Biznes i gospodarka

Tak wysokiej ceny ropy nie było od 2015 roku. Powodem awaria rurociągu

Maja Zych

12 grudnia 2017 10:55

Udostępnij
na Facebooku
6
Tak wysokiej ceny ropy nie było od 2015 roku. Powodem awaria rurociągu

Jest to pierwsza tak poważna awaria brytyjskiego rurociągu. By Stephen (danrandom) from UK (Flickr) [CC BY 2.0 (http://creativecommons.org/licenses/by/2.0)], via Wikimedia Commons

Wieczorem 11 grudnia cena ropy Brent osiągnęła 65,68 dolara za baryłkę, co jest najwyższą kwotą od czerwca 2015 roku. Eksperci za najważniejszy powód wzrostu ceny podają awarię brytyjskiego rurociągu na Morzu Północnym, która może znacznie utrudnić dostawę surowca.
Naprawa rurociągu może potrwać nawet kilka tygodni, a eksperci przewidują, że ceny ropy będą w najbliższych dniach dalej rosnąć.

Ropa Brent – średnia ropa słodka wydobywana z 15 pól naftowych położonych na Morzu Północnym.

Najwyższa cena od 2,5 roku

Ceny ropy na giełdzie poszły w górę w momencie, w którym informacja o sytuacji po brytyjskiej stronie szelfu kontynentalnego obiegła świat. Ostatni raz ropa kosztowała tak dużo w czerwcu 2015 roku, czyli 2,5 roku temu. Od tego czasu ceny zaliczyły bardzo duży spadek i na początku ubiegłego roku wynosiły nawet poniżej 30 dolarów za baryłkę. Eksperci przewidują, że poniedziałkowy skok na giełdzie jest dopiero początkiem podwyżek cen ropy.
Tak wahały się ceny ropy na norweskiej giełdzie w ciągu ostatnich trzech lat.
Tak wahały się ceny ropy na norweskiej giełdzie w ciągu ostatnich trzech lat. screenshot: Oslo Børs / https://www.oslobors.no/markedsaktivitet/#/details/C:PBROUSDBR%5CSP.IDCENE/overview
Ten moduł wyświetla się tylko na wersji dla telefonów
Reklama

Awaria napędza ceny

Jednym z najważniejszych powodów wzrostu cen ma być informacja o awarii i zamknięciu największego brytyjskiego rurociągu Forties, który może przesyłać nawet 450 tys. baryłek ropy dziennie. Wyłączona z użytku część zapewniała dostawy prawie 40 proc. ropy z Morza Północnego do Wielkiej Brytanii. Naprawa uszkodzonego rurociągu może potrwać nawet kilka tygodni.

Eksperci nie przewidują jednak w najbliższych dniach podwyżek cen paliw na stacjach benzynowych.
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


stefanapstynent

12-12-2017 19:28

Ale b..... z tego z 3 swiata mysli, ze chodzi o przelewy do krajow emigrantow bo faktycznie norwegia ma tak silny przemysl, ze nie musi nic importowac a tubylcy nie lataja po swiecie tylko siedza pod kocem i patrza w tv wyprodukowany w norge. Lykke til przy wyborze psychiatry.

stefanapstynent

12-12-2017 19:23

dAMIAN nOWAK jezeli uwazasz, ze pochodzisz z 3 świata to znaczy, ze tak jest. Lykke til.

SPGMALY

12-12-2017 18:37

Damian Nowak ty jestes jakis nieogarniety, stary wiesz cos o norwegii? ty zamieszkales tam nauczyles sie jezyka, wiec niecwaniakuj, jezdzilem do norwegii i wiesz co mowia norwedzy ? cymbale? ze dobrze ze sa Polacy bo by im nikt tej roboty nie zrobil. Norweg jak ma isc do roboty za 190nok i malowac lub cos innego to on woli isc na zasilek, kolejna sprawa ze jak Polacy zaczeli jezdzic to przywrocono ponad 50% przemysłu, tj: rafinerie, platformy, stocznie. Prawda taka, ze podnieslismy ich kraj z lopatek. Skoro zyjesz w Norwegii ok, ale nie neguj, baranie, tym bardziej rodaków. Taka mysl na koniec, myslisz, ze kto to bedzie naprawial?? Norwedzy? Onie, oni zaplaca, a MACGIVERy z POLSKI !!! BEZ ODBIORU !!!!

stefanapstynent

12-12-2017 15:21

Najwyzsza cena barylki od kilku lat i najnizsza cena korony od kilku lat, no nic nie kumam.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok