rozwój, na który Ministerstwo Edukacji przeznaczyło w tym roku 35 milionów koron. Środki mają zostać wydane na wzrost jakości kształcenia oraz dostosowanie edukacji do potrzeb rynku. Szkoły, które otrzymają wsparcie, będą mogły przeznaczyć je na kursy na pracowników, współpracę z lokalnymi i regionalnymi pracodawcami oraz na nowe rozwiązania technologiczne.
Reklama
17-04-2018 17:38